Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Powrót artysty, czyli Stilić znowu w Wiśle

Bartosz Karcz
Piłka nożna. - Dla mnie to jeden z najlepszych obcokrajowców, jacy grali w Polsce - mówi Marek Motyka, który chwali „Białą Gwiazdę” również za pozostałe ruchy transferowe.

Wisła Kraków zaskoczyła, sprowadzając Semira Stilicia. Co prawda kilka tygodni temu „Biała Gwiazda” prowadziła już rozmowy z Bośniakiem, ale wydawało się, że zakończyły się one fiaskiem. Okazało się jednak, że gdy obie strony czegoś chcą, to zawsze można wypracować kompromis. A że Stilić do Wisły chciał wrócić, to wiosną znów zobaczymy go w barwach krakowskiego klubu.

- To jest hit - nie ma wątpliwości były piłkarz Wisły Marek Motyka. - Dla mnie Semir Stilić jest jednym z najlepszych obcokrajowców, jacy w ogóle grali w polskiej ekstraklasie. Skoro Wisła znowu po niego sięgnęła, to jest wspaniały prezent dla kibiców i sygnał, że przy ul. Reymonta zaczyna się dziać coraz lepiej. Semir to na polskie warunki jest artysta, a takich piłkarzy kibice uwielbiają. Nie dziwię się, że on tutaj wraca, bo jak pamiętamy, w Wiśle czuł się znakomicie, trybuny go kochały i teraz pewnie też kibice przyjmą go z otwartymi rękoma. Zwiększy się też pole manewru, a druga linia Wisły zaczyna wyglądać naprawdę bardzo dobrze. Z takim składem miejsce w ósemce „Biała Gwiazda” powinna zapewnić sobie bez większych problemów.

Semir Stilić pierwszy raz do Wisły trafił w zimie 2014 roku i bardzo szybko stał sie jednym z najlepszych jej piłkarzy. Przez 1,5 roku rozegrał w barwach „Białej Gwiazdy” 52 spotkania, w których strzelił 16 bramek, dokładając do tego wiele asyst. Znakomicie układała się jego współpraca z Pawłem Brożkiem i można tylko przypuszczać, że „Brozio” przy Bośniaku wiosną szybko powinien odzyskać skuteczność, której wyraźnie brakowało mu jesienią.

Wisła już w 2015 roku chciała przedłużyć umowę ze Stiliciem, ale wtedy znacznie lepszą pod względem finansowym ofertę Bośniakowi złożył APOEL Nikozja. Stilić powtarzał przy tym, że w Krakowie zostałby chętnie, ale gdyby widział, że drużyna ma szansę walczyć o coś więcej. Pobyt na Cyprze nie był dla Stilicia do końca udany. Wywalczył co prawda z APOEL-em tytuł mistrza kraju, ale tylko 16 rozegranych meczów to nie było na pewno to, na co liczył Bośniak. M.in. z tego względu kilka miesięcy temu rozwiązał kontrakt z Cypryjczykami.

Od momentu gdy Stilić odszedł z Wisły, w krakowskim klubie doszło do prawdziwej rewolucji, której wynikiem była dwukrotna zmiana właściciela. Dzisiaj zatem Semir Stilić wraca do Wisły w nieco innych, nowych realiach, ale nie zmienią się oczekiwania wobec niego. Znów wszyscy będą liczyć na gole, asysty i efektowne zagrania Bośniaka, którymi czarował w polskiej ekstraklasie.

Wisła generalnie zaskakuje w tym oknie transferowym. Co prawda straciła dwóch podstawowych piłkarzy, sprzedając do Chin Richarda Guzmicsa i do Turcji Bobana Jovicia (Bursasport już oficjalnie potwierdził podpisanie przez Słoweńca 2,5-letniego kontraktu, a kwota transferowa to ponoć w sumie 400 tysięcy euro), ale błyskawicznie zapełniła te luki, co świadczy o dobrym przygotowaniu wiceprezesa ds. sportowych Manuela Junco.

- To jest normalne w futbolu, że zawodnicy odchodzą, mają swoje plany, szukają nowych klubów - tłumaczy Marek Motyka. - Dla mnie istotne jest jednak właśnie to, że w Wiśle potrafią szybko na te ubytki zareagować.

Krakowski klub stawia jednak nie tylko na uznanych piłkarzy, ale sprowadził też utalentowanego, zaledwie 18-letniego Wojciecha Słomkę z Progresu Kraków. Motyka również w tym transferze dostrzega duży pozytyw, jeśli chodzi o działania klubu.

- Powiem szczerze, że bardzo się ucieszyłem, gdy usłyszałem, że Wisła wzięła akurat tego chłopaka - nie kryje były gracz „Białej Gwiazdy”. - Bardzo dużo dobrego słyszałem o Wojtku Słomce. Chłopak ma podobno ogromny talent. To pokazuje również, że w Wiśle obierają dobrą drogę.

Sportowy24.pl w Małopolsce

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Powrót artysty, czyli Stilić znowu w Wiśle - Dziennik Polski

Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska