Olkuszanki liderem

Wystarczy powiedzieć, że przyjezdne remisowały tylko raz, gdy zaczął się mecz – 0:0, a potem już cały czas przegrywały.
Miejscowym początkowo trudno było odskoczyć na kilka bramek, w 5 min było 3:2, ale po kwadransie gry już 10:4, po 21 min 13:6. Warszawianki nieco zniwelowały straty przed przerwą, ale nie nawiązały walki. W 41 min było 26:18 i można było obwieścić koniec emocji. Miejscowe, które grały już w końcówce w młodzieżowym składzie, tylko powiększały przewagę.

– Od początku grało się nam dobrze, prowadziliśmy – mówi szkoleniowiec olkuszanek Marcin Księżyk. – W drugiej połowie tylko powiększaliśmy różnicę bramkową. Poprawiła się nasza obrona w stosunku do ostatnich meczów. Ola Petlic świetnie się spisywała w bramce i inicjowała szybkie ataki. Odnieśliśmy najwyższe zwycięstwo w tym sezonie. Jestem więc w pełni zadowolony z postawy moich zawodniczek, ale trzeba uczciwie przyznać, że rywalki nie postawiły nam wysokich wymagań. Mogłem dać szansę występu wszystkim zawodniczkom, a w ostatnich dwudziestu minutach grały same juniorki. Chcę pochwalić szczególnie Natalię Kolonko, która zdobyła 10 bramek. Dobrze, że błysnęła skutecznością, ale myślałem, że tak będzie od pierwszego meczu.
Olkuszanki wygrały czwarty mecz w tym sezonie i są na czele tabeli, mając tyle samo punktów co AZS AWF Warszawa osiem, czyli komplet. Teraz w rozgrywkach nastąpi dwutygodniowa przerwa, a po niej olkuszanki zagrają z Varsovią na wyjeździe.

SPR Olkusz – Wesoła Warszawa 39:22 (18:14)
Bramki: Kolonko 10, Wójcicka-Dudek 6, Łebko 4, Masiuda 4, Wcześniak 4, Nawara 3, Zub 3, Mrozowska 2, Łozińska 2, Sioła 1 – Acmizow 5, Mierzejewska 4, Haraszkiewicz 3, Gutowska 3, Zięba 2, Godlewska 2, Kubrak 1, Robak 1, Malinowska 1.

Sportowy24.pl w Małopolsce

MAGAZYN SPORTOWY24 - DARIUSZ SNARSKI, NAJSTARSZY POLSKI BOKSER ZAWODOWY NIE TYLKO O SPORCIE