Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Mimo porażki, takie mecze wspomina się latami

Pawel Panus
Pawel Panus
Siatkarki Solnej (zielone stroje) są na 4. miejscu w pierwszej lidze
Siatkarki Solnej (zielone stroje) są na 4. miejscu w pierwszej lidze fot. Anna Kaczmarz
Siatkówka. Wprawdzie zakończyła się przygoda siatkarek Solnej Wieliczka z Pucharem Polski, ale zespół pozostawił po sobie więcej niż dobre wrażenie.

Działacze Solnej przygotowali się do zawodów bardzo solidnie. Podkreślali to działacze Developresu Rzeszów, którzy zostali przyjęci po królewsku. Przyjezdne przystąpiły do meczu w optymalnym składzie, ale dyktowały warunki tylko na początku zawodów.

Początkowo zagubione siatkarki Solnej potrzebowały przerwy i o takową poprosiła trenerka Katarzyna Wąsowska. Po niej zespół grał coraz lepiej. Bardzo dobrze rozgrywała Iwona Urbanik, mecz życia na środku zagrała Judyta Gawlak, a kosmiczną zmianę dała Justyna Antosiewicz. Losy meczu rozstrzygnęły się dopiero w tie-breaku, gdy rzeszowianki szybko zbudowały przewagę i dzięki ogromnemu doświadczeniu utrzymały ją do końca.

Po końcowym gwizdku w obozie Solnej zapanował smutek, bo naprawdę pierwszoligowiec był bliski wyeliminowania drużyny, która walczy o medal mistrzostw Polski.

Mecz ten pokazał słuszność obranej przez klubowych działaczy drogi budowy zespołu. Jest on oparty o siatkarki, które w Wieliczce grały już wcześniej, a jeśli ktoś do zespołu dochodzi, to są to głównie młode zawodniczki, które dzięki grze w Solnej mają szansę pokazać się najlepszym zespołom w naszym kraju.

Mecz z Developresem Rzeszów pokazał też, że jeśli chodzi o aspekty sportowe, to niewiele dzieli klub z Wieliczki od większości drużyn występujących w Orlen Lidze. Jedyne, czego brakuje klubowi to większy budżet, ale po takich meczach, jak ten w minioną środę, darczyńców powinno przybywać.

Tych, którzy nie mają dość siatkarskich emocji, klubowi działacze zapraszają dziś o godzinie 18 na mecz z MKS Kalisz. W I rundzie Solna przegrała 0:3, teraz podopieczne Katarzyny Wąsowskiej pałają rządzą rewanżu.

Sportowy24.pl w Małopolsce

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Mimo porażki, takie mecze wspomina się latami - Dziennik Polski

Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska