Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Krzysztof Piątek: Dałem dobrą zmianę

Jacek Żukowski
Jacek Żukowski
Andrzej Banas / Polska Press
Napastnik Krzysztof Piątek strzelił swojego piątego gola dla Cracovii w tym sezonie.

- Bohaterami tego meczu byli zmiennicy. Pana akcja z Jaroslavem Mihalikiem zapewniła Cracovii trzy punkty. Trudno nie czuć zadowolenia z tego faktu.

- Na pewno, bo bardzo długo czekaliśmy na przełamanie, na zwycięstwo na wyjeździe. I udało się. To bardzo fajna sprawa, obyśmy teraz łapali więcej punktów.

- Długo nie potrafiliście w ogóle wygrać meczu, nie tylko na obcym boisku. W ośmiu kolejnych spotkaniach nie sięgnęliście po trzy punkty. Teraz będzie łatwiej, skoro wiosenną część sezonu zaczęliście od trzech punktów?

- Myślę, że tak. To przełamanie jest, głowy będą uspokojone i chcemy pokazać dobrą grę w kolejnym meczu, w przyszłą niedzielę z Pogonią Szczecin u siebie.

- Z nową pasją będziecie trenować przed tym spotkaniem?

- Z pewnością będziemy mieli większy spokój, będzie dobra atmosfera. Od poniedziałku będziemy myśleć już tylko o tym spotkaniu.

- Wygrana cieszy was i kibiców, ale brakowało wam świeżości i przyspieszenia w pewnych momentach, dlaczego?

- Nie wiem. Wszedłem na 25 minut do gry, jak patrzyłem z boku, to wydawało mi się, że wygląda to dobrze. Przycisnęliśmy Ruch pod koniec meczu. Złapaliśmy drugi oddech. Myślę, że jesteśmy dobrze przygotowani do sezonu i będziemy szli do przodu.

- Był Pan zaskoczony tym, że nie wyszedł Pan na to spotkanie w pierwszej jedenastce?

- Czy zaskoczony? Wiadomo, myślałem, że będę grał, ale trener postawił na Mateusza (Szczepaniaka – przyp. żuk). Jestem ambitnym chłopakiem, dałem dobrą zmianę i trener na pewno będzie miał teraz ból głowy.

- Celem na tę część sezonu jest znalezienie się w pierwszej ósemce. Bez zwycięstwa w Chorzowie byłoby to wręcz niemożliwe, zgadza się Pan z tym?

- Jesienią brakowało nam szczęścia. W tym meczu, myślę, że mieliśmy lepsze sytuacje od rywala i zasłużenie wygraliśmy.

- Przy bramce asystował Panu Jaroslav Mihalik. Można powiedzieć, że już się bardzo dobrze rozumiecie, że w pełni wpasował się w drużynę?

- Sądzę, że tak. Był z nami od początku przygotowań, to było najważniejsze. To dobry piłkarz, oby dawał jak najwięcej asyst i bramek.

Więcej informacji o Cracovii

Sportowy24.pl w Małopolsce

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska