Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Jakub Meresiński zapłacił pierwszą transzę za akcje Wisły Kraków. Czy ma pieniądze na następne?

Krzysztof Kawa
Krzysztof Kawa
Jakub Meresiński przed meczem Wisły z Lechią w Gdańsku
Jakub Meresiński przed meczem Wisły z Lechią w Gdańsku Piotr Tymczak
Poznaliśmy nowe fakty dotyczące sprzedaży Wisły Kraków SA przez Tele-Fonikę Kable. Jakub Meresiński wpłacił wprawdzie w terminie pierwszą transzę za akcje klubu z Reymonta, ale musi przelać na konto firmy z Myślenic dwie kolejne. Najbliższą już jesienią, ostatnią zapewne do końca roku.

Głowacki: Prędzej czy później przy Reymonta postawią Cupiałowi pomnik
Źródło: Agencja TVN, X-News

Wisła Kraków odwołała konferencję z właścicielem klubu

Umowa zawarta 23 lipca weszła w życie 29 lipca, gdyż tego dnia Meresiński dostarczył gwarancje bankowe, z których wynika, że posiada kapitał na spłatę zobowiązań. Transakcja zostanie jednak ostatecznie sfinalizowana dopiero wtedy, gdy wszystkie pieniądze pojawią się na koncie Tele-Foniki. To mogą być środki nowego właściciela, albo jego gwarantów.

Kwota, za jaką Meresiński nabędzie pełen pakiet akcji Wisły jest objęta tajemnicą handlową. Znamy jednak wysokość pozostałych zobowiązań, jakie wziął na siebie przedsiębiorca spod Częstochowy. W końcowej fazie negocjacji zostały one zmniejszone z 17 do 13 mln złotych. Tele-Fonika wyłożyła więc na pożegnanie z klubem kolejne 4 mln zł; łącznie od 1997 roku wydała na Wisłę 218 mln zł. Wszystkie zobowiązania wobec piłkarzy i pracowników zostały spłacone do 23 lipca, więc w tej kwestii nowy właściciel zaczyna z czystym kontem.

Logo Tele-Foniki powinno zniknąć z koszulek piłkarzy już 31 lipca, gdyż tego dnia umowa o sponsoringu została rozwiązana. Wygląda jednak na to, że producent sprzętu nie zdążył z przygotowaniem strojów i zawodnicy zagrają w nowych koszulkach najwcześniej podczas niedzielnego meczu z Ruchem Chorzów.

Meresiński przedstawił listy intencyjne i deklaracje, z których wynika, że wraz ze sponsorami będzie zasilał kasę klubu 9-10 milionami złotych rocznie. Z naszych informacji wynika, że owe listy podpisali przedstawiciele kilku dużych polskich marek, m.in. z branży stolarki okiennej i brokerskiej oraz producent drzwi i bram garażowych.

I na koniec – otóż okazuje się, że nabywcą akcji Wisły SA nie jest Jakub Meresiński jako osoba prywatna, ale należąca do niego spółka z ograniczoną odpowiedzialnością Projekt-Gmina.PL. Z wpisu do KRS dokonanego w 2013 roku wynikało, że kapitał założycielski zarejestrowanej w Warszawie spółki został podniesiony z 5 tys. zł do 50 tys. zł. Meresiński miał 970 udziałów o łącznej wartości 48 500 zł.

Mieliśmy nadzieję, że wszystkie szczegóły dotyczące transakcji Jakub Meresiński i wspierający go menedżer piłkarski Marek Citko wyjaśnią podczas czwartkowej konferencji prasowej. Niestety, po ujawnieniu informacji, że sąd w Częstochowie skazał Meresińskiego za posługiwanie się sfałszowanymi świadectwami dojrzałości i ukończenia liceum, została ona odwołana.

Oficjalnym powodem są prace nad tworzeniem nowego zarządu. Dotychczasowy (tak jak Rada Nadzorcza) podał się do dymisji, za wyjątkiem Zdzisława Kapki, który otrzymał propozycję dalszej pracy w Wiśle.

Sam Meresiński, jako osoba z wyrokiem za czyny przeciwko wiarygodności dokumentów, nie może pełnić w zarządzie spółki żadnej funkcji.

Krzysztof Kawa

Tu znajdziesz więcej najnowszych informacji o piłkarzach Wisły Kraków

Sportowy24.pl w Małopolsce

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Jakub Meresiński zapłacił pierwszą transzę za akcje Wisły Kraków. Czy ma pieniądze na następne? - Dziennik Polski

Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska