W tym sezonie kęczanie potrafili wygrywać w hali lidera, ale tym razem nie było powtórki z historii.
Gdyby nie drugi set, występ kęckiej młodzieży można byłoby uznać za poprawny. Jednak powstanie z kolan i nawiązanie walki w trzeciej odsłonie, należy odebrać jako sukces drużyny z powiatu oświęcimskiego.
TS Volley Rybnik – Kęczanin Kęty 3:0 (25:20, 25:8, 27:25)
Kęczanin: A. Błasiak, Ferek, Żuchowski, Skolimowski, Pochłopień, Gruszka, Waloch (libero) oraz Fenoszyn, Droździk, Gutt (libero).
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Dzieje się w Polsce i na świecie – czytaj na i.pl
- Polski samolot musiał nagle lądować na Islandii. Nerwowa sytuacja na pokładzie
- Gwiazdy „Pulp Fiction” na 30. rocznicy premiery filmu. Niektórych zabrakło
- Kokosanka pingwinem roku. Ptak z gdańskiego zoo bije rekordy popularności
- Sto dni do rozpoczęcia Igrzysk Olimpijskich w Paryżu. Co mówią mieszkańcy Paryża?