Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Dramatyczny mecz w Niecieczy. Wisła wygrywa w doliczonym czasie

Bartosz Karcz
Bartosz Karcz
Po niezłym, emocjonującym meczu w derbach Małopolski zespół Bruk-Betu Termaliki Nieciecza przegrał 2:3 z Wisłą Kraków.

Trener Kiko Ramirez zaskoczył składem, jaki wystawił w Niecieczy. W meczowej kadrze zabrakło kontuzjowanego Arkadiusza Głowackiego, którego zastąpił Alan Uryga. Decyzją szkoleniowca było natomiast pozostawienie na ławce rezerwowych dotychczasowego pewniaka w wyjściowej jedenastce, czyli Rafał Boguskiego. W ten sposób Petar Brlek zagrał jako skrzydłowy, a w środku pola znalazło się miejsce dla Pola Lloncha.

Pierwsze minuty to wzajemnie badanie sił. Gra toczyła się głównie w środku pola. Minimalną przewagę mieli gospodarze, ale to Wisła w 12 min uzyskała prowadzenie. Piłka trafiła na prawą stronę do Tomasza Cywki, który zdecydował się na strzał. Interweniować próbował Artem Putiwcew, ale uczynił to tak niefortunnie, że skierował piłkę do własnej bramki.

Piłkarze Bruk-Betu Termaliki potrzebowali jednak raptem dwóch minut by wyrównać. Na strzał z dystansu zdecydował się Roman Gergel. Łukasz Załuska odbił piłkę, ale ta trafiła do Patryka Fryca, który zagrał przed bramkę Wisły. Ponieważ nikt nie przeciął lotu futbolówki, ta trafiła do zamykającego akcję Patrika Misaka. Strzał do praktycznie pustej bramki był już tylko formalnością i mieliśmy remis 1:1.

W 20 min znów prowadzić mogła Wisła. Semir Stilić idealnie podał do Pawła Brożka, ten strzelił obok Krzysztofa Pilarza, ale piłka o centymetry minęła słupek bramki. Gospodarze odpowiedzieli w 23 min, gdy po rzucie rożnym groźnie strzelał Patrik Misak, ale Łukasz Załuska pewnie złapał piłkę.

W kolejnych minutach gra toczyła się głównie w środku pola, ale w 36 min kolejną szansę na gola miała Wisła. Z rzutu wolnego strzelał Semir Stilić. Uderzył jednak w środek bramki i Krzysztof Pilarz odbił piłkę. Jeszcze lepszą okazję wiślacy mieli w 40 min. Po podaniu Pawła Brożka na czystej pozycji znalazł się Pol Llonch, uderzył bardzo mocno, ale Pilarz znów popisał się bardzo dobrą interwencją i skończyło się tylko na rzucie rożnym.

W samej końcówce pierwszej połowy wiślacy mieli jeszcze jedną szansę na gola, ale w ogromnym zamieszaniu pod bramką Bruk-Betu nikt nie skierował piłki do siatki.

Druga połowa znakomicie rozpoczęła się dla gospodarzy. W 51 min w popisowy sposób rozegrali oni rzut wolny. W pole karne dośrodkował Patrik Misak, a pozostawiony bez opieki Artem Putiwcew głową posłał piłkę do siatki.

Wisła rzuciła się do odrabiania strat, ale gospodarze dobrze się bronili i raz za razem rozbijali ataki krakowian. Sami nie rezygnowali natomiast z wyprowadzania kontr. W 64 min „Biała Gwiazda” jednak wyrównała. Goście mieli trochę szczęścia, bo po uderzeniu Petara Brleka był jeszcze rykoszet od Patryka Fryca, ale koniec końców, piłka wylądowała w bramce.

Po uzyskaniu wyrównania wiślacy szukali kolejnej bramki. W 74 min byli bliscy objęcia prowadzenia, ale po strzale Semira Stilicia piłka trafiła w słupek. W 82 min po szybkim ataku dobrą sytuację miał Mateusz Zachara, ale za długo zwlekał ze strzałem i skończyło się tylko na rzucie rożnym. W 87 min znakomitą okazję miał z kolei Maciej Sadlok, ale po jego uderzeniu piłka wylądowała na poprzeczce.

W końcówce to krakowianie bardziej szukali wygranej. „Słonie” bardziej myślały o utrzymaniu wyniku. To zemściło się na nich, bo w doliczonym czasie gry głową zwycięską bramkę strzelił Mateusz Zachara.

Bruk-Bet Termalica Nieciecza – Wisła Kraków 2:3 (1:1)
Bramki: 0:1 Putiwcew 12 samob, 1:1 Misak 14, 2:1 Putiwcew 51, 2:2 Brlek 64, 2:3 Zachara 90+2.
Bruk-Bet Termalica: Pilarz – Fryc, Putiwcew, Osyra, Guilherme – Jovanović (89 Pleva), Kupczak – Gergel (40 Miković), Babiarz, Misak (73 Gutkovskis) – Stefanik.
Wisła: Załuska – Cywka, Uryga, Gonzalez, Sadlok – Mączyński, Llonch – Brlek, Stilić (81 Videmont), Małecki (64 Boguski) – Brożek (72 Zachara).
Sędziowali: Krzysztof Jakubik (Siedlce) oraz Paweł Sokolnicki (Nasielsk) i Tomasz Niemirowski (Płochocin). Żółte kartki: Miković – Małecki, Brlek, Llonch. Widzów: 4595.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska