Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Smyków. Nie chcą sortowni odpadów komunalnych obok domów

Tomasz Rabjasz
tomasz rabjasz
Mieszkańcy Smykowa protestują przeciw budowie sortowni odpadów komunalnych obok ich domów. Inwestor tłumaczy, że na ich osiedlu chce wybudować tylko zakład produkujący kontenery na śmieci

Mieszkańcy podbocheńskiego osiedla Smyków od lat walczą z uciążliwościami związanymi z hałasem oraz smrodem. Ich źródłem jest pobliska oczyszczalnia ścieków, która w przyszłym roku ma być modernizowana oraz mleczarnia. Kilkanaście lat temu na osiedlu funkcjonowało również wysypisko śmieci. Teraz mieszkańcy obawiają się, że w pobliżu ich domów powstanie zakład segregacji odpadów.

- Na naszym osiedlu robi się wszystko, co wpływa negatywnie na życie mieszkających tu osób - zaznacza Zbigniew Włosiński, mieszkaniec Smykowa, a zarazem bocheński radny.

Podobne obawy ma Maria Tworek, która problemy osiedla zna bardzo dobrze, ponieważ mieszkała na nim przez kilka lat. - Smyków jest miejscem, gdzie eksperymentuje się na ludziach. Buduje się tutaj różnego rodzaju przedsiębiorstwa, które są bardzo uciążliwe dla mieszkańców. Jestem przekonana, że są one niebezpieczne dla ludzkiego zdrowia - zauważyła kobieta.

W podobnym tonie wypowiadają się wszyscy mieszkańcy tej części miasta. Wiadomość, która dotarła do nich kilka tygodni temu, że obok ich domów planowana jest budowa sortowni śmieci, mocno ich oburzyła. - To skandal. Ile jeszcze takich niespodzianek zaserwuje nam władza. Przecież już w tej chwili nie da się tu wytrzymać od smrodu - mówi Anna Rosiek.

Budowa kontenerów
We wtorek wieczorem mieszkańcy Smykowa spotkali się na zebraniu osiedowym. Zaprosili na nie także przedsiębiorców, którzy wykupili kilka działek na tym terenie. Właściciele firmy „Ekombud” - Tomasz Gazda i Mariusz Skowronek starali się uspokoić mieszkańców. - Przedmiotem inwestycji nie jest budowa instalacji do przetwarzania odpadów komunalnych. Planujemy budowę hali produkcyjnej, w której będziemy produkować kontenery stalowe - podkreślił Tomasz Gazda.

Jaką mamy pewność?
Wyjaśnienia współwłaściciela „Ekombudu” nie były jednak dla mieszkańców wystarczające. Znając działalność firmy, która zajmuje się m.in. odbieraniem odpadów komunalnych, przemysłowych czy budowlanych powstawały cały czas pytania, czy słowa jej przedstawiciela można uznać za prawdziwe.

- Każdy może podjechać na ulicę Partyzantów, gdzie mieści się siedziba przedsiębiorstwa i zobaczyć czym się ono zajmuje. Jaką mamy pewność, że na Smyków nie będą zwożone odpady z terenu miasta? - zastanawiał się Zbigniew Włosiński.

Gwarantuje to ustawa
Tomasz Gazda zapewnił radnego oraz pozostałych mieszkańców osiedla, że działalność związana z gospodarką odpadami pozostanie nadal w przemysłowej części miasta - ulicy Partyzantów.

- Ustawa dotycząca gospodarki odpadami oraz ustawa o utrzymaniu czystości i porządku w gminach a w szczególności Małopolski Plan Gospodarki Odpadami stanowią, że w Małopolsce nie może powstać nowe miejsce do przetwarzania odpadów. Jest ich już po prostu za dużo - zaznaczył współwłaściciel „Ekombudu”.

Słowa te potwierdził uczestniczący w spotkaniu Stefan Kolawiński, burmistrz Bochni oraz towarzyszący mu urzędnicy. - To urząd miasta określa co inwestor może zrobić w danym miejscu. W warunkach zabudowy widnieje zapis o produkcji kontenerów i nic więcej nie będzie się tam działo - stwierdził włodarz miasta uspokajając nastroje panujące na sali.

Trzymamy za słowo
Stwierdzenia przestawicieli bocheńskiego magistratu uspokoiły zdecydowaną większość mieszkańców Smykowa. Ale nie wszystkich. Jedną z osób, która nadal ma obawy jest Paweł Cepak, mieszkaniec osiedla. - Dziwię się, że inwestycja nie powstanie w sąsiadującej z nami Bocheńskiej Strefie Aktywności Gospodarczej. Może dlatego, że tam nie można zlokalizować takiego zakładu? - dopytywał. - Będę uważnie przyglądał się dalszemu rozwojowi spraw związanemu z firmą, która zajmuje się gospodarką odpadami - zapowiedział.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wskaźnik Bogactwa Narodów, wiemy gdzie jest Polska

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska