Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Śmieciowe jedzenie znika ze wszystkich szkół

Lech Klimek
Krzysztof Łokaj
Od pierwszego września w szkolnych sklepikach i stołówkach zajdą zmiany. Zniknie z nich wszystko, co określamy jako śmieciowe jedzenie.

Zakazane produkty to między innymi przetwory mięsne o dużej zawartości tłuszczu a więc na przykład salami czy kiełbasa parówkowa. Trudno będzie znaleźć również serki topione, majonez oraz żywność z dodatkiem substancji słodzących. Zgodnie z nowelizacją ustawy o bezpieczeństwie żywności i żywienia zakazane będą również produkty o dużej zawartości tłuszczu lub soli oraz słodzone napoje, wyjątek uczyniono jedynie dla tych z dodatkiem miodu.

- Przygotowywałam się do tych zmian od dawna - mówi Grażyna Żydło, prowadząca sklepik w Miejskim Zespole Szkół nr 5 w Gorlicach.- Już w poprzednim roku szkolnym starałam się dostosować asortyment do zmian, jakie teraz następują - dodaje. - Nie sprzedawałam choćby chipsów, w ich miejsce wprowadziłam chrupki i wafelki, sporo było też kanapek i drożdżówek.
W ubiegłych latach w szkolnym sklepiku Żydło nie sprzedawała owoców bo dzieci dostawały w szkole jabłka, teraz deklaruje, że wprowadzi i ten asortyment do sprzedaży.

Te zmiany znacząco utrudnią prowadzenie szkolnych sklepików, jak relacjonuje Żydło już w tej chwili liczni prowadzący takie sklepiki deklarują zaprzestanie działalności. - Koleżanka prowadząca sklepik w Dominikowicach powiedziała mi, że będzie zmuszona zaprzestać działalności, bo nie będzie w stanie sprostać wymaganiom - dodaje.

Minister zdrowia podpisał rozporządzenie z listą dozwolonych produktów, również w szkolnych stołówkach. Znalazły się na niej między innymi kanapki z pełnoziarnistego, razowego bądź bezglutenowego pieczywa. Przetwory mięsne o niskiej zawartości tłuszczu, czyli na przykład szynka z indyka, przetwory z ryb, jaja, sery i orzechy. Jako napoje ministerstwo wskazuje soki, musy i przeciery owocowe, warzywne lub wodę. Poczesne miejsce w szkolnej diecie dzieci mają zająć produkty mleczne.

Rozporządzenie określa również wymagania dotyczące posiłków przygotowywanych w stołówkach szkolnych, między innymi ograniczając liczbę potraw smażonych. Raz w tygodniu dzieci będą jeść rybę, a do każdego obiadu ma być dodawana porcja warzyw i owoców. - Nie obawiamy się nowych zasad prowadzenia stołówek szkolnych - mówi Jerzy Śliwa, kierownik Centrum Kształcenia Ustawicznego nr 2 w Gorlicach. - Od wielu już lat wpajamy naszym uczniom zasady zdrowego odżywiania, a teraz jedynie dostosujemy jadłospis do nowych zasad wymaganych przez ministerstwo.

CKU będzie w nowym roku szkolnym odpowiedzialne za posiłki w stołówce szkolnej Zespołu Szkół nr 5 w Gorlicach oraz w jadłodajni mieszczącej się w Zespole Szkół Technicznych w Gorlicach. Jak podkreśla Ministerstwo Zdrowia rozporządzenie ma przede wszystkim charakter edukacyjny. - Jeżeli dziś nie nauczymy dzieci, jak prawidłowo się odżywiać, to za kilkanaście lat staniemy się społeczeństwem otyłych, schorowanych i nieszczęśliwych ludzi - czytamy w komunikacie na stronie MZ.

Jeżeli kontrola w szkole lub przedszkolu przeprowadzona przez inspekcję sanitarną wykaże, że zostało złamane prawo, na prowadzącego sklepik lub stołówkę będzie mogła być nałożona kara pieniężna.

Gazeta Gorlicka

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska