Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Seria wypadków na wrocławskich Krzykach. Zobacz, co zrobił zamroczony alkoholem szaleniec, pędząc slalomem po ulicach miasta!

Jarosław Jakubczak
Jarosław Jakubczak
(23.03.2024) Kompletnie pijany, zamroczony alkoholem mężczyzna, pędził slalomem ulicami Wrocławia. Staranował sygnalizację świetlną, zderzył się z wartym ponad 150 tysięcy złotych mercedesem, a uciekając dalej, uderzył w drzewo.
(23.03.2024) Kompletnie pijany, zamroczony alkoholem mężczyzna, pędził slalomem ulicami Wrocławia. Staranował sygnalizację świetlną, zderzył się z wartym ponad 150 tysięcy złotych mercedesem, a uciekając dalej, uderzył w drzewo. Jarosław Jakubczak / Polska Press
Szaleńcza jazda kompletnie zamroczonego alkoholem mężczyzny, który w sobotni wieczór jechał slalomem ulicami Wrocławia. Z impetem uderzył m.in. w wartego ponad 150 tysięcy złotych mercedesa. Sprawca uciekł z miejsca wypadku, gubiąc po drodze części i wjeżdżając na torowisko tramwajowe. W pościg za nim ruszyli świadkowie zdarzeń. Kilka ulic dalej, uderzył w drzewo. Wcześniej staranował też sygnalizację świetlną. Mężczyzna jest już w rękach policji. Ma prawie trzy promile alkoholu we krwi! Zobaczcie zdjęcia!

Do serii bardzo niebezpiecznych zdarzeń doszło w sobotni wieczór (23 marca) około godziny 21 na wrocławskich Krzykach. Kierujący samochodem osobowym marki Kia, kompletnie pijany mężczyzna, nie panował nad pojazdem. Jechał zygzakiem i taranował wszystko, co było na jego drodze. Doprowadził m.in. do groźnego wypadku z prawidłowo jadącym kierowcą mercedesa.

Na skrzyżowaniu al. Karkonoskiej i ulicy Wyścigowej zjechał z jezdni na chodnik i uderzył w sygnalizację świetlną oraz rosnące nieopodal drzewka. Sygnalizacja na tym dużym skrzyżowaniu została wyłączona, i do czasu naprawy nie będzie działała.

Z wystrzelonymi poduszkami powietrznymi jechał dalej. Na kolejne skrzyżowanie, skręcając w ulicę Przyjaźni, wjechał na czerwonym świetle. Tam doprowadził do groźnego wypadku, zderzając się z innym autem, którego kierowca jechał w kierunku Bielan Wrocławskich. Siła uderzenia była tak duża, że w samochodzie, w który wjechał pijany kierowca, odpadło koło. Warty ponad 150 tysięcy złotych mercedes został bardzo mocno zniszczony. Na szczęście jego kierowca nie odniósł bardzo poważnych obrażeń. Niemniej luksusowy samochód nadaje się już do kasacji.

Sprawca wypadku zaczął uciekać dalej. Kilka osób próbowało go zatrzymać

- Kompletnie nie reagował. Próbowaliśmy go wyciągnąć z auta, ale dodał gazu i ruszył dalej ulicą Przyjaźni. Jechał slalomem, z auta odpadały części, a na jezdnię wylewał się olej. Co chwilę wjeżdżał w wysoki krawężnik i na torowisko tramwajowe. To cud, że nikogo nie potrącił – mówili naszemu reporterowi chwilę po wypadku roztrzęsieni świadkowie zdarzenia.

Mężczyzna przejechał jeszcze kilkaset metrów. Na ulicy Braterskiej uderzył w drzewo i próbował uciekać pieszo w stronę osiedla. Był kompletnie zamroczony alkoholem. Szybko został zatrzymany i jest już w rękach policji.

Wstępne badanie wykazało, że ma blisko trzy promile alkoholu we krwi! Mężczyzna po zatrzymaniu był agresywny. Kompletnie nie docierało do niego, co zrobił. Od sprawcy zostaną jeszcze pobrane próbki krwi w celu zbadania, czy w jego organizmie znajdują się też inne, niedozwolone substancje.

Kierowca straci samochód i pokryje wszystkie straty

Straty, których skala jest jeszcze ustalana, będą pokryte z ubezpieczenia OC kierującego. Mężczyzna będzie musiał zwrócić te koszty z własnej kieszeni. Ale to nie koniec. Według nowych, obowiązujących od 14 marca 2024 roku przepisów, kierujący będzie miał skonfiskowany samochód, którym jechał w stanie nietrzeźwości, lub będzie musiał zapłacić jego równowartość. Według nowych przepisów, konfiskata samochodu dotyczy osób, które w momencie interwencji miały co najmniej 1,5 promila alkoholu we krwi. Konfiskata samochodu ma miejsce tylko w sytuacji, gdy złapany został właściciel pojazdu. W przypadku samochodu w leasingu lub pożyczonego od kogoś, obowiązuje kara pieniężna w wysokości jego równowartości. Kara jest obligatoryjna.

Oprócz tego, za prowadzenie samochodu w stanie nietrzeźwości mężczyzna odpowie przed sądem.

(23.03.2024) Kompletnie pijany, zamroczony alkoholem mężczyzna, pędził slalomem ulicami Wrocławia. Staranował sygnalizację świetlną, zderzył się z wartym ponad 150 tysięcy złotych mercedesem, a uciekając dalej, uderzył w drzewo.

Seria wypadków na wrocławskich Krzykach. Zobacz, co zrobił z...

Tu pijany kierowca zderzył się z mercedesem:

Tu pijany kierowca uderzył w drzewo i został zatrzymany:

Tu pijany kierowca staranował sygnalizację świetlną:

od 7 lat
Wideo

Krzysztof Bosak i Anna Bryłka przyjechali do Leszna

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska