Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Sądecki szpital odpowiada na zarzuty w sprawie funkcjonowania SOR

Klaudia Kulak
Klaudia Kulak
Czy SOR sądeckiego szpitala działa prawidłowo? Głośny w Nowym Sączu temat ze zdwojoną siłą wrócił w dobiegającej końca kampanii wyborczej. Zdaniem urzędującego prezydenta, nie jest on właściwie zorganizowany i zarządzany stąd problemy z jego wydolnością. Ze słowami prezydenta nie zgadza się dyrekcja. - To oddział bardzo mocno obciążony - przyznaje Bogusław Latacz i dodaje, że sytuację dodatkowo pogarsza likwidacja Izby Wytrzeźwień.

Krytyczne słowa pod adresem sądeckiego szpitala ze strony prezydenta Nowego Sącza padły podczas debaty, która została zorganizowana przez portal Sądeczanin. W odpowiedzi na nie w sądeckim szpitalu zorganizowana zostałą konferencja prasowa.

- Po wypowiedzi prezydenta zrobiliśmy statystyki, choć jestem daleki od polemiki z politykami. Na 90 tysięcy pacjentów, jedna trzeci to pacjenci z Nowego Sącza.  Stanowczo sprzeciwiamy się instrumentalnemu używaniu nowosądeckiego szpitala jako narzędzia w politycznej walce wyborczej i wzywamy prezydenta do zaprzestania formułowania bezpodstawnych, zupełnie niemerytorycznych i niepopartych żadnymi ustaleniami zarzutów - informuje dyrekcja sądeckiej lecznicy.

Prezydent zasugerował również, że wybór jego osoby na prezydenta miasta może coś w tym zakresie zmienić na lepsze. - Przypominam, że podmiotem tworzącym szpital nie jest Miasto Nowy Sącz, czy też Powiat Nowosądecki. Jest nim Województwo małopolskie i to ono jest uprawnione do oceny, audytu i wniosków w zakresie organizacji i zarządzania szpitalem - dodaje dyrekcja podkreślając, że ogromne znaczenie dla funkcjonowania SOR ma również likwidacja Izby Wytrzeźwień.

Przypomnijmy, została ona zlikwidowana ze względu na oszczędności. O problemach związanych z jej utrzymaniem mówiło się już od jakiegoś czasu.

Koszty utrzymania w 2023 roku oszacowano na 2 713 302 zł. 150 000 zł stanowiłyby wpływy z porozumień z gminami (MOPS ma podpisane stosowne porozumienia z 27 samorządami), a wpłaty od osób przebywających to około 190 000 zł.

- Różnica to 2 373 302 zł. To kwota, którą musiałoby zapłacić miasto i o tyle pomniejsza jego budżet. Uważam, że utrzymywanie tej jednostki jest wynaturzeniem. Pobyt jednego pensjonariusza kosztował dziennie ponad 1000 zł. Nawet jeden z pięciogwiazdkowych hoteli nad Jeziorem Rożnowskim nie ma takich stawek - tłumaczył w styczniu swoją decyzję Handzel.

Po jej likwidacji odpowiedzialność za osoby nietrzeźwe spadła na szpital i policję. Niestety szybko odczuli to pacjenci, którzy chcieli się dostać na SOR.
Jak przyznała w rozmowie z „Gazetą Krakowską” Agnieszka Zelek - Rachtan z sądeckiego szpitala, pacjenci pod wpływem alkoholu są agresywni i często w sądeckim szpitalu dochodziło do sytuacji w których konieczna była interwencja ochroniarzy, a to z kolei wiąże się z kolejnymi dodatkowymi kosztami.

- Wydłuża się też czas oczekiwania na przyjęcia na SOR innych chorych, kiedy łóżko zajmuje osoba nietrzeźwa. Taki pacjent musi pozostać na oddziale do wytrzeźwienia ponieważ nikt nie podejmie ryzyka wypisania takiego pacjenta. Czasem trwa to nawet dwie doby - przyznaje Zelek - Rachtan.

od 7 lat
Wideo

Polskie skarby UNESCO: Odkryj 5 wyjątkowych miejsc

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska