Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Ruszył proces w sprawie wypadku w Barcicach, gdzie zginęły dwie osoby. Na ławie oskarżonych 26-letni kierowca

Alicja Fałek
Alicja Fałek
Samochód, którym podróżowało pięciu mężczyzn, dachował wprost przed nadjeżdżającym pociągiem
Samochód, którym podróżowało pięciu mężczyzn, dachował wprost przed nadjeżdżającym pociągiem st.ogn. Przemysław Kaczor PSP Nowy Sącz/ OSP Barcice
Przed Sądem Rejonowym w Nowym Sączu tuż przed Wielkanocą rozpoczął się proces 26-letniego mieszkańca Starego Sącza. Młody mężczyzna oskarżony jest o spowodowanie w stanie nietrzeźwości i pod wpływem środków odurzających wypadku drogowego, w którym życie straciły dwie osoby. Przesłuchani zostali pierwsi świadkowie.

Tą tragedią niemal siedem miesięcy temu żyła cała Polska. W sobotę, 2 września 2023 roku, kilka minut po godz. 5, w Barcicach w okolicy przejazdu kolejowego w miejscu, gdzie DK 87 krzyżuje się z drogą powiatową w kierunku Przysietnicy, doszło do wypadku.

Jak ustalili śledczy, kierujący samochodem 26-letni mieszkaniec Starego Sącza, jechał drogą powiatową z Przysietnicy w kierunku Barcic z nadmierną prędkością, przez co na łuku drogi wypadł z jezdni i dachował na torach wprost przed nadjeżdżającym pociągiem. Jedna ofiara śmiertelna znajdowała się pod pociągiem. Cztery ranne osoby były zakleszczone w samochodzie i zostały wydobyte przez strażaków. Pozostała czwórka, w tym kierowca, trafiła do szpitala. Mimo wysiłków lekarzy w placówce zmarła druga osoba. Prokurator oskarżył 26-latka o spowodowanie wypadku drogowego w którym śmierć poniosły dwie osoby w wieku 32 i 33 lat, natomiast dwie inne odniosły obrażenia.

- Ponadto oskarżony miał spowodować ten wypadek, znajdując się w stanie nietrzeźwości, pod wpływem środków odurzających oraz w okresie obowiązywania zakazu prowadzenia pojazdów mechanicznych – informuje sędzia Bogdan Kijak, rzecznik prasowy Sądu Okręgowego w Nowym Sączu.

Tuż przed Wielkanocą w Sądzie Rejonowym w Nowym Sączu odbyła się pierwsza rozprawa, podczas której odczytany został akt oskarżenia oraz przesłuchani pierwsi świadkowie. W tej sprawie prokurator zawnioskował do przesłuchania aż 18 świadków oraz przeprowadzenie dowodu z szeregu dokumentów, w tym z ekspertyz oraz opinii biegłych.

- Przestępstwo, które zostało zarzucane oskarżonemu, w dacie tego czynu, czyli 2 września 2023 roku, było zagrożone karą od sześciu miesięcy do dwunastu lat pozbawienia wolności. Natomiast obecnie to przestępstwo jest zagrożone karą od pięciu do dwudziestu lat pozbawienia wolności – wskazuje sędzia Kijak.

Sąd, w przypadku uznania oskarżonego winnym, zdecyduje według jakich przepisów będzie wymierzał mu karę.

Przypomnijmy, że 26-letni kierowca przyznał się do przedstawionych zarzutów i złożył wyjaśnienia, które nie do końca pokrywały się z materiałem dowodowym. Prokurator od razu zawnioskował do sądu o tymczasowy areszt dla mieszkańca Starego Sącza, a sąd się do niego przychylił. Oskarżony od czasu zatrzymania przebywa w zakładzie karnym.

Sądecki mistrz Rafał Dudek świętował 40. urodziny. Ma wiele planów

emisja bez ograniczeń wiekowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska