Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Robert Ziółkowski: Cracovia mistrzem? Spokojnie...

Jacek Żukowski
Jacek Żukowski
Cracovia imponuje na początku sezonu
Cracovia imponuje na początku sezonu Wojciech Matusik
Cracovia zdumiała wszystkich fantastycznym startem w sezon. Nawet najwięksi optymiści nie zakładali tak radosnego scenariusza.

Ziółkowski; Zakładałem 4-6 punktów

- 9 punktów w trzech meczach - tego pewnie się nikt nie spodziewał – mówi Robert Ziółkowski, były stoper „Pasów”. - Choć wiadomo, że Cracovia to jest dobry zespół, który ma dobrego trenera. Drużyna została fajnie poukładana, jest rywalizacja na pozycjach. Zaczęło to ciekawie wyglądać, choć wiadomo, że prędzej czy później przyjdzie kryzys. Ja zakładałem 4-6 punktów po trzech spotkaniach. Bałem się szczególnie pierwszego meczu, w Zabrzu, bo Górnik to solidny zespół. Dobrze się stało, że Cracovia zagrała tam pierwszy mecz, rywale jeszcze nie byli zgrani, ale okazało się, że „Pasy” są w dobrej formie.
Daje się zauważyć, że tę drużynę wyselekcjonował de facto poprzednik Jacka Zielińskiego, czyli Michał Probierz. Az dziewięciu piłkarzy z pierwszej jedenastki „Pasów” to jego „wynalazki”, on tych piłkarzy sprowadzał do Cracovii. Jak się okazuje, nie są to wcale źli futboliści…

- Powiem tak – wiele zależy od tego, jakie dany trener ma podejście do zawodników – mówi nasz ekspert. - A to jest bardzo ważne, rozmowa, odpowiednie zmotywowanie, może troszeczkę inny trening.
W tej chwili trudno dopatrzeć się słabych punktów w zespole.
- Tak, poczynając od bramkarza, Karol Niemczycki notuje świetne interwencje – mówi Ziółkowski. - Obrona gra tak, że tylko klaskać. Bo i Jakub Jugas, i Matej Rodin prezentują się znakomicie. Teraz za Rodina wszedł Jablonsky i nie było żadnej różnicy, a wręcz można powiedzieć, że nawet jest lepiej. W pomocy bryluje Mathias Hebo Rasmussen, nie mówiąc już o młodych chłopakach – Jakubie Myszorze i Michale Rakoczym. A jest jeszcze Kamil Pestka, który napędza zespół. Okrzepł. W przodzie jest Patryk Makuch, który rozbija rywali. Widać, że jeszcze aklimatyzuje się w Cracovii, trzeba dać mu czas, już zaczął strzelać bramki.

Cracovia ma szeroka kadrę, rezerwowi nie tylko świetnie uzupełniają podstawowy skład, ale też potrafią się wysunąć na plan pierwszy, jak choćby Benjamin Kallman, który w meczu z Legią zdobył bramkę czy Michal Siplak, który zaliczył asystę.

- Nie zapominajmy o Takuto Oshimie, który w poprzednim meczu wywalczył piłkę i z tego padła druga bramka w spotkaniu z Koroną – przypomina były zawodnik Cracovii. - Transfery są bardzo dobre, czy znakomite, to się jeszcze okaże. W każdym razie na razie widać, że zawodnicy dobrze się wprowadzają.

Niektórzy kibice widzą Cracovię na podium, nawet na jego najwyższym stopniu na koniec rozgrywek. Cracovia będzie mistrzem Polski?
- Bardzo bym sobie tego życzył – twierdzi popularny „Zióło”. - Ale spokojnie. Jak to powiedział trener Zieliński, po trzech meczach ani się nie zdobywa mistrzostwa Polski, ani się nie spada z ligi. To bardzo mądre słowa. Trzeba do tego podchodzić spokojnie, najważniejsza jest praca i pokora. A wtedy, oby Cracovia grała o mistrzostwo, tego sobie wszyscy życzą. Trener studzi nastroje, podchodzi do sprawy spokojnie. Może my, byli zawodnicy i w ogóle kibice Cracovii doczekamy się, że zostanie ona wreszcie mistrzem.

Według Ziółkowskiego, trudno wskazać w tej chwili kluczową postać Cracovii.
- Nie będę wskazywał pojedynczych zawodników, ale powiem o formacji – obrona jest kluczowa – twierdzi Ziółkowski. - Mistrzostwo Polski wygrywa się mocną defensywą. W dzisiejszym futbolu wszyscy bronią, począwszy od napastnika. Patrzę na tę „moją” formację i twierdzę, że obrona jest skonsolidowana, szczelna, widać, że chłopcy się rozumieją.

Potrzeba ofensywnych piłkarzy

Trener Zieliński mówi o dwóch transferach, jakich chciałaby dokonać jeszcze w tym okienku Cracovia. Gdzie byłaby potrzeba wzmocnienia rywalizacji?
- Jak idzie, to trudno mówić, jakich zawodników chce trener – uważa Zieliński. - To on najlepiej wie, kogo potrzebuje, jest na co dzień z drużyną. Przypuszczam, że chodzi o ofensywnych piłkarzy, ale powtarzam, to trener wie najlepiej, o jakiej charakterystyce zawodników potrzebuje. To jest doświadczony szkoleniowiec, więc dajmy mu decydować.

Kolejną weryfikacją będzie piątkowa (godz. 18) konfrontacja „Pasów” ze Stalą w Mielcu. To goście powinni być faworytem, zajmują pozycję wicelidera tabeli, ale czekać ich będzie trudna konfrontacja.
- Uważam, że to będzie bardzo ciężki mecz dla Cracovii – mówi były stoper zespołu. - Oglądałem Stal, która gra ciekawą piłkę, trener Majewski fajnie poukładał ten zespół.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Tomasz Bajerski po meczu Abramczyk Polonia Bydgoszcz - Orzeł Łódź

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska