Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Rapsodia gorlicka, czyli kim był mąż opatrznościowy miasta

Lech Klimek
Muzyczno-teatralne dzieło ma oddać hołd komisarycznemu burmistrzowi Gorlic. Ksiądz Bronisław Świeykowski spoczywa na gorlickim cmentarzu parafialnym.

Dziewiątego maja odbędzie się prapremiera spektaklu teatralno-muzycznego, który powstał w oparciu o wspomnienia księdza Bronisława Świeykowskiego "Z dni grozy w Gorlicach". Proboszcz parafii pw. Narodzenia Najświętszej Maryi Panny w Gorlicach, ksiądz Stanisław Ruszel, chcąc w znaczący sposób przypomnieć gorliczanom osobę Świeykowskiego, zwrócił się z prośbą o przygotowanie spektaklu do Piotra Zagórskiego. To urodzony w Gorlicach muzyk od 1999 roku pracujący w Archidiecezjalnej Szkole Muzycznej I i II stopnia w Krakowie jako nauczyciel gry na fortepianie.

- Szczerze ucieszyłem się na tę propozycję, gdyż zarówno Gorlice, jak i bazylika są mi bliskie. Tutaj się wychowywałem, a przy kościele w jakiś sposób kształtowałem swój charakter, jak też umiejętności muzyczne, śpiewałem i grałem niegdyś w scholi parafialnej - tłumaczy Piotr Zagórski. Spektakl, który zobaczymy w bazylice, będzie będzie nosił tytuł "Gorlicka rapsodia. Mąż opatrznościowy miasta" i będzie, jak podkreśla Zagórski miał formę pewnego rodzaju misterium, choć to określenie ściśle odnosi się do sztuki religijnej. Zamiarem twórcy spektaklu było stworzenie multimedialnego spektaklu, który w jedną spójną całość połączy trzy gałęzie sztuki. W trakcie spektaklu będziemy mieć do czynienia ze słowem z elementami teatralnymi, muzyką z udziałem chóru i organów oraz obrazu, czyli zdjęciami i rysunkami głównie z okresu I wojny światowej.

Warstwa muzyczna spektaklu, będzie ściśle korespondować z treścią sztuki. Składać się będą na nią utwory wybitnych polskich kompozytorów jak Feliks Nowowiejski czy Mieczysław Surzyński. W spektaklu wykorzystana będzie również polska literatura chóralna i organowa z XX i XXI wieku, chorał gregoriański, muzyka cerkiewna, pieśń żydowska. Gorlickim akcentem muzycznym będzie piosenka Wiesława Lewka "Dzień 126" w opracowaniu Mirosława Bogonia.

- Co do obsady spektaklu idea jest taka, by w przedsięwzięciu wzięło udział jak najwięcej osób z Gorlic - mówi Zagórski. - Zaprosiłem do udziału chór "Cantores Carvatiani" kierowany przez Annę Cisoń - dodaje. - Gorliczanie wcielą się również w grupę osób wspominających przeżycia wojenne - kontynuuje. - Wystąpi również Gorlicki Kwartet Smyczkowy - kończy Zagórski.

Obok gorliczan na scenie w bazylice zobaczymy również zaproszonych do udziału w spektaklu aktorów ze Stowarzyszenia Theatrum Mundi w Krakowie oraz współpracujących z tym teatrem aktorów działających w stowarzyszeniu Rodzina Kolpinga w Luborzycy. - Theatrum Mundi im. Mieczysława Kotlarczyka powstało w 2000 r., aby nawiązać do okupacyjnej i artystycznej przeszłości Karola Wojtyły,aktora Teatru Rapsodycznego - opowiada Piotr Zagórski. - Jego współzałożycielką była nieżyjąca już niestety Anna Osławska, wybitny teatrolog i reżyser - dodaje.

W warsztatach organizowanych w Krakowie przez Theatrum Mundi uczestniczy ok. 50 osób. Są to grupy młodzieżowe: gimnazjalne, licealne i studenckie. Oprócz tego działa tam Scena Seniora, która skupia 30 osób. Dochodzi do tego jeszcze kilkoro aktorów wieku średniego, którzy grywają małe formy teatralne - W spektaklu wystąpi dziesięciu aktorów z Krakowa - podaje Zagórski. - W rolę księdza Świeykowskiego wcieli się aktor ze stowarzyszenia Rodzina Kolpinga Janusz Kieca - dodaje. Reżyserią teatralnej części oraz opieką artystyczną spektaklu zajmie się krakowianka Elżbieta Czamara. Również z Krakowa pochodzi osoba odpowiedzialna za efekty multimedialne - Bartosz Topolski.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska