Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Przepłacanie za torowisko. List radnego dzielnicy

Piotr Rąpalski
Piotr Rąpalski
Radny dzielnicy Zwierzyniec zauważa, że awaryjne remonty torowiska w kierunku pętli Salwator przez planowaną przebudową ulicy w przyszłym roku to marnowanie pieniędzy. Uważa, że wystarczyło wcześniej zabrać się za poważny remont, wiedząc, że szyny są w opłakanym stanie. Urzędnicy woleli je jednak tylko trochę naprawić przed ŚDM. Choć po tygodniowym remoncie, znów wybrzuszyłą się tam wczoraj szyna, na ul. Kościuszki.

"W grudniu zeszłego roku została gruntownie wyremontowana pętla tramwajowa na Salwatorze. W ostatnich dniach na ul. Kościuszki i ul Zwierzynieckiej wymienno około 350 metrów torów wraz z płytami betonowymi i całą podbudową. Obydwa przedsięwzięcia kosztowały łącznie ponad dwa miliony złotych. Problem w tym, że na początku 2017 r. ma się rozpocząć przebudowa, która obejmie odnowione odcinki . W ramach inwestycji planowana jest m.in. zmiana geometrii szyn, wyniesienie torowiska i kompleksowa modyfikacja całego układu drogowego. Dlatego za kilka miesięcy trzeba będzie jeszcze raz wymieniać niedawno wyremontowaną infrastrukturę. Mam świadomość, że stan torów wymagał natychmiastowej interwencji. Jednak czemu w takiej sytuacji odwlekano przebudowę ? Od dawna było wiadomo, że modernizacja jest bardzo pilna. Przez opieszałość władz miasta zmarnuje się sporo pieniędzy.

Grudniowa renowacja pętli była podzielona na dwa etapy. Pierwszy kosztował prawie 800 tysięcy złotych, a drugi prawdopodobnie około 400 tys. zł (ta druga kwota wymaga weryfikacji) Koncepcja przebudowy zakłada, że w tym miejscu mają zostać wybudowane stanowiska dla autobusów. Dlatego trzeba będzie przenieść torowisko i zmienić jego układ. Oznacza to, że wszystkie prace będą musiałby być wykonane od nowa. Wystarczyłoby żeby projekt inwestycji był gotowy wcześniej, wtedy można by dostosować przebieg szyn do planowanej inwestycji.

Na zeszłotygodniowy remont torowiska na ul. Kościuszki i ul. Zwierzynieckiej ZIKiT-tu wyasygnował ponad 700 tys. zł. Według komunikatu tej jednostki wymieniono 340 metrów torowiska wraz płytami monolitycznymi i podbudową. Efekty prac są raczej mizerne zważywszy na to, że wczoraj po raz kolejny doszło do wybrzuszenia szyny. Wszystko wskazuje na to, że za kilka miesięcy cały zmodernizowany w ostatnich dniach odcinek zostanie skuty podczas przebudowy. Warto zwrócić uwagę na to, że konieczność naprawy częstych awarii i organizacja komunikacji zastępczej tez generują spore wydatki. Ciągłe wyłączanie z ruchu tej newralgicznego arterii jest również bardzo kłopotliwe dla wielu mieszkańców.

Nie jest to odosobnione zjawisko. Często odwleka się realizacja długo wyczekiwanych inwestycji . W efekcie czego trzeba wydawać duże pieniądze na doraźne remonty. Podobna sytuacja ma miejsce np. na ul. Królowej Jadwigi gdzie wymieniano spore fragmenty jezdni na odcinkach, które mają być objęte przebudową. Miasto ma problem z wyznaczeniem strategicznych celów. Nie ma procedur, które by pilnym potrzebom nadawały realny priorytet. Przy tworzeniu planów inwestycyjnych powinno się uwzględniać koszty jakie trzeba będzie ponieść jeżeli realizacja danego przedsięwzięcia zostanie odłożona w czasie. Niestety uchwalanie budżetu często jest dosyć chaotyczne co wynika z rywalizacji jednostek miejskich o pieniądze i innych czynników politycznych. Jest to jeden z wielu problemu krakowskiego samorządu z zarządzaniem."

Z wyrazami szacunku

Krzysztof Kwarciak

radny Dzielnicy VII Zwierzyniec

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska