MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Potrzeba myślenia wartościami

Tadeusz Pieronek, biskup
Wydaje się, że osoby obdarzone dobrym sercem i uporządkowanym myśleniem, a przy tym chętne do poświęceń dla innych, są przez naturę obdarzone darem i cnotą długomyślności, która pozwala im dokonywać trafnych wyborów, owocujących w przyszłości przez długie lata.

Długomyślność to podejmowanie działań obliczonych nie na szybki, doraźny, błyskotliwy efekt, ale na ciężki, długotrwały wysiłek kształtowania ludzkich postaw otwartych na przyszłość.

Wydaje się też, że poszczególne osoby, zdane jedynie na własny potencjał kreatywny i ni mające dostępu do środków, niezbędnych do realizacji pomysłów, nie są w stanie wpisać się w działania mające znaczenie dla tworzenia nowej, światowej rzeczywistości.

Historia dostarcza jednak wielu przykładów ludzi obdarzonych wizją przyszłości, którą potrafili urzeczywistnić nie mając do tego prawie żadnych środków, ale za to tak ogromny zapał i wiarę
w słuszność sprawy, że zaszczepiona innym idea znajdowała wsparcie potrzebne do jej realizacji. Takich sytuacji było mnóstwo.

Jedną z nich była decyzja roztropnej i długomyślnej królowej Polski, św. Jadwigi, która w 1397 r. przeznaczyła królewskie klejnoty na odnowienie Akademii Krakowskiej i na powołanie w niej wydziału teologicznego.

Skąd młoda Jadwiga - zmarła przecież mając tylko 24 lata - wiedziała, że wsparcie Akademii, czyli dzisiejszego uniwersytetu, będzie najlepszą lokatą jej mienia? W tamtych czasach tego typu nauka
i kształcenie były zupełną nowością. Ona była jednak przekonana, że będzie to wkład nie w jakąkolwiek instytucję, ale w człowieka.

Dostrzeżenie człowieka jako wartości dowodzi, że Jadwiga patrzyła w przyszłość. Była przekonana, że przyszłość Polski, ale przede wszystkim człowieka, kimkolwiek by był, zależy od jego człowieczeństwa i że zadaniem najważniejszym jest kształtowanie go według najlepszych wzorów.

Mamy i współczesne wzorce. Pomysł zjednoczenia Europy pojawił się 50 lat temu. Chodziło o to,
by w przyszłości Europa mogła uniknąć traumy wojen światowych i niebezpieczeństwa wynikającego
z ideologicznej ofensywy komunizmu.
Dokonało tego kilku ludzi, którzy zdobyli się na refleksję nad absurdem wojny i niebezpieczeństwem dla godności człowieka.

Byli to chrześcijanie, zdecydowani budować jedność Europy, wówczas tylko zachodniej,
na tradycyjnych zasadach etycznych, m.in.: Alcide de Gasperi, Jean Monet, Robert Schumann, Konrad Adenauer. Zajmując poważne stanowiska polityczne, zdołali do swego pomysłu przekonać innych.

Władcom i politykom jest jednak łatwiej kreować świat niż osobom, które nie mogą liczyć
na podwładnych, a jednak dokonują cudów.

Przykładem, o którym ostatnio pisano, jest wspaniała idea pomocy - najpierw Polakom, później także obywatelom innych krajów, zniewolonych przez komunizm - w nawiązaniu kontaktów z nauką i kulturą Zachodu.

Konkretnie z Austrią, przez udzielanie stypendiów na naukę języka niemieckiego, na studia, badania naukowe, praktyki medyczne, występy artystyczne.

Rzecz może zwyczajna, ale jeżeli się zważy, że pomysłodawczyni tej trwającej już 50 lat akcji, wychowana w Polsce Austriaczka Lonny Glaser, zdołała objąć nią ponad 5500 osób i że robiła to
z myślą o zachowaniu więzów kulturowych Europy rozdartej żelazną kurtyną, to jej zasługi urastają do rangi symbolu i budzą szacunek.

Instytut katolicki Janineum, który założyła i którym kierowała w Wiedniu, swoim istnieniem
i działaniem dowodzi, że nie trzeba piastować wysokich urzędów, by okazać dar i cnotę wielkoduszności w realizacji ideałów, na pierwszy rzut oka nieosiągalnych.

To dzieło było od początku dowodem, że drogi do zjednoczenia Europy prowadzą przede wszystkim poprzez dobroć serca, otwartego na potrzeby innych i poprzez myślenie wartościami.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska