Pomóżmy Polakom z Buriacji! Janusz Filipiak wsparł naszą akcję

Czytaj więcej: Akcja "GK". Pomóżmy Polakom z Buriacji odwiedzić Małopolskę

W Ułan Ude, stolicy Buriacji (wschodnia Syberia), tysiące kilometrów od nas żyją młodzi ludzie polskiego pochodzenia.
Niektórzy na Polaków wcale nie wyglądają - mają ciemną karnację, skośne oczy, azjatyckie rysy. Ale uczą się naszego języka, kultury, śpiewów, tańców. A przede wszystkim - czują się Polakami. Prawdziwymi patriotami. Często bardziej niż my tutaj.
Bo o ile my na Polskę narzekamy, to naszym przyjaciołom z Buriacji kraj nad Wisłą jawi się jako wielkie marzenie, miejsce najwspanialsze na Ziemi.

Bardzo chcieliby tę Polskę zobaczyć. Niektórzy z nich traktują tę podróż jak przygodę życia, temat niekończących się rozmów.
Chcielibyśmy, aby w październiku przyjechała do nas kolejna grupa młodzieży skupionej wokół stowarzyszenia polonijnego "Nadzieja".

Dzięki pomocy zaprzyjaźnionych organizacji mają w Polsce zagwarantowane wyżywienie, zakwaterowanie, wszelkie atrakcje.
Niestety, brakuje pieniędzy na samą podróż. To koszt około dwóch tysięcy złotych od osoby. Chcemy zaprosić nad Wisłę 17 młodych ludzi. Potrzebujemy więc w sumie 34 tysięcy złotych.

"Gazeta Krakowska" zbiera od kilku dni pieniądze na ten piękny cel. Można by powiedzieć, że wokół jest mnóstwo potrzebujących ludzi, a my zbieramy pieniądze na "wakacje" dla młodzieży, która żyje tysiące kilometrów stąd.

Tyle że dla tych młodych ludzi taka podróż jest często największym marzeniem ich życia. Sensem nauki polskiego, mobilizacją do nauki naszej historii, kultury.

Pomóżmy potomkom Polaków to piękne marzenie zrealizować.

Do naszej akcji przyłączył się już m.in. Ryszard Florek (prezes firmy Fakro produkującej okna dachowej), Andrzej Gut-Mostowy (poseł i przedsiębiorca z Podhala) oraz Zbigniew Ziobro, europarlamentarzysta Solidarnej Polski.

Przede wszystkim przyłączają się do niej jednak anonimowi czytelnicy, wpłacając na konto po 100, 50, 10 złotych. Tyle, ile każdy może. Bardzo Wam za to dziękujemy.

I gorąco apelujemy, aby dołączali się i inni. Jesteśmy przekonani, że z Waszą pomocą uda nam się podarować tym młodym, wspaniałym ludziom najpiękniejszą przygodę ich życia.

Podajemy nr konta, na które można wpłacać dowolne datki: 50154011152111601184730002

W razie pytań, czekamy na e-maile: [email protected]

Artykuły, za które warto zapłacić! Sprawdź i przeczytaj
Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!
"Gazeta Krakowska" na Twitterze i Google+