Pomoc po nawałnicy na Pomorzu. Gdańsk da milion, pomoc rzeczowa i finansowa od mieszkańców [ZDJĘCIA]

Aktualizacja godz. 14

Do akcji pomocy poszkodowanym w nawałnicy przyłącza się także PKO Bank Polski.

- Ogrom zniszczeń, który dotknął mieszkańców wielu regionów Polski nie może pozostawić nas obojętnymi. Mamy nadzieję, że nasza propozycja, w tym czasowe zawieszenie w spłacie posiadanych kredytów nawet na 12 miesięcy, będzie dla naszych klientów poszkodowanych w nawałnicach dodatkowym wsparciem – mówi Szymon Wałach, dyrektor pionu klienta detalicznego PKO Banku Polskiego.

Dla klientów posiadających kredyt lub pożyczkę hipoteczną, zabezpieczone nieruchomością położoną na terenie dotkniętym nawałnicami, lub pożyczkę gotówkową bank wprowadza poniższe rozwiązania:

• możliwość zawieszenia w spłacie kapitału i odsetek na okres do 12 miesięcy – wystarczy wizyta w oddziale, w czasie której podpisany zostanie aneks do umowy ze wszystkimi kredytobiorcami;
• szybka ścieżka wnioskowania o wypłatę odszkodowania ubezpieczonych nieruchomości: bank odstępuje od udzielania każdorazowo zgód na wypłatę odszkodowań i udziela zgody na samodzielne wypłaty odszkodowań przez ubezpieczycieli, z którymi ma zawarte umowy o współpracę tj. PKO TU SA oraz PZU TU SA;
• w przypadku pozostałych zakładów ubezpieczeń, których polisy majątkowe zabezpieczają udzielone kredyty hipoteczne, bank również wyraża zgodę na wypłatę odszkodowania bezpośrednio poszkodowanym;
• brak opłaty za aneks do umowy;
• decyzja podejmowana na podstawie wniosku klienta, bez konieczności składania dodatkowych dokumentów.

Klienci zainteresowani powyższymi propozycjami powinni zgłosić się do najbliższej placówki banku w celu uzyskania informacji, złożenia wniosku i zawarcia aneksu do umowy kredytu. Wnioski o zawieszenie raty spłaty kredytu albo pożyczki mogą być składane do 28 lutego 2018 roku.
Powyższe udogodnienia dla kredytów hipotecznych oraz gotówkowych obowiązują w województwach objętych zniszczeniami: kujawsko-pomorskim, pomorskim, dolnośląskim, lubuskim oraz wielkopolskim.

Aktualizacja godz. 10
Wsparcie w wysokości 200 tys. zł otrzymają od Łodzi miejscowości Lotyń i Suszek, najdotkliwiej poszkodowane podczas ubiegłotygodniowej nawałnicy - zapowiedziała prezydent Łodzi, Hanna Zdanowska Więcej na ten temat>>

Aktualizacja godz. 8
Od wtorku trwa akcja zorganizowana przez radnego z Gdyni Jarosława Kłodzińskiego. Wtedy to radny wraz z 8-osobową grupą ochotników pojechał z piłami i sprzętem do usuwania powalonych konarów. W sobotę ochotnicy pracują na terenie gminy Dziemiany.

Aktualizacja, godz. 16.22

Zrzeszenie Kaszubsko-Pomorskie utworzyło specjalnie dedykowane konto dla poszkodowanych w tej olbrzymiej dla naszego regionu tragedii.

Dane do przelewu:
Zrzeszenie Kaszubsko-Pomorskie
Ul. Straganiarska 20-23
80-837 Gdańsk
74 1020 1811 0000 0402 0312 9525
Tytuł przelewu: Pomoc poszkodowanym w nawałnicy

Aktualizacja, godz. 16.20

Żołnierze z Bartoszyc porządkują teren koło pomnika w Krojantach
- Oczyszczamy teren pomnika, tym bardziej, że pododdział dzierży tradycje pułku ułanów – mówi porucznik Przemysław Popławski, dowódca żołnierzy, których spotkaliśmy w okolicach Krojant. - Czujemy się zobligowani do tego, żeby pomagać właśnie w takim miejscu. Na razie są 24 osoby, ale kolejne dojadą.

Żołnierze z Bartoszyc porządkują teren koło pomnika w Krojantach

Aktualizacja, godz. 16.08

Od rana co najmniej kilkaset osób pracuje aby pomóc w usuwaniu skutków nawałnicy. Wolontariuszy spotkaliśmy dzisiaj w Rytlu, Sternowie, Lotyniu..., ale byli również w innych miejscowościach powiatu chojnickiego.

- Dzisiaj przywiozłyśmy jedzenie, od kilku dni staramy się pomagać w sprzątaniu miejscowości – powiedziały nam Wiktoria Jażdżewska i Julia Labenc z Chojnic, które rano spotkaliśmy w Rytlu. - Stwierdziłyśmy, że skoro są wakacje i mamy wolny czas, możemy pomóc. Chcemy zorganizować jeszcze jakieś ubrania oraz inne rzeczy dla tych miejscowości, które nie mają żadnej pomocy. Wiemy, że taka pomoc jest potrzebna chociażby w Sternowie i w Lotyniu. Teraz i tak jest o wiele lepiej, kilka dni temu było jednak strasznie.

Godz. 16.00

16 sierpnia br. akcji charytatywnej "Anioły Idą Do Szkoły", zorganizowanej przez Fundację Lechii Gdańsk, były zbierane artykuły szkolne i środki finansowe na rzecz potrzebujących dzieci. Zebrane materiały trafią do rodzin poszkodowanych w nawałnicy, która przeszła nad Pomorzem w nocy z 11 na 12 sierpnia.

Organizatorami akcji były Fundacja Lechii Gdańsk, Stowarzyszenie "Piękne Anioły" oraz LOTTO Ekstraklasa. W akcję zaangażowali się także piłkarze Lechii, którzy w sklepie E.Leclerc w Gdańsku dokonywali wyboru artykułów, które mają trafić do najmłodszych członków rodzin, które ucierpiały na skutek żywiołu.

– W ciągu tej jednej, tragicznej nocy z 11 na 12 sierpnia, wiele osób na Pomorzu bardzo ucierpiało na skutek nawałnicy. Wiele rodzin straciło dach nad głową. Czuliśmy potrzebę wyrażenia naszego wsparcia i solidarności z poszkodowanymi, dlatego włączyliśmy się w akcję pomocy. Zbliża się rok szkolny, więc postanowiliśmy dołączyć do akcji zbierania materiałów szkolnych dla dzieci z rodzin dotkniętych klęską. Do inicjatywy dołączyli piłkarze Lechii, co z pewnością przykuło uwagę wielu klientów, którzy w środę robili zakupy w naszym sklepie. Bardzo nas cieszy, że wiele osób czuje potrzebę wsparcia rzeczowego i finansowego tego szczytnego celu – mówi Pierre Taillandier, dyrektor E.Leclerc w Gdańsku.

Akcja charytatywna będzie miała swoją kontynuację w dn. 18 sierpnia na Stadionie Energa Gdańsk, przed meczem Lechia Gdańsk - Sandecja Nowy Sącz. W okolicy bram wejściowych będzie można spotkać wolontariuszy, którzy będą zbierali zarówno artykuły szkolne jak i środki finansowe dla dzieci z rodzin dotkniętych tragedią.

Aktualizacja godz. 22.30
Minister Mariusz Błaszczak wprowadził uproszczone procedury i podniósł odszkodowania dla osób poszkodowanych przez nawałnice. Mieszkańcy, których domy zostały zniszczone podczas ostatnich nawałnic, mogą otrzymać nie 100 tys., ale nawet 200 tysięcy złotych. Rozporządzenie w tej sprawie w czwartek trafiło do Kancelarii Prezesa Rady Ministrów, ma wejść w życie 18 sierpnia.

Czytaj również: Jak zabezpieczyć dom, który ucierpiał podczas nawałnicy, przed wizytą likwidatora szkody? [PORADNIK]

Aktualizacja godz. 17.20
Sołtys Rytla Łukasz Ossowski dziękuje wszystkim, który pomagają mieszkańcom poszkodowanym przez nawałnicę.

Aktualizacja godz. 16.00
W czwartek przewodniczący PO Grzegorz Schetyna wraz z marszałkiem województwa pomorskiego Mieczysławem Strukiem apelowali o pomoc dla poszkodowanych w nawałnicy, która przeszła nad Pomorzem z 11 na 12 sierpnia - więcej na ten temat>>

Aktualizacja godz. 14.50
- Nie przestajemy pomagać! Jutro 20-osobowa brygada Gdańskiego Zarządu Nieruchomości Komunalnych wraz z 10 Strażnikami Miejskimi i 6 pilarzami Saur Neptun Gdańsk będą pomagać w usuwaniu szkód w gminie Sulęczyno. Gdańsk zawsze Solidarny! - poinformował na Facebooku prezydent Gdańska, Paweł Adamowicz.

Aktualizacja, godz. godz. 12.30

Wojewoda odwiedził dziś powiat kościerski, by zobaczyć skutki nawałnicy

Wojewoda Dariusz Drelich odwiedził dziś miejscowości w powiecie kościerskim, które ucierpiały po piątkowych nawałnicach.
Obecnie w powiecie kartuskim i kościerskim było bez prądu 5917 odbiorców. Do odbudowy pozostało 8 linii średniego napięcia i jeszcze uruchomienie 181 stacji transformatorowych SN/nn. Czas przywrócenia w pełni zasilania na tym obszarze zaprognozowano do 20.08.

Wojewoda odwiedził dziś powiat kościerski, by zobaczyć skutki nawałnicy

Aktualizacja, godz. 12.25

To numery telefonów, na które można zgłaszać wszelkie sprawy związane z nawałnicami, które przeszły przez nasz rejon z 11 na 12 sierpnia.

Sprawdź, gdzie dzwonić po nawałnicy

Aktualizacja, godz. 11.37

Służba leśna Nadleśnictwa Kwidzyn szacuje i na bieżąco usuwa szkody, które w miniony weekend wyrządził w lasach porywisty wiatr.

- Do tej pory oszacowaliśmy szkody w drzewostanach na masę około 3000 metrów sześciennych. Szkody w większości mają charakter rozproszony po całym drzewostanie, ale są miejsca w Nadleśnictwie gdzie wyrwane bądź połamane zostały drzewa na znacznej powierzchni, powodując luki w drzewostanie - mówi Adrian Wiśniowski z Nadleśnictwa Kwidzyn.

Nawałnica na Pomorzu. Leśnicy z Kwidzyna usuwają skutki wichury [ZDJĘCIA]

Aktualizacja, godz. 11.35

Gmina Tuchomie uruchomiła zbiórkę rzeczową na rzecz poszkodowanych w wyniku zniszczeń jakie zostały spowodowane przez burze i nawałnice 11-12 sierpnia na terenie gminy Parchowo i Studzienice.

Potrzebne artykuły to m.in.: środki czystości, ręczniki, folie zabezpieczające, rękawiczki, worki na śmieci i suchy prowiant. Więcej informacji uzyskać można pod numerem telefonu: 59 821 50 53, 59 821 50 49 lub 535 383 466. Zbiórka będzie prowadzona jest w Urzędzie Gminy w Tuchomiu od wczoraj do piątku (18.08) włącznie w godzinach 7.30 – 18.00.

Aktualizacja, godz. 11.30

Znana jest wstępna wysokość strat w gminie Parchowo. Wiadomo już, że nawałnica wyrządziła tu szkody na kwotę około 8 milionów złotych.

Gmina Parchowo oszacowała wstępne straty. Wyniosły około 8 milionów złotych

Pracownicy socjalni w drodze do Czerska

Dziś, w godzinach rannych, sprzed Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej w Sopocie do Miejsko-Gminnego Ośrodka Pomocy Społecznej w Czersku pojechało 3 pracowników socjalnych, którzy będą pomagać w przeprowadzaniu procedur administracyjnych niezbędnych do przyznania wsparcia rodzinom poszkodowanym w wyniku nawałnicy. Przy okazji pracownicy socjalni zawieźli 2 samochody pełne darów, które od wczoraj zostały złożone przez mieszkańców Sopotu i pracowników MOPS. Jest to przede wszystkim niezbędny sprzęt do sprzątania, łopaty, grabie, wiadra, ręczniki papierowe, worki, latarki ale również naczynia i sprzęt kuchenny itp.

Dary można nadal przynosić do Urzędu Miasta Sopotu, Ul. Kościuszki 25/27 – do Punktu Informacyjnego, lub po godzinach pracy Urzędu do dyżurki Straży Miejskiej.

Aktualizacja, godz. 16.35

Gdańsk przekaże milion złotych na pokrycie skutków nawałnic na Pomorzu.

- Miasto Gdańsk włączyło się w akcję niesienia pomocy gminom poszkodowanym w wyniku wichury, która przeszła nad Pomorzem. Spółki miejskie angażują się w niesienie pomocy najbardziej potrzebującym. Już w poniedziałek cysterny Saur Neptun Gdańsk dostarczały wodę najbardziej potrzebującym, dzisiaj pomoc rzeczową wysłały Gdańskie Wody. Jutro do gminy Sulęczyno dotrze dwudziestoosobowa ekipa złożona z pracowników Gdańskiego Zarządu Nieruchomości Komunalnych oraz Saur Neptun Gdańsk. Wraz z nimi gminę odwiedzi również Michał Glasser, przedstawiciel Obszaru Metropolitalnego Gdańsk-Gdynia-Sopot, aby poznać najpilniejsze potrzeby – mówi prezydent Paweł Adamowicz.

- Podjąłem także dzisiaj decyzję o przekazaniu 1 mln złotych na rzecz poszkodowanych gmin województwa pomorskiego. W trakcie najbliższej sesji zwrócę się do gdańskich radnych o poparcie stosownych uchwał - jestem przekonany o jednomyślności w trakcie głosowania. W ciągu kilku dni, w porozumieniu ze stosownymi służbami Marszałka Województwa i Wojewody ustalimy, które gminy i rejony wymagają najpilniejszej pomocy – dodaje Adamowicz.

Pomoc niosą jednostki miejskie

Połączone siły GZNK i SNG
Miasto Gdańsk wysyła jutro, 17 sierpnia dwudziestoosobową ekipę (pracownicy Gdańskiego Zarządu Nieruchomości Komunalnych oraz Saur Neptun Gdańsk) do wsparcia prac terenowych w gminie Sulęczyno. Zespół będzie do dyspozycji wójta Bernarda Gruczy przez dwa kolejne dni. Jak podkreślał włodarz, nadal pozostaje ogrom działań do wykonania, od prac pilarskich do prostych, ale niemniej istotnych, prac fizycznych. GZNK oddelegował swoją ekipę do zadań specjalnych, która ostatnio intensywnie pracowała przy zabezpieczaniu miasta podczas ogromnych opadów deszczu pod koniec lipca. Transport ekipy zapewnią Gdańskie Autobusy i Tramwaje.
Saur Neptun Gdańsk

Przez dwa dni – 14-15.08 specjalistyczny samochód Saur Neptun Gdańsk dostarczał wodę mieszkańcom województwa pomorskiego dotkniętym skutkami nawałnicy. SNG prowadził działania pomocowe w gminie Lipusz – oddalonej od Gdańska 75 km. W asyście Straży Pożarnej cysterna docierała do gospodarstw, które nadal wody w kranach nie mają.

Jak uzyskać odszkodowanie po nawałnicy? [PORADNIK]

- Pracowaliśmy w poniedziałek (14.08) do późnych godzin nocnych, a także wtorek (15,08) od rana. Wodę dowoziliśmy mieszkańcom miejscowości Konitop, Zielony Dwór, Żelewiec – w gminie Lipusz – informuje Magdalena Rusakiewicz, rzecznik SNG. Pozostajemy cały czas w kontakcie z Wojewódzkim Centrum Kryzysowym, które poinformowane jest o dalszej gotowości naszej firmy do niesienia pomocy poszkodowanym gminom.

Gdańskie Wody

- Odpowiadając na potrzeby poszkodowanych w wyniku burz, już w poniedziałek wysłaliśmy do Urzędu Miasta w Czersku agregat prądotwórczy, a dzisiaj kolejnym transportem najpotrzebniejsze rzeczy: piłę spalinową, łańcuchy do prowadnicy, pilniki do łańcuchów, 10 litrów oleju do paliwa (mieszanki), 30 litrów oleju do smarowania łańcuchów, 120 szt. rękawic roboczych, poza tym łopaty, szpadle, a także artykuły spożywcze i chemiczne (proszki do prania, środki do czyszczenia, ścierki, chusteczki mokre, papier w roli, słodycze, napoje energetyczne) – informuje Agnieszka Kowalkiewicz, rzecznik Gdańskich Wód. Jutro rano do sztabu kryzysowego w Rytlu jadą nasi hydrotechnicy jako wsparcie merytoryczne do opanowania rzeki Brdy – dodaje Kowalkiewicz.

Aktualizacja, godz. 16.40

W likwidowaniu i naprawianiu szkód na Kaszubach pomagają strażacy, wojsko, ale również cywile. Gdyńskie siły zmobilizował radny miasta Jarosław Kłodziński. Potrzeby w sołectwie Rytel, dokąd wyruszyła 15 sierpnia grupa z Gdyni, są ogromne. Wiatrołomy zalegają na posesjach, blokują drogi dojazdowe, ale – co gorsza – tworzą zapory na okolicznej rzece Brdzie. W razie kolejnych ulew może doprowadzić to do zalewania okolicznych terenów i powodzi. Pilna pomoc jest zatem bardzo potrzebna.

- Wróciliśmy z Rytla bardzo zmęczeni, bo 12 godzin pracy fizycznej dało nam w kość. Ale jesteśmy też bardzo zadowoleni, że możemy pomóc - mówi Jarosław Kłodziński. - Na miejscu jest ogrom zniszczeń, ciężko to nawet opisać słowami. Sołtys Rytla prosi nas o dalszą pomoc, dlatego w najbliższą sobotę, 19 sierpnia, jedziemy tam znowu – zapowiada radny.

Kolejny wyjazd wszystkich chętnych i zdolnych do pomocy osób odbędzie się w sobotę (19.08) o godz. 6 rano spod Centrum Kształcenia Zawodowego i Ustawicznego nr 2 przy ul. Pułkownika Dąbka 207. Chętnych prosimy o zgłaszanie się do Jarosław Kłodzińskiego mailowo na adres: [email protected].

Do piątku zbierane są potrzebne na miejscu sprzęty: 25-centymetrowe gwoździe, duże, 5-kilogramowe młoty, benzyna, olej i łańcuchy do pił (40, 60 i 80 cm długości), plastikowe kaski, łańcuchy lub pasy do wyciągania drzew, a także grabie, szpadle, miotły czy taczki.

– Byłoby idealnie, gdyby znalazł się ktoś, kto mógłby wypożyczyć piły spalinowe i tarczowe oraz koparko-spycharkę z operatorem. Mamy lawetę, na której możemy ją przewieźć na miejsce, więc o transport nie trzeba się martwić – dodaje Jarosław Kłodziński.

Lżejsze, ale równie potrzebne rzeczy, takie jak rękawice robocze, skarpety (praca w wodzie), ręczniki papierowe, mydło, małe butelki wody gazowanej, owoce czy pakowane ciastka można przywozić do siedziby Gdyńskiego Centrum Organizacji Pozarządowych przy ul. 3 Maja 27-31.
Własną zbiórkę uruchomiła również Fundacja Kultury LIBERTY, organizator gdyńskiego festiwalu Globaltica. Zgodnie z apelem fundacji: – W Borach Tucholskich potrzebne są: kołdry, śpiwory, koce, łopaty, grabie, benzyna 95, smary do pił, plandeki (nawet lekko dziurawe), baterie, rękawice, worki na śmieci, naczynia jednorazowe, ręczniki papierowe, papier toaletowy, woda, napoje w małych butelkach, jedzenie długoterminowe, a nawet przyczepa kempingowa czy agregaty (na jakiś czas). Potrzebne rzeczy można przynosić 16 i 17 sierpnia do siedziby fundacji przy ul. Kurpiowskiej 1/1 na Małym Kacku.

Aktualizacja, godz. 16.30

Człuchowski Społeczniak organizuje zbiórkę najpotrzebniejszych rzeczy na rzecz poszkodowanych w wyniku nawałnicy mieszkańców powiatu chojnickiego. Tragedia miała miejsce niecałe 14 kilometrów od budynku szkoły. Z tych okolic pochodzi wielu uczniów oraz nauczycieli.

Akcja powstała dzięki inicjatywie, z jaką wyszli absolwenci człuchowskiego STO. Był to zwykły odruch ludzkiej solidarności - mówi pani Maria Danuta Kordykiewicz, dyrektor ZSS STO w Człuchowie, współorganizatorka zbiórki. Obecnie akcja prowadzona jest na terenie dwóch powiatów.

Nie prowadzi się zbiórki pieniędzy, a jedynie rzeczy, które potrzebne są już dziś, tj. środki czystości i higieny osobistej, nowe ręczniki, pościel, kołdry, poduszki. Akcja spotkała się z dużym odzewem ze strony naszych uczniów, którzy w siedzibie szkoły gdzie prowadzona jest zbiórka, odbywają dyżury. Zainteresowanych pomocą zapraszamy na ul. Sobieskiego nr 7a w Człuchowie od środy do piątku w godz. 9.00 - 15.00. Akcje wspiera organizacja "Sabat" oraz Urząd Miasta.

Aktualizacja, godz. 16

Piątą dobę trwają działania kilkudziesięciu ekip pracowników Energi Operatora mające na celu usunięcie skutków nawałnicy z piątkowej nocy. Część brygad została przekierowana do oddziału gdańskiego z innych, mniej dotkniętych przez załamanie pogody rejonów. Dzięki sprawnym interwencjom i doświadczeniu pracujących bez wytchnienia monterów spółki udało się znacząco zredukować liczbę gospodarstw domowych, którym brakuje prądu: ze 150 tys. odbiorców tuż po ataku żywiołu do ok. 9 tys. w środę rano. Dokładna liczba nie jest łatwa do podania, ponieważ w wielu miejscach energetycy zastępują tymczasowe przyłączenia awaryjne odtworzonymi przyłączami właściwymi. Powoduje to miejscowe powroty przerw w dostawie prądu.

- Pomorze dawno już nie widziało tak wielkiej tragedii, a tutejsi energetycy podkreślają, że nie pamiętają równie rozległych awarii. Zrównane z ziemią połacie lasów i uszkodzone słupy, jakie widzimy w terenie mrożą krew. Mimo tych nadzwyczajnych okoliczności, skutecznie prowadzone są remonty i systematycznie udaje się przywracać dostawy energii do miejsc odciętych przez kataklizm od prądu. W godzinie próby nasi specjaliści dowodzą, że kapitałem każdej firmy w momencie kryzysu są doświadczeni pracownicy – zapewnia Daniel Obajtek, prezes zarządu Energa SA.

Aby wesprzeć miejscowości, w których wciąż jeszcze nie zostały przywrócone dostawy prądu, Energa Operator zapewniła wsparcie w postaci siedmiu agregatów prądotwórczych o mocy 200 kW każdy. Trzy pierwsze zostały umiejscowione w Kłodnie, Zdunowicach i Mauszu.

Aktualizacja, godz. 14.55

- Dziś, 16 sierpnia, Pomorskie Centrum Zarządzania Kryzysowego PCK zakupiło kolejne 9 agregatów prądotwórczych, 200 kasków ochronnych, 100 woderów, żywność za blisko 10 tys. zł oraz środki ochrony osobistej i środki higieniczne za 15 tys. zł – informuje Kamil Żuk, Dyrektor Pomorskiego Oddziału Okręgowego PCK.

Numer alarmowy czynny przez całą dobę, pod który można zgłaszać prośby o pomoc oraz deklaracje pomocy to: 533 374 432.

Dary rzeczowe można przekazywać przez całą dobę do Pomorskiego Oddziału Okręgowego PCK przy ulicy Kurkowej 8, skąd będą transportowane do potrzebujących pomocy.

Najbardziej potrzebne dary to: kanistry do paliwa, żywność sucha długoterminowa, baterie, koce, ręczniki, papier toaletowy, plastikowe miski i kubki jednorazowe, płyny do mycia naczyń, rękawiczki materiałowe (robocze), ręczniki kuchenne, folia spożywcza, środki higieny osobistej, paliwo do pił i agregatów (benzyna 95), olej do smarowania łańcuchów pił.

Zobacz też:

• Nawałnica w powiecie bytowskim: Zniszczenia, brak prądu, potrzebna pomoc [ZDJĘCIA]
• Nawałnica w powiecie kartuskim. Trwa szacowanie strat [ZDJĘCIA]
• Nawałnica w powiecie kościerskim. Najwięcej strat w gminach Lipusz i Dziemiany. Potrzebna pomoc

W sobotę, 19 sierpnia, wyruszy ogromny konwój z materiałami niezbędnymi do życia dla mieszkańców. Konwój w ramach zgłoszonych próśb będzie jechał trasą: od Studziniec do Rytla. Cały czas zbierane są informacje pod numerem alarmowym o miejscowościach, w których potrzebna jest pomoc.

W środę, 16.08 do godziny 14:00 PCK zebrało już 33 207,19 zł w formie finansowej oraz około 20 tys. zł w formie rzeczowej. Większość zebranych środków została już wydatkowana.

- Brakuje nam funduszy na dalszą pomoc. Apelujemy o kolejne wpłaty, abyśmy mogli jeszcze skuteczniej świadczyć pomoc. Na tę chwile pilnie zbieramy środki na zakup kanistrów do paliwa oraz samego paliwa, którego brakuje – informuje Marzena Dobrowolska, Prezes Pomorskiego Oddziału Okręgowego PCK.

Obóz dla dzieci
Ponadto Pomorski Oddział Okręgowy PCK podejmuje staranie wspólnie z lokalnymi NGO, aby zorganizować obóz dla dzieci z miejscowości poszkodowanych wichurami. Obóz ma się odbyć już od najbliższego piątku, na ten cel również zbierane są środki.

Jak można pomóc?
W ramach akcji #PoBurzy możesz pomóc na 3 sposoby:

1. Zostań wolontariuszem PCK i włącz się do akcji pomocowej organizowanej przez PCK. Zgłoszenia [email protected]

2. Wesprzyj akcję, wpłacając darowiznę na numer rachunku bankowego 11 1160 2202 0000 0003 0286 5549 oraz za pośrednictwem portalu zrzutka.pl --> https://pomagam.zrzutka.pl/na-ratunek-po-burzy-guab73

3. Przekaż darowiznę rzeczową, kontaktując się z naszym oddziałem [email protected] lub 533 374 432.

[Nawałnica na Pomorzu 11/12 sierpnia 2017

interaktywna mapa i reportaż wideo](https://dziennikbaltycki.pl/zniszczenia-po-nawalnicy-na-pomorzu-reportaz-wideo-i-interaktywna-mapa/ar/12366352 "Nawałnica na Pomorzu 11/12 sierpnia 2017<br>interaktywna mapa i reportaż wideo")

Aktualizacja, godz. 13.45

Właściciele firmy BAT postanowili przekazać 100 tys. złotych na pomoc poszkodowanym.

Aktualizacja, godz. 13.25

Aktualizacja, godz. 12.40

Aktualizacja, godz. 12.25

PKM SA włączyła się w akcję pomocy pomorskich samorządowców dla #Rytel, którą koordynuje marszałek województwa pomorskiego Mieczyslaw Struk. Poszkodowanym przez piątkową nawałnicę sołectwom Rytel i Lotyń udostępnimy posiadane przez nas 2 agregaty prądotwórcze. Przed chwilą ruszyliśmy z Gdańska, na miejscu powinniśmy być pomiędzy 13. a 14.

Aktualizacja, godz. 10.30

Pomoc potrzebna także w powiecie bytowskim. Urząd Miejski w Bytowie otwiera punkt odbioru rzeczy niezbędnych do funkcjonowania poszkodowanym z gminy Parchowo i Studzienice. Potrzebne są m.in. środki czystości oraz woda butelkowana.

Punkt za pośrednictwem którego można przekazywać poszkodowanym niezbędne rzeczy funkcjonuje w sali przy Gimnazjum Nr 2 w Bytowie przy ulicy Sikorskiego 37. Punkt czynny od godz. 13. do 19. Najbardziej potrzebne są środki czystości, kołdry, pościele, ręczniki i woda butelkowana w 5-litrowych pojemnikach. Zainteresowani mogą kontaktować się z organizatorami zbiórki po numerem telefonu 888 636 108 lub 606 986 019.

Aktualizacja, godz. 10.25

Samorząd województwa pomorskiego przekaże dwa agregaty prądotwórcze dla poszkodowanych (Lotyń, Rytel). Kolejne trzy są przygotowywane do przekazania. O godzinie 14 marszałek Mieczysław Struk będzie uczestniczył w spotkaniu samorządowców z czterech powiatów (bytowski, chojnicki, kartuski i kościerski), które najbardziej ucierpiały podczas piątkowej nawałnicy.

***
Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji przekazało już do gmin pieniądze na pomoc dla poszkodowanych.

- Środki trafiły na konta samorządów. Już od poniedziałku gminy mają pieniądze i sukcesywnie uruchamiają wsparcie. We współpracy z wojewodami i samorządami trwa szacowanie szkód - zapewniał minister Mariusz Błaszczak. Dodał, że ponad 6 tys. rodzin poszkodowanych podczas nawałnic otrzyma w sumie prawie 31 mln zł. Pierwsze transze rządowego wsparcia dla Pomorzan Urząd Wojewódzki uruchomił w poniedziałek.

Usuwanie skutków nawałnicy na Pomorzu. Zniszczone lasy, domy bez prądu, nieprzejezdne drogi [raport]

- To kwoty do 6 tys. zł na gospodarstwo domowe. Osoby poszkodowane powinny zgłosić się do swojego urzędu miasta lub gminy i tam złożyć odpowiedni wniosek - wyjaśnia Małgorzata Sworobowicz, rzeczniczka wojewody pomorskiego.

W akcję pomocy najbardziej poszkodowanym podczas ulewy pomorskim gminom włączyły się też samorządy i organizacje pozarządowe. Prezydent Sopotu Jacek Karnowski zdecydował, że miasto wesprze gminę Czersk. Dziś władze kurortu - na swój koszt - wyślą tam na trzy dni grupę pilarzy.

- Dodatkowo prezydent zwróci się też do Rady Miasta o przekazanie 100 tys. zł na pomoc dla gminy Czersk oraz zwróci się z apelem do innych włodarzy miast, żeby też pospieszyli z taką pomocą - informuje Anna Dyksińska z sopockiego magistratu. Nadzwyczajna sesja Rady Miasta w Sopocie w tej sprawie odbędzie się w piątek.

- Jestem za to bardzo wdzięczna, prezydent Sopotu doskonale zdaje sobie sprawę z tego, że rząd nie będzie w stanie objąć pomocą finansową strat w gospodarstwach rolnych - mówi Jolanta Fierek, burmistrz Czerska.

Spółka Saur Neptun Gdańsk dostarcza wodę mieszkańcom gminy Lipusz. Skutki nawałnicy pomagają usuwać także żołnierze. Siły zostały zaangażowane do prac przy udrożnianiu koryta rzeki BRDA w miejscowości Konigort.

Zbiórkę środków na rzecz poszkodowanych w ulewach uruchomił Caritas Polska, przeznaczając od razu na pomoc 30 tys. zł - pieniądze pochodziły ze specjalnego funduszu klęsk żywiołowych. Najintensywniejsze działania podejmuje Caritas Diecezji Pelplińskiej, na której terenie znajdują się najbardziej poszkodowane miejscowości.

Zniszczenia po nawałnicy na Pomorzu. Reportaż wideo i interaktywna mapa
Aby pomóc poszkodowanym, można wysłać SMS z hasłem WICHURA pod numer 72052 (koszt 2,46 zł z VAT) lub dokonać wpłaty z dopiskiem: WICHURA na specjalnie uruchomione konto: 48 8342 0009 2000 1876 2000 0003.

„Jesteśmy cały czas wstrząśnięci skutkami burz, które z piątku na sobotę przeszły przez terytorium naszej diecezji. Dlatego zwracam się z prośbą o pieniężne wsparcie poszkodowanych poprzez zbiórkę do puszek, która zostanie przeprowadzona we wszystkich kościołach diecezji pelplińskiej w najbliższą niedzielę, 20 sierpnia po każdej mszy świętej” - napisał w odezwie biskup diecezjalny Ryszard Kasyna.

Działa też Polski Czerwony Krzyż, którego pomorski oddział natychmiast przekazał 25 tys. zł na pomoc w formie rzeczowej. Wpłat można dokonywać na konto o numerze 11 1160 2202 0000 0003 0286 5549.

Do pomocy ruszyli także mieszkańcy powiatu chojnickiego. Poza akcją w usuwaniu skutków nawałnicy, społeczność tłumnie odpowiedziała także na apel Łukasza Ossowskiego, sołtysa Rytla. Od niedzieli do przychodni przy ulicy Wiśniowej w Chojnicach, komendy PSP przy ulicy Gdańskiej oraz do świetlicy w Rytlu przychodzą setki ludzi z darami dla potrzebujących i ratowników. Przywożą wodę, kanapki, ale też czajniki, paliwo.

- Chcemy pomóc, bo to mieszkańcy naszego regionu – mówiła Ewa Meller z Chojnic, która wieczorem przywiozła wodę, pieczywo, kanapki, jabłka, słodycze ... do jednostki straży w Chojnicach. - Jutro jedziemy pomagać na miejscu. Ubierzemy się odpowiednio i weźmiemy się do pracy. Organizujemy znajomych, żeby było nas jak najwięcej. Żyjemy tym – to nasi sąsiedzi. Chcemy pomagać i będziemy to robić dopóki tylko siły i finanse na to pozwolą.

Akcja zbiórki darów dla Rytla została zainicjowana przez kierownictwo Przychodni Therapeutica w Chojnicach. To tutaj można przywozić żywność, paliwo, artykuły pierwszej potrzeby niezbędne poszkodowanym przez nawałnicę.

W Rytlu pojawili się harcerze z Chojnic. Dzisiaj mają oni organizować gry i zabawy dla dzieci, tak, aby dorośli mogli zająć się pracą przy usuwaniu skutków nawałnicy.

Pomagają także mieszkańcy Słupska. Potrzebne rzeczy można dostarczyć do Ośrodka Pomocy i Wsparcia przy ul. Krzywoustego w Słupsku (wjazd od ul. Malczewskiego) czynne całą dobę lub tel. 693064319.

O pomoc i wsparcie apeluje też pomorski Związek Nauczycielstwa Polskiego. Oto apel szefowej związku w regionie Elżbiety Markowskiej: "Zwracam sie z prośba do prezesów oddziałów ZNP okręgu pomorskiego o zorganizowanie zbiorek WYPRAWKA SZKOLNA dla dzieci z rejonów dotkniętych huraganem : powiat kościerski , kartuski , chojnicki , człuchowski, pucki i lęborski . 22 sierpnia na szkoleniu z Prezesami Oddziałów ZNP zdecydujemy o dystrybucji zbieranych darów. Zarząd Okręgu Pomorskiego ZNP Gdańsk ul. Wały Jagiellońskie 24 od poniedziałku do piątku , w godz. 9.00- 15.00 - miejsce zbiorki : przyborów szkolnych , środków czystości itp. DZIĘKUJEMY ZA POMOC POSZKODOWANYM !"

Czekamy na Wasze zdjęcia zniszczonych miejscowości, dróg, lasów, domów. Ślijcie na adres [email protected] oraz na Facebooku. Wszystkie materiały umieścimy na mapie i pokażemy efekty żywiołu, który zmiótł z powierzchni ziemi hektary lasów na Pomorzu:

Zobacz także: