Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Dziecko, które wpadło do kanału portowego w Ustce walczy o życie

Alek Radomski
Zdjęcie ilustracyjne/ Archiwum
Kilkumiesięczne dziecko, które wpadło w sobotę do kanału portowego w Ustce walczy o życie.

W stanie ciężkim znajduje się 3,5 miesięczna Oliwka, która w sobotę wpadła do morza w usteckim kanale portowym. Wózek, w którym znajdowało się dziecko stoczył się z falochronu w miejscu znajdującym się powyżej pomnika usteckiej syrenki.

Oliwka jeszcze wczoraj została przetransportowana helikopterem ze szpitala w Słupsku do szpitala w Gdańsku. Jak się dowiedzieliśmy lekarze zadecydowali o wprowadzeniu niemowlęcia w stan śpiączki farmakologicznej.

Równolegle policja sprawdza okoliczności zdarzenia. Rodzice, którzy przyjechali do uzdrowiska z Krakowa nie zostali jeszcze przesłuchani. Ze wstępnych wciąż ustaleń wynika, że wózek z dzieckiem stoczył się w stronę kanału, uderzył w położony niżej betonowy próg i wpadł do wody. Zdarzenie widział słupszczanin, który natychmiast rzucił na ratunek. Jak informuje policja niemowlę było reanimowane na brzegu.

Oglądaj także: Wózek stoczył się z molo, dziecko wpadło do morza. Jest w ciężkim stanie

Źródło: TVV24/x-news

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Dziecko, które wpadło do kanału portowego w Ustce walczy o życie - Głos Pomorza

Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska