Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Polka stanęła na czele CERN: Prof. Zalewska wróciła do Krakowa [ZDJĘCIA]

Maria Mazurek
Do Krakowa wróciła profesor Agnieszka Zalewska wybrana na przewodniczącą Rady Europejskiej Organizacji Badań Jądrowych (CERN). Na lotnisku Kraków-Balice przywitali ją rodzina i współpracownicy. Funkcję pełnić będzie od 1 stycznia 2013 roku. Jeszcze nigdy kobieta nie rządziła CERN-em.

Od czasu Marii Skłodowskiej-Curie żadna Polka nie osiągnęła w nauce takiego sukcesu jak krakowianka prof. Agnieszka Zalewska. Od 1 stycznia 2013 wybitna fizyk stanie na czele Rady Europejskiej Organizacji Badań Jądrowych CERN. Będzie kierowała najważniejszą w Europie organizacją naukową nie tylko jako pierwsza w historii kobieta, ale i pierwszy naukowiec z Europy Środkowo-Wschodniej.

Kiedy w czwartek do krakowskiego Instytutu Fizyki Jądrowej Polskiej Akademii Nauk, w którym pracuje prof. Zalewska, dotarła informacja o jej sukcesie, wśród na ogół spokojnych, statecznych naukowców wybuchła niepohamowana radość. Polka od 2000 roku wchodziła w skład Rady.

- Mimo że już wcześniej docierały do nas sygnały, iż Agnieszka ma bardzo duże szanse, a jej kandydaturę poparło kilka krajów, do końca w to nie wierzyliśmy. To było dla nas wielkie zaskoczenie i jeszcze większa radość - opowiada jej koleżanka z IFJ, prof. Barbara Wosiek, która nową szefową CERN-u pamięta jeszcze ze wspólnych studiów na Uniwersytecie Jagiellońskim.

Już wtedy Zalewska wyróżniała się na tle innych studentów. Na fizykę szli niemal sami mężczyźni. Nawet dziś to nauka wciąż mało popularna wśród płci pięknej, a wtedy - na przełomie lat 60. i 70. - ten stereotyp był jeszcze silniejszy.

Mimo tego Zalewska (wtedy jeszcze nosiła nazwisko panieńskie - Bąk) zawstydzała swoich kolegów. Pilna, pracowita, doskonale przygotowana. I przede wszystkim - piekielnie uzdolniona.

- Zaraz po studiach zaczęła pracę w Instytucie Fizyki Jądrowej. A wtedy przyjmowano tam tylko najbardziej utalentowanych fizyków w kraju - podkreśla prof. Wosiek.

Równolegle dziejsza szefowa rady CERN pracowała nad doktoratem. Obroniła go w roku 1974. W roku 1995 habilitowała się, a w 2000 - otrzymała tytuł profesora.

Z CERN współpracuje odkąd ta organizacja, zrzeszająca najwybitniejszych na świecie fizyków, zaprosiła do współpracy polskich naukowców. W roku 1991, po naszych zmianach ustrojowych to właśnie CERN jako pierwsza tego typu instytucja naukowa przyjął pod swoje skrzydła Polaków. Od tego czasu Agnieszka Zalewska jest w wiecznej podróży. Mieszka w Krakowie, swoim rodzinnym, ukochanym mieście. Ale do siedziby CERN (leży na granicy pomiędzy Francją a Szwajcarią) musi nieustannie dojeżdżać.

To właśnie tam Rada CERN, składająca się z czterdziestu delegatów 20 krajów zaangażowanych w projekty ośrodka, w czwartek w tajnym głosowaniu, miażdżącą przewagą głosów zdecydowała, że to Polka pokieruje organizacją.

I wtedy telefon prof. Zalewskiej zaczął dzwonić jak oszalały. Z natury uprzejma, grzeczna kobieta zdecydowała, że potrzebuje chwili wytchnienia. "Proszę przeprosić ode mnie wszystkich dziennikarzy, zebrać ich numery telefonu i przekazać, że postaram się do każdego z nich oddzwonić w kolejnych dniach" - napisała w SMS-ie do sekretariatu Instytutu Fizyki Jądrowej.

Bo ta uprzejmość jest jej znakiem rozpoznawczym. Pani profesor nigdy ponoć się nie skarży, nie marudzi. Zawsze uśmiechnięta, ciepła, każdego traktuje z szacunkiem.

Jej współpracownicy nieoficjalnie podkreślają, że jej zaangażowanie w pracę graniczy z pracoholizmem. Ale podkreślają, że przy tym wszystkim zawsze najważniejsza była i jest dla niej rodzina.

Jest żoną prof. Kacpra Zalewskiego, również wybitnego fizyka (wykładał na UJ, teraz jest na emeryturze). Mają czwórkę dorosłych już dzieci.

Profesorstwo znajdują też czas na swoją pasję - razem odkrywają nieznane zakątki Polski.

Możesz wiedzieć więcej!Kliknij, zarejestruj się i korzystaj już dziś!

Niebieskie kozy i owce z napisami "MO" I "JP" [ZDJĘCIA]

Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska