Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Polityczna burza w Zakopanem. Co dalej z radnym?

Tomasz Mateusiak
Marek Batkiewicz nie musi się obawiać o stanowisko. Zbigniew Szczeraba w czwartek może je stracić
Marek Batkiewicz nie musi się obawiać o stanowisko. Zbigniew Szczeraba w czwartek może je stracić Tomasz Mateusiak
Miłośnicy farsy i tragikomedii nie mogą opuścić w czwartek sesji rady miasta w Zakopanem. Około południa lokalni politycy spróbują odwołać tam swojego kolegę - Zbigniewa Szczerbę. To wywoła polityczną burzę, bo choć wszystko wskazuje na to, że ta sztuka im się uda, to Szczerba dalej zostanie radnym! - Jeśli mnie wyrzucą, odwołam się do sądu - mówi zainteresowany. - A wówczas będę radnym aż ten nie stwierdzi, że muszę odejść. To potrwa...

Word Press Foto 2012 - Najlepsze zdjęcie prasowe 2012 r. [GALERIA]

- Nie będziemy w swoim gronie tolerować osób, które łamią prawo - stwierdził przed kilkoma tygodniami Jerzy Zacharko, przewodniczący rady miejskiej w Zakopanem. - Gdy tylko miejscy prawnicy przygotują nam odpowiednią uchwałę, spróbujemy odwołać spośród nas radnego Zbigniewa Szczerbę.

Zdaniem Zacharki, Zbigniew Szczerba zasłużył sobie na banicję, bo - pomimo że radnym zabrania tego prawo - prowadzi sklep RTV/AGD w lokalu, który jego firma dzierżawi od miasta. Sprawa wyszła na jaw kilka miesięcy temu, gdy publicznie o tym fakcie poinformował inny radny Jan Gąsienica Walczak.

Teraz okazuje się, że Zacharko nie rzucał słów na wiatr. Radni decyzję czy odebrać Szczerbie mandat podejmą na dzisiejszej sesji rady miasta i wszystko wskazuje na to, że w większości będą głosować tak jak chce tego przewodniczący. Jego "żołnierze" mają bowiem w radzie 11 z 21 głosów i słynącego z ciętego języka Szczerby (popiera stojącego w opozycji do Zacharki burmistrza Janusza Majchra) nie lubią.

- Zdaję sobie sprawę z tego, że wynik głosowania będzie dla mnie negatywny - mówi Zbigniew Szczerba. - Absolutnie mi to nie przeszkadza, bo przynajmniej na razie radnym to ja dalej będę. Jeśli opozycja mnie odwoła, odwołam się do sądu. W ostateczności nawet do Naczelnego Sądu Administracyjnego. Dopóki ta instancja nie powie, że muszę odejść, będę mógł normalnie pracować w radzie. Zamierzam to robić i już na dziś przygotowałem dla moich przeciwników małą "niespodziankę". Jaką? To wszyscy dowiedzą się na sesji.

Okazuje się, że polskie prawo dopuszcza sytuację, którą zapowiada Szczerba. - Potwierdzam. Ten pan będzie pełnił swój mandat mimo formalnego odwołania przez resztę rady - mówi Mirosław Chrapusta, szef biura prawnego wojewody małopolskiego. - Każdy ma prawo odwołać się od niekorzystnego dla siebie wyroku. Dlatego decyzja rady wejdzie w życie, gdy Szczerba wyczerpie już możliwość apelacji do wszystkich instancji.

Jak dodaje Chrapusta, stanie się tak niezależnie od tego czy radny Szczerba rzeczywiście złamał prawo prowadząc sklep w miejskim lokalu. - Tak naprawdę to my dalej nie wiemy, czy on jest winny. Moje biuro bada sprawę, ale w chwili obecnej nie mogę jeszcze ferować żadnych wyroków - tłumaczy prawnik.

Wydaje się więc, że mieszkańcy Zakopanego powinni przygotować się na długi spektakl pt. "odwołanie radnego Szczerby". Decyzja Naczelnego Sądu Administracyjnego (najwyższa instancja w tego typu sprawach) z powodu panujących tam kolejek może bowiem zapaść w jego sprawie dopiero za kilka miesięcy, a nawet lat. To natomiast oznacza, że Szczerba prawdopodobnie będzie zasiadał w radzie do końca obecnej kadencji (2014).

Gdyby jednak sąd szybciej zajął się jego sprawą lub samorządowiec sam zrezygnował z sądowej walki, jego miejsce w radzie miasta na kilka miesięcy zajmie Alina Łojas. Znana w Zakopanem pani doktor w wyborach z 2010 roku zdobyła tylko nieco mniej głosów niż Szczerba i jest pierwsza w kolejce do objęcia po nim mandatu.

Możesz wiedzieć więcej!Kliknij, zarejestruj się i korzystaj już dziś!

Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!
"Gazeta Krakowska" na Twitterze i Google+

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska