Dyrektorzy podhalańskich szpitali drżą o wypłatę pieniędzy za nadwykonania z pierwszego półrocza. A chodzi o spore stawki. Prawie 5 mln zł - Podhalański Szpital Specjalistyczny w Nowym Targu, 2,5 mln - lecznica w Zakopanem i 250 tys. - szpital w Rabce. Takich sum sięgają ponadplanowe usługi wykonane przez podhalańskie szpitale w ciągu pierwszych sześciu miesięcy roku.
Jeżeli lecznice nie otrzymają pieniędzy, czeka je mocne zaciskanie pasa. Tymczasem z małopolskiego oddziału Narodowego Funduszu Zdrowia napływają niezbyt optymistyczne wieści. Pieniędzy nie ma i raczej nie będzie.
Jak zarzekają się dyrektorzy szpitali, nie odbije się to na pacjentach.
Więcej w środowym wydaniu Gazety Krakowskiej
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!