Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Matka Stefania Polkowska - Człowiek Roku 2016

Redakcja
Adam Wojnar
Matka przełożona Opactwa Mniszek Benedyktynek w Staniątkach. Uśmiechnięta zakonnica, pracowita jak mrówka i dobra jak chleb.

Z zatroskanych oczu, przysłoniętych grubaśnymi okularami, bije ciepło, dobro, wrażliwość. Matka Stefania, gdyby przyjrzeć się jej życiu, jest święta. W taki zwykły, codzienny sposób. Bez stygmatów i wizji, ale codzienną, ciężką pracą i troską o losy klasztoru, realizuje motto benedyktynów: ora et labora. Módl się i pracuj.

Tak bajkowe zabytki, jak klasztor w Staniątkach, można policzyć na palcach. Mówiąc o całej Europie. Klasztor jest wielki, imponujący, z początków XIII wieku. Gotyckie, surowe mury, przepięknej urody malowidła ścienne, imponująca architektura. Perła.

Klasztor posiada też muzeum i bibliotekę, a w nich bogate zbiory sprzętów liturgicznych, ksiąg, rękopisów oraz dokumentów, w tym bulli papieskich.

Ten okazały zabytek to dla sióstr największa duma, ale zarazem i największe utrapienie. Mniszek jest niespełna 20. Jakim cudem mają same udźwignąć tak wielki ciężar i odpowiedzialność?

A jednak jakoś, lepiej lub gorzej, się udaje. Dzięki ciężkiej pracy, którą zakonnice - wśród nich matka Stefania Polkowska - wykonują własnymi, spracowanymi rękami. Dzień w dzień, bez wytchnienia.

Robią, co mogą: przed Bożym Narodzeniem sprzedają wyhodowane we własnym stawie karpie, a latem w przyklasztornej szklarni hodują chryzantemy i różne warzywa. Pieką ciastka, prowadzą przyklasztorny sklepik. Przy tym nieustannie dbają o budynki.

Jest ciężko, ale dzięki pracowitości, zatroskaniu i ciężkim staraniom matki Stefanii, mniszki ze Staniątek wiedzą, że nie należy się poddawać. W końcu służą Bogu.

Matka Stefania została nominowana do tytułu za wielką troskę i starania o to, by ocalić dla potomnych 800-letnie, najstarsze w Polsce opactwo benedyktynek.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska