Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Piwniczna-Zdrój ma nową atrakcję turystyczną. To stadko czarnych owiec, z którymi kojarzone jest uzdrowisko. Szukają dla nich imion

Alicja Fałek
Alicja Fałek
Czarne owce mają szansę stać się wizytówką piwniczańskiego uzdrowiska
Czarne owce mają szansę stać się wizytówką piwniczańskiego uzdrowiska arch. Informacja Turystyczna Piwniczna-Zdrój
W Parku Zdrojowym obok amfiteatru w Piwnicznej-Zdroju można podziwiać liczące trzy osobniki stadko czarnych owiec. Rzeźby, które mają szansę stać się symbolem uzdrowiska, z kamienia i stali wykonał Jan Kosmydel, kowal z Głębokiego. Gmina szuka dla owiec i barana imion.

Czarne owce nową ozdobą Piwwnicznej-Zdroju

Kliknij w przycisk "zobacz galerię" i przesuwaj zdjęcia w prawo - naciśnij strzałkę lub przycisk NASTĘPNE

Czarna owca, a tak naprawdę cakiel górski odmiany barwnej, przed laty był nieodłączną częścią życia Górali Nadpopradzkich zwanych Czarnymi Góralami. Ci zamieszkiwali głównie tereny dzisiejszej gminy Piwniczna-Zdrój. Bacy, który miał czarne owce, niczego nie brakowało. Zwierzęta dawały mu nie tylko mleko i mięso ale też skórę i wełnę, z których później szyto ubrania, czy pleciono rękawice. Dziś nieliczni hodowcy przywracają na hale czarne owce, mimo to są one wciąż kojarzone z uzdrowiskiem i poniekąd symbolem Piwnicznej.

- Chcieliśmy to wykorzystać i też trochę odczarować wizerunek czarnej owcy. Myślę, że te nasze zyskają sympatię, zwłaszcza dzieci i będą się kojarzyć pozytywnie z Piwniczną – mówi Dariusz Chorużyk, burmistrz Piwnicznej-Zdroju. - Wrocław ma Krasnale, a my będziemy mieć czarne owce. Te trzy to dopiero początek.

Owcza rodzina stanęła w Parku Zdrojowym między Pijalnią Artystyczną a amfiteatrem. Rzeźby z kamienia i kłutej stali wykonał mieszkaniec gminy – kowal Jan Kosmydel z Głębokiego. Natomiast za ich posadowienie i umocowanie odpowiada Miejski Zakład Gospodarki Komunalnej i Mieszkaniowej w Piwnicznej-Zdroju.

- W planach mamy umieścić w kolejnych miejscach czarne owce i barany. Chcemy jednak, by były wykonane z różnych materiałów i różnymi technikami, a co najważniejsze przez twórców zamieszkujących teren naszej gminy – podkreśla Chorużyk.

Rzeźby w Parku Zdrojowym już zyskały sympatię mieszkańców i turystów. Zwłaszcza tych młodszych rocznikowo, którzy chętnie wskakują na grzbiet owcy czy barana i wykonują sobie pamiątkową fotografię.

Tymczasem na facebookowym profilu Informacja Turystyczna Piwniczna-Zdrój można zgłaszać propozycję imion dla owieczek i barana.

Wśród złożonych już propozycji są m.in. Zbyszek, Barnaba, Roguś, Loczek albo Bekuś.

Smok Grynbos zieje ogniem i głośno warczy! Zamek w Grybowie kusi niesamowitą atrakcją

od 16 lat

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wideo
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska