Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Piotr Werner: Padła propozycja walki z Wawrzykiem i Albert podchwycił temat

AG
Piotr Werner (pierwszy z prawej) to były międzynarodowy sędzia piłkarski
Piotr Werner (pierwszy z prawej) to były międzynarodowy sędzia piłkarski Piotr Smolinski / Polskapresse
Rozmowa z Piotrem Wernerem, współpromotorem Andrzeja Wawrzyka, który 17 września na gali w Ergo Arenie ma zmierzyć się z wracającym ze sportowej emerytury Albertem Sosnowskim, byłym mistrzem Europy. W pojedynku wieczoru gali Polsat Boxing Night mistrz świata Krzysztof Głowacki zmierzy się z Ołeksandrem Usykiem, a stawką walki będzie pas federacji WBO w wadze junior ciężkiej.

Dlaczego przeciwnikiem Andrzeja Wawrzyka będzie zawodnik, który w marcu ogłosił rozbrat z boksem?Jeżeli on jednak nie czuje się emerytem, to dlaczego my mamy za niego decydować? Skoro Albert uważa, że jeszcze jest w stanie podjął rywalizację i chce zmierzyć się z Andrzejem, to uznaliśmy, że nic nie stoi na przeszkodzie. Albert ma wystarczająco dużo czasu, żeby przygotować formę i pokazać spore umiejętności, bo raczej nie zapomniał, jak się boksuje.

Ale chyba to nie „Dragon” wyszedł z propozycją?Zapytanie padło z naszej strony, Albert podchwycił temat i potwierdził, że będzie się przygotowywał, aby stoczyć bój z Wawrzykiem.

Ostatnie pojedynki pokazały, że były mistrz Europy jest już nieco rozbitym pięściarzem. Nawet uderzenia rywala z Węgier robiły na „Dragonie” wrażenie.Śp. Jerzy Kulej mówił, że nie ma pięściarzy odpornych na ciosy, są tylko źle trafieni. Innymi słowy, jeśli ktoś jest dobrze trafiony, to choćby był herosem ze skały, musi się przewrócić.

Zgoda, ale w tym przypadku mamy do czynienia z inną sytuacją. Nie da się ukryć, że Sosnowski przyjął w swojej karierze sporo mocnych ciosów i widać ewidentnie, że jest - używając bokserskiego żargonu – pięściarzem naruszonym.Znam dużo starszych od niego zawodników, którzy boksują w ringu, mając za przeciwników być może nawet trudniejszych rywali niż Andrzej Wawrzyk, z mocniejszym uderzeniem. I dają sobie radę.

Kogo ma Pan na myśli?Trudno mi teraz, ad hoc wymieniać nazwiska. Natomiast naprawdę jest bardzo wielu pięściarzy, którzy mają ponad 40 lat i z powodzeniem walczą w wadze ciężkiej.

Czego spodziewa się Pan po tym pojedynku? Chodzi przede wszystkim o podtrzymanie rytmu startowego, pod nieobecność w narożniku Wawrzyka trenera Fiodora Łapina?Doskonale pan się orientuje, że trenera Łapina nie może być w narożniku naszych trzech lub czterech zawodników, którzy tego wieczoru będą boksowali na gali w Trójmieście. Szkoleniowiec ma priorytetową walkę, czyli bój o mistrzostwo świata Krzysztofa Głowackiego z Ołeksandrem Usykiem, który musimy wygrać. Szkoda, że walki z Andrzejem odmówił Marcin Siwy, bo ma bardzo dobry bilans 15 zwycięstw i żadnej porażki. Niestety nie podjął rękawicy.

Może to i dobrze…Nie wiem, bo codziennie nie chodzimy za Siwym obserwując, jak boksuje. My patrzymy na cyfry.

To fakt, rekord Siwego nie zaszkodziłby Wawrzykowi.Myślę, że na dzisiaj Andrzej na pewno jest dojrzalszym i lepszym zawodnikiem od Siwego. A jeśli chodzi o walkę z Albertem… Kto wie, może to starcie okaże się dla kibiców sportowo lepszym rozwiązaniem.

Wiele zależy, jak Sosnowski zareaguje na pierwszy mocniejszy cios Wawrzyka.Tego nie wiemy i nie dowiemy się na „sucho”, bez walki. W ringu okaże się, czy Albert jest przygotowany na sto procent i jeszcze gotowy do pojedynku nie tylko z Wawrzykiem, ale też z kolejnymi przeciwnikami. W przeciwnym razie faktycznie powinien przejść na bokserską emeryturę. Myślę, że to starcie może przybrać bardzo ciekawy obraz.

Sportowy24.pl w Małopolsce

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska