Petar Brlek strzelił gola. Czekał na niego ponad półtora roku! Były piłkarz Wisły Kraków walczy z NK Osijek o mistrzostwo Chorwacji WIDEO

Brleka ściągnął Bjelica

27-letni pomocnik, sprzedany w 2017 roku przez Wisłę do włoskiej Genoi, w styczniu ostatecznie rozstał się z tym klubem. No, furory w nim nie zrobił, niewiele pograł w Serie A, był wypożyczany do innych drużyn (w ten sposób wrócił do Wisły na wiosnę 2018 r.). Kilka tygodni temu rozwiązał kontrakt z Genoą.

Do NK Osijek Brleka sprowadził trener Nenad Bjelica, w Polsce znany głównie jako były szkoleniowiec Lecha Poznań. Teraz Bjelica walczy z Osijekiem o mistrzostwo Chorwacji. Jego zespół idzie łeb w łeb z Dinamem Zagrzeb, obie drużyny mają po 42 punkty, a reszta ekip jest daleko za nimi. Brlek został sprowadzony, aby w grze o tytuł wzmocnić środek pola.

Trzy mecze, w których wystąpił nowy pomocnik, Osijek wygrał. We wtorek Brlek zagrał przeciwko Slavenowi Belupo - zespołowi, w którym wchodził w seniorską piłkę i z którego na początku 2016 roku był transferowany do Wisły. I teraz właśnie w meczu ze Slavenem zdobył bramkę, na którą tak długo czekał.

Osijek - Slaven. Mecz we mgle. WIDEO

No bo poprzednio w oficjalnym meczu Petar strzelił gola 25 maja 2019 roku. To był jego pożegnalny występ w szwajcarskim Lugano, okraszony trafieniem w spotkaniu z Grasshopper Zurych. Potem, w sezonie 2019/2020 grając w Ascoli, Brlek bramki nie zdobył. A jesienią 2020 roku w Genoi nie grał wcale, m.in. z powodu zakażenia koronawirusem.

W meczu NK Osijek - Slaven Belupo były wiślak pokonał bramkarza rywali w doliczonym czasie I połowy, dając swojej drużynie prowadzenie 1:0. Jak padł ten gol, widać dopiero na powtórce z kamery ustawionej za linią końcową, no bo w głównym przekazie zobaczyć można przede wszystkim mgłę.

Osijek to spotkanie wygrał 3:0, a Petar Brlek w ankiecie na klubowej stronie internetowej został wybrany Graczem Meczu - minimalnie wyprzedzając Petara Bočkaja.

Sportowy24.pl w Małopolsce