Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Pacjenci stoją w korku

Paulina Korbut
W takim korku trzeba stać, aby dojechać do szpitala w Brzesku
W takim korku trzeba stać, aby dojechać do szpitala w Brzesku Paulina Korbut
Dopóki remont krajowej czwórki w Brzesku oznaczał tylko kilkadziesiąt minut w korku - można to było jeszcze przeboleć i znosić cierpliwie utrudnienia. Jak się jednak okazuje, prowadzone prace mogą zagrażać zdrowiu, a nawet życiu. Do brzeskiego szpitala można bowiem dojechać tylko od strony zatłoczonej "czwórki". Innej drogi nie ma.

Jeżeli coś Cię denerwuje lub przeszkadza w Twoim mieście, daj nam znać! Dziennikarze "Gazety Krakowskiej" zajmą się problemem! Czekamy też na Twoje opinie, uwagi a także zdjęcia i wideo - pisz e-maila na adres [email protected], dzwoń - tel. 12 6 888 301. Do Twojej dyspozycji jest też profil "Gazety Krakowskiej" na Facebooku.

Na razie w sąsiedztwie brzeskiego szpitala trwają tylko prace remontowe, a ruch odbywa się w obie strony. Po EURO ruszy tutaj budowa ronda. Sytuacja z dojazdem do szpitala będzie więc dramatyczna. - Prosimy "Gazetę Krakowską" o interwencję. Osoby dojeżdżające do szpitala muszą stać w gigantycznym korku. To oburzające, że na czas remontu nie zadbano o sprawny dojazd. W końcu dojdzie do tragedii i będzie już za późno - czytamy w zbiorowym liście od mieszkańców Brzeska, który dotarł do naszej redakcji.

Czytelnicy chcą, żeby władze gminy i powiatu wspólnymi siłami wybudowały tymczasowy dojazd do lecznicy od strony ul. Pomianowskiej. - To nie musiałaby być nawet asfaltowa droga. Chodzi tylko o możliwość alternatywy - proponują mieszkańcy.
Spytaliśmy więc lokalnych władz, jaka jest szansa na budowę tymczasowego dojazdu do szpitala.

- Taka inwestycja jest niemożliwa do wykonania w tak krótkim czasie. W tym miejscu konieczne byłoby utwardzenie kilkusetmetrowego odcinka i prawdopodobnie wywiezienia części ziemi - tłumaczy Stanisław Sułek, sekretarz gminy Brzesko. - A i tak nie ma pewności, czy udałoby się wykonać ten dojazd przed ukończeniem modernizacji drogi krajowej.

- Wielokrotnie zwracałem uwagę na ten problem wojewodzie i generalnej dyrekcji. Prosiłem, żeby przyspieszyć prace. Niestety bez większych efektów - mówi Andrzej Potępa, starosta.

GDDKiA tłumaczy, że wykonawca już teraz pracuje na wydłużonej zmianie. - Nie ma możliwości wprowadzenia większej ilości sprzętu, ponieważ nie przyspieszy to prac remontowych, a spotęguje tylko utrudnienia. W najbliższych dniach zgodnie z harmonogramem planowane jest wykonywanie niektórych robót wieczorem, a nawet w nocy - mówi Iwona Mikrut, rzeczniczka GDDKiA w Krakowie.

W 2009 r. był pomysł, aby zmodernizować obecny dojazd do szpitala i postawić w tym miejscu światła. GDDKiA była nawet skłonna sfinansować sygnalizację. Być może to polepszyłoby sytuację z lewoskrętami w tym miejscu (dojazd do szpitala od strony Brzeska, wyjazd spod lecznicy w stronę Bochni). Niestety, plany nie zostały zrealizowane.

Wybieramy Superkota! Zobacz fantastyczne zdjęcia kotów i oddaj głos na najpiękniejszego!

Konkurs na najładniejsze zdjęcie matki z dzieckiem! Weź udział i zgarnij nagrody!

Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska