Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Oświęcim, Wadowice. Sobotnie protesty pod specjalnym nadzorem

Małgorzata Gleń
Małgorzata Gleń
W Wadowicach w sobotę wieczorem odbył się happening „Jezus też był uchodźcą”. Policjanci i strażnicy miejscy pilnowali spokoju
W Wadowicach w sobotę wieczorem odbył się happening „Jezus też był uchodźcą”. Policjanci i strażnicy miejscy pilnowali spokoju Bogumił Storch
Wszechpolacy w piątek odgrażali się organizatorom sobotniego marszu w Oświęcimiu i happeningu w Wadowicach, że zrobią z nimi porządek. Ale policji było tyle, że się w końcu nie pojawili.

W sobotni wieczór małopolski oddział Komitetu Obrony Demokracji zorganizował na Rynku w Wadowicach happening „Jezus też był uchodźcą”. Jego uczestnicy przekonywali, że polski rząd powinien zgodzić się na przyjęcie uchodźców z krajów Bliskiego Wschodu.

Około 30 aktywistów KOD, przywiozło ze sobą plansze z hasłami takimi jak: „Rasizm stop”, „Nacjonalizm to się leczy”, „Stop nienawiści”, „Bój się Boga, nie uchodźców”. Powiesili je sobie na plecach.

Następnie stanęli z nimi na pl. Jana Pawła II, trzymając w rękach zapalone lampki, słuchając przemawiających kolegów oraz oglądając obrazy z uchodźcami wyświetlane na telebimie.

- Jeśli tylko przekonamy w Wadowicach chociaż jedną osobę, to znaczy, że było warto to zrobić - wyjaśnia Danuta Czechmanowska, przewodnicząca zarządu KOD Małopolska.

Nieobecny był burmistrz Wadowic Mateusz Klinowski, który przed Bożym Narodzeniem w 2015 r. pisał na Facebooku, że: „Jezus był uchodźcą”, co bardzo zbulwersowało wielu wadowiczan. Burmistrz deklarował wtedy, że Wadowice są gotowe na przyjęcie obcokrajowców. To dziwne, że go nie było, bo zwykle przychodzi na podobne akcje.

Słabe zainteresowanie

Niewielu miejscowych zainteresowało się akcją KOD. Tylko jedna z przechodzących kobiet zaczęła kłócić się z aktywistami, ale gdy zobaczyła dziennikarzy, szybko odeszła. - Zwariowaliście! - krzyczała.

Dzień wcześniej w tym samym miejscu pikietę antyimigracyjną urządziło 15 członków Młodzieży Wszechpolskiej.

Młodych ludzi (żaden z nich nie wyglądał na więcej niż 20 lat), wsparł poseł Kukiz’15 Józef Brynkus. Chętnie fotografował się z Wszechpolakami, gdy ci krzyczeli swoje hasła.

- Polska bastionem Europy. Szkodniki jutro organizują w Wadowicach bluźniercze wydarzenie, pierwszy i ostatni raz - zapowiedział w piątek przywódca manifestantów z MW.

Pod specjalnym nadzorem

Te słowa na pewno usłyszeli policjanci zabezpieczający sobotnie manifestacje.

Bowiem przed happeningiem w Wadowicach odbył się Marsz Antyfaszystowski w Oświęcimiu. Jego uczestnicy kilka minut po godz. 15 wyszli spod siedziby KOD przy ul. Śniadeckiego w Oświęcimiu i poszli na Rynek Główny.

- Polska biała tylko zimą - krzyczeli maszerując w rytm uderzeń bębna. Było ich ok. 70.

Choć Młodzież Wszechpolska w piątek odgrażała się, nie doszło też do żadnych konfrontacji. Powodem mogło być to, że i w Oświęcimiu i Wadowi-cach tak naprawdę najliczniejszą grupą na wydarzeniach stanowili policjanci. Marsz zabezpieczało ok. 100 funkcjonariuszy, z czego w dużej części nieumundurowanych. W Wado-wicach policja oraz straż miejska szczelnie obstawiły wszystkie ulice prowadzące na pl. Jana Pawła II.

Udało się tym samym uniknąć takich incydentów, jak ten z sierpnia, gdy w kierunku członków KOD, zgromadzonych na oświęcimskim Rynku, zakapturzeni sprawcy rzucili zapalone race.

WIDEO: Manifestacje w Wadowicach (filmy odtwarzają się po kolei)

Autor: Bogumił Storch, Gazeta Krakowska

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska