Ośrodek psychiatrii dziecięcej w Tarnowie pilnie potrzebny! O jego utworzenie stara się Szpital Wojewódzki im. świętego Łukasza

Szanse na utworzenie oddziału opieki psychiatrycznej dla dzieci i młodzieży w Tarnowie upatrywane są w tym, że rząd zadeklarował przeznaczenie 3 mld zł m.in. na wsparcie psychiatrii dziecięcej w kraju. W czwartek (11 stycznia) w Warszawie odbyło się spotkanie w tej sprawie z wicepremierem Władysławem Kosiniakiem-Kamyszem, posła Piotra Górnikiewicza, szefa Rady Miejskiej w Tarnowie Jakuba Kwaśnego oraz przedstawicieli tarnowskich szpitali.

Starania szpitala św. Łukasza o utworzenie ośrodka psychiatrii dziecięcej trwają od dwóch lat. Liczba dzieci i nastolatków, które trafiają do placówki z zaburzeniami psychicznymi czy po próbach samobójczych rośnie w zatrważającym tempie, a lecznica nie ma gdzie ich przyjmować. W minionym roku po pomoc zgłosiło się tam około 200 młodych pacjentów. Co prawda szpital prowadzi Ośrodek Zdrowia Psychicznego, ale przyjmuje on jedynie osoby pełnoletnie.

- Młodszych musimy niestety wysłać do placówki w Krakowie. Tam nie zawsze jednak są miejsca i te dzieci trafiają do nas z powrotem – mówi Anna Czech, dyrektor Szpitala Wojewódzkiego im. św. Łukasza w Tarnowie.

Centrum Psychiatrii dla dzieci ma powstać na bazie sąsiadującego ze szpitalem dawnego hotelu pracowniczego. Budynki wymagają jednak gruntownej przebudowy i kapitalnego remontu. Szpital od dwóch lat próbuje pozyskać pieniądze na ten cel. Właśnie zawnioskował o wsparcie finansowe do Ministerstwa Zdrowia.

O utworzenie ośrodka i ubieganie się o rządowe wsparcie zaapelował także w mediach społecznościowych prezydent Tarnowa Roma Ciepiela.

- Jeżeli są takie deklaracje rządu, należy wierzyć, że będą szybko zrealizowane, a wsparcie tarnowskiego ośrodka wydaje się być na wyciągnięcie ręki – podkreśla.

Liczy się jednak czas, bo w Tarnowie brakuje specjalistów.

- Na ten moment mamy jednego psychiatrę dziecięcego i cały czas szukamy nowych nie tylko w mieście i regionie – mówi Piotr Augustyński, prezes Zespołu Przychodni Specjalistycznych w Tarnowie.

W planach największej przychodni w mieście jest uruchomienie oddziału dziennego dla dzieci z zaburzeniami psychicznymi, ale brakuje właśnie lekarzy. Na ten moment placówka prowadzi Ośrodek Środowiskowej Opieki Psychologiczno – Psychoterapeutycznej dla Dzieci i Młodzieży, który w minionym roku udzielił 4651 porad. Największą grupę stanowiły osoby w wieku od 7 do 21 lat. Zgłaszały się one m.in. z depresją, trudnościami adaptacyjnymi związanymi z sytuacją w szkole, z rówieśnikami i w rodzinie.

Zdaniem Grażyny Skarżyńskiej psychologa i psychoterapeuty z Tarnowa problemy, z którymi młodzi pacjenci przychodzą do gabinetów, są głównie konsekwencją izolacji dzieci i młodzieży w czasie pandemii koronawirusa.

- W sposób przymusowy zostały pozbawione bezpośredniego kontaktu z rówieśnikami, przez to nie radziły sobie ze swoją psychiką i emocjami. Dzieci i nastolatkowie zaczęły się więc identyfikować z idolami z social mediów. Wzorce są różne, tak jak i konsekwencje. Jedne wpadają w anoreksje, drugie tną się, a jeszcze inne nie chcą chodzić do szkoły. Boją się hejtu, oceny rówieśników i odrzucenia – mówi Grażyna Skarżyńska.