Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Oskarżył Cracovię, dziś zagra przeciwko niej

P. Franczak, J. Żukowski
Dariusz Wdowczyk znów pojawi się na stadionie Cracovii
Dariusz Wdowczyk znów pojawi się na stadionie Cracovii Bruno Fidrych
Mecz Cracovii z Pogonią Szczecin ma nadprogramowy smaczek. Do Krakowa przyjeżdża bowiem trener Dariusz Wdow-czyk, który otwarcie, w telewizyjnym programie, oskarżał Cracovię o kupowanie meczów w III lidze w sezonie 2002/03. Wówczas "Pasy" - tak jak teraz - prowadził Wojciech Stawowy.

Kolejna kara dla Cracovii za derby Krakowa

- Jesteśmy kolegami po fachu. Nie ma czegoś takiego między nami jak wrogość, przynajmniej z mojej strony - mówił wczoraj szkoleniowiec krakowian.

Derby Krakowa 2013: kibicom puszczały nerwy. Interweniowała ochrona i policja [ZDJĘCIA]

Wdowczyk to jeden najbardziej znanych i zarazem jeden z najsurowiej ukaranych "bohaterów" afery korupcyjnej w polskim futbolu. Jego wątek dotyczył kupowania meczów w Koronie Kielce w sezonie 2003/04. Szkoleniowiec przyznał się do winy i usłyszał taki wyrok: trzy lata więzienia w zawieszeniu na pięć lat, 100 tysięcy zł grzywny i trzyletni zakaz działalności w sporcie. Do profesjonalnej piłki wrócił w marcu tego roku, gdy objął posadę trenera "Portowców".

Derby Krakowa 2013: Przemarsz kibiców Wisły [ZDJĘCIA, WIDEO]

Jak na ironię, oskarżenia pod adresem Cracovii Wdowczyk rzucał równo cztery lata temu - 28 września 2009 roku. W programie Tomasza Lisa przekonywał, że krakowianie ustawiali mecze w sezonie 2002/03, w którym awansowali do ówczesnej II ligi, wyprzedzając prowadzoną przez niego Koronę Kielce. Wdowczyk posunął się nawet do sugestii, że do korupcji pchnęło go nieuczciwe działanie... "Pasów", z którymi nie mógł - jak twierdził - wygrać w sportowej rywalizacji.

Jego zarzuty odbiły się w mediach szerokim echem, ale nie miały żadnych skutków prawnych. Wydarzenia, o których opowiadał w TVP były reprezentacyjny piłkarz, dotyczyły okresu, w którym nie obowiązywała jeszcze ustawa umożliwiająca ściganie korupcji w sporcie (weszła w życie dopiero 1 lipca 2003 roku). Pozostawała jedynie kwestia naruszenia dobrego imienia Cracovii.

Prezes Janusz Filipiak poważnie rozważał pozew przeciwko Wdowczykowi, ale koniec końców zrezygnował z tego pomysłu. - Mam świadomość, że oddanie sprawy do sądu niewiele da, bo proces będzie się ciągnął, my stracimy tylko czas i pieniądze, a za półtora roku ukażą się gdzieś małym drukiem jego przeprosiny, czy sprostowanie, których nikt nie zauważy - argumentował szef "Pasów".

Sprawę komentował wówczas także Stawowy. - Mogę z całą odpowiedzialnością powiedzieć, że u nas żadnej korupcji nie było. Graliśmy czysto i czysto wywalczyliśmy awans. Tylko ja i zawodnicy wiemy, jak ciężko pracowaliśmy na to, żeby stworzyć mocną ekipę. Jestem za to zszokowany, że ktoś próbuje wmawiać ludziom, że do oszustw pchnęli go inni. Niech Wdowczyk się wybiela, ale niech nie robi tego krzywdząc i pomawiając innych - złościł się szkoleniowiec.

Sobotnie spotkanie będzie szczególne, ponieważ odbędzie się bez udziału publiczności. Taka jest decyzja wojewody po meczu derbowym. - Grałem takie mecze jako trener, ale nie w Cracovii - mówi Stawowy. - Wyglądają fatalnie.
W "Pasach" nie zagra z powodu nadmiaru kartek obrońca Mateusz Żytko.

Przypuszczalny skład Cracovii: Pilarz - Kuś, Marciniak, Kosanović, Jaroszyński - Dąbrowski - Ntibazonkiza, Danielewicz, Budziński, Steblecki - Nowak.

Derbowa mobilizacja. Kibice Cracovii w drodze na stadion [ZDJĘCIA, WIDEO]

Derby Krakowa 2013: Kibole Cracovii spalili szalik Wisły na Rynku Głównym [ZDJĘCIA]

Możesz wiedzieć więcej!Kliknij, zarejestruj się i korzystaj już dziś!

Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!
"Gazeta Krakowska" na Twitterze i Google+

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska