Orszak Trzech Króli w Krakowie to wielka tradycja, która gromadzi tłumy. W tym roku potrzebne wsparcie finansowe, by w ogóle mógł się odbyć

- W roku 2024 pragniemy wyjść na ulice Krakowa tłumnie i z podobnym rozmachem, jak we wcześniejszych latach. W trakcie największych ulicznych jasełek Królowe w otoczeniu królewskich orszaków pójdą trzema kolumnami na Rynek i tam oddadzą hołd Dzieciątku. publiczność będzie mogła pójść w barwnym i rozśpiewanym korowodzie osobiście lub obserwować wydarzenie online, poprzez transmisję prowadzoną na żywo w Internecie - pisze Fundacja Kacpra, Melchiora i Baltazara.

Spotkanie jak w poprzednich latach zostanie poprowadzone przez artystów scen krakowskich, a wolontariusze będą rozdawali korony i śpiewniki z tekstami kolęd, jednocześnie zapraszając wszystkich do wspólnego kolędowania w trakcie marszu oraz rodzinnego śpiewania w domu. To wszystko by podtrzymać i pielęgnować tę jak i inne chrześcijańskie tradycje okresu Bożego Narodzenia.

Wolontariusze Dzieła Pomocy Świętego Ojca Pio będą też prowadzili kwestę na rzecz osób bezdomnych i tzw. „mieszkań wspieranych”.

Jak wyjaśniają organizatorzy wydarzenia, Orszak Trzech Króli w Krakowie pozwala na integrację różnych środowisk wokół pozytywnych i powszechnie uznawanych wartości i tradycji - buduje poczucie wspólnoty.

- Orszak Trzech Króli to największe dzisiaj zgromadzenie publiczne na ulicach Krakowa w ciągu roku, biorą w nim udział tysiące krakowian i turystów. Mimo rozmachu wydarzenie jest realizowane przy stosunkowo niewielkim nakładzie finansowym, główny kapitał to ludzie, dobrowolnie włączający się w wydarzenie - wyjaśnia Fundacja.

- Fundacja Kacpra, Melchiora i Baltazara powstała wśród rodziców jednej z krakowskich szkół celem organizacji wydarzenia w Krakowie. Fundacja także nie czerpie z tytułu swojego zaangażowania żadnych zysków, wszelkie uzyskane przez Fundację środki służą wyłącznie opłaceniu technicznych aspektów wydarzenia. Każda złotówka musi być wyproszona u darczyńców, rosnące koszty druku i innych usług to coraz większe wyzwanie finansowe. Koszty zakupu śpiewników i koron to około 25 tys. złotych, wynajmu sceny z nagłośnieniem na Rynku to około 12 tys. złotych, do tego koszty nagłośnienia każdego z ruchomych członów Orszaku i zbudowania odpowiedniej jakości przekazu w mediach dają łączne potrzeby około 50.000zł - wyliczają organizatorzy.

Link do zrzutki: Orszak Trzech Króli w Krakowie 2024

Śpimy krócej i coraz gorzej