W pierwszej połowie więcej z gry miały resoviaczki i przewagę udokumentowały bramką, którą zdobyła Nicola Salawa.
- Mieliśmy jeszcze kilka sytuacji, ale jakoś nie chciało wpaść - komentował po spotkaniu kierownik rzeszowskiego zespołu Zbigniew Bednarz.
Szczęście ponownie uśmiechnęło się do Resovii na początku drugiej części gdy swoją okazję wykorzystała Marta Miś. Potem jednak inicjatywę przejęły bydgoszczanki, które próbowały jeszcze odwrócić losy spotkania. Bardzo dobrze jednak w bramce rzeszowianek była Natalia Pydych.
- Cieszymy się z kolejnych trzech punktów, uciekamy trochę w tabeli, bo najgroźniejsi przeciwnicy przegrali, więc to dla nas też bardzo ważna wygrana i oby tak dalej
- podsumował Zbygniew Bednarz.
KKP Bydgoszcz - Resovia 0:2 (0:1)
Bramki: Salawa 26, Miś 50.
Resovia: Pydych - Salawa (60 Strasińska ż), Miś, Gołojuch (Gajdur), Florek, Szczur (83 Marszał), Czyż, Ślęzak (60 Bukowiec), Kaput (83 Jezioro), Kurasz, Krawczyk.
Ważna zmiana na Euro 2024! Ukłon w stronę sędziów?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Tak NAPRAWDĘ wyglądają przedramiona 68-letniej Kwaśniewskiej! Tego nie da się ukryć
- Ojciec dziecka Tomaszewskiej nie spełnia się w nowej roli? "Już jest przestraszony"
- Bliscy Murańskiego boją się mówić prawdy o jego śmierci! "I tak byście nie uwierzyli"
- Chwajoł tłumaczy się z nieprzyzwoitej kreacji na komunię. Szok, co napisała [FOTO]