18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Olkusz: psy znikają w tajemniczy sposób, ale nikt problemu nie widzi

Katarzyna Ponikowska
W październiku ten sam pies pojawił się w Olkuszu u Rafała P.
W październiku ten sam pies pojawił się w Olkuszu u Rafała P. Fot. www.facebook.com
Ani urzędników, ani samorządowców, ani nawet policji nie interesuje to, co dzieje się na posesji pana Rafała P. w Olkuszu. Najwyższa Izba Kontroli alarmuje, że psy giną tam bez śladu, ale nikt nie chce zająć się sprawą. Tymczasem Rafał P. czuje się bezkarny.

Pseudoschronisko w Olkuszu - martwe zwierzęta w lodówce [DRASTYCZNE ZDJĘCIA]

We wtorek pani Magdalena z Zawiercia (nazwisko do wiadomości redakcji) udała się do pseudoschroniska w poszukiwaniu małej, czarnej suczki. Dostała informacje, że była widziana w Olkuszu.

- Pracownik nie chciał ze mną rozmawiać. Śmiał mi się w twarz i odsyłał do właściciela - opowiada. - Po czym podkreślał, że go nie ma. Jak mam się dowiedzieć czegoś o psie, który przebywa u Rafała P.? - pyta zrezygnowana kobieta.

Postanowiliśmy zapytać o to samo właściciela. Zadzwoniliśmy do niego 10-15 minut po tym, jak była u niego pani Magdalena.

- Czemu nikt nie chciał udzielić odpowiedzi na pytanie kobiety z Zawiercia? - pytamy.
- Nie przyszła z tym do mnie - odpowiada pan P.
- 15 minut temu pana pracownik mówił, że pana nie ma.
- A skąd on może wiedzieć? - pan P. jest coraz bardziej arogancki.

- Jeśli nie wie, to czemu powiedział, że pana nie ma? - nie dajemy za wygraną.
- Nie wiem, wystarczyło do mnie przyjść.
- NIK zarzuca panu, że 146 psów zniknęło bez śladu. Co się z nimi stało? - pytamy dalej.

- Ja wysyłam sprawozdania do gmin, z którymi mam umowę. To, że oni coś gubią, to nie moja wina.
- Ale NIK stwierdził nieprawidłowości u pana, nie w gminie?
- A co pani myśli? Że ja te psy zjadłem? Mnie nic nie zginęło. Głupoty pani pisze - kwituje nasz rozmówca.

Sprawę pseudochroniska Rafała P. poruszaliśmy bowiem już wielokrotnie. We wrześniu pisaliśmy o tym, że NIK negatywnie ocenił działalność przedsiębiorstwa Rafała P. 146 bezdomnych psów i kotów zniknęło bez śladu i nikt nie wie, co się z nimi dzieje.

Poprosiliśmy wtedy urzędników i samorządowców o jakąś reakcję. - Nic nie możemy. Nie mamy jak - słyszeliśmy w odpowiedzi. W olkuskim urzędzie dowiedzieliśmy się, że nie mogą kontrolować pana P. bo to firma prywatna, a gmina nie ma podpisanej z nim umowy.

Bumistrz Dariusz Rzepka w rozmowie z "Gazetą Krakowską" w ubiegłym tygodniu obiecał jednak, że przeanalizuje z radcą prawnym możliwość złożenia zawiadomienia do prokuratury na działalność Rafała P.

Burmistrz poinformował nas też we wtorek, że pismo od Pro Animals, w którym fundacja domaga się wykreślenia działalności pana P. z ewidencji, przekieruje do ministra gospodarki. - To on prowadzi ewidencję przedsiębiorców i to on może z niej wykreślić dany obiekt - mówi Rzepka.

We wtorek pani Magdalena, której nie tylko nie chciano udzielić żadnej informacji, ale też widziała w pseudoschronisku martwe zwierzęta, zgłosiła sprawę na policję. - Nie przyjęli zgłoszenia. Powiedzieli, że nic nie mogą, bo to nie są dowody - mówi pani Magdalena.

W Olkuszu po cichu mówi się, że Rafał P. jest dobrze ustawiony, wszędzie ma znajomości, dlatego nikt nie ma odwagi go ruszyć.

- Tymczasem hycle działają na zasadzie mafii. Łapią jednego psa w jednej gminie, potem przekazują go dalej. To czysty zysk, jak się dostaje za psa nawet kilka tysięcy złotych - podkreśla Jolanta Racka z Fundacji Pro Animals. Tak jest np. z rudym mieszańcem, który w ciągu ostatnich miesięcy był widziany w trzech miastach.

Zbigniew Ćwiąkalski, były minister sprawiedliwości, przyznaje, że sprawa nie jest łatwa.
- Nie można profilaktycznie zakazać komuś działalności. Trzeba mieć mocne dowody. Wtedy można zmobilizować organy do działania - wyjaśnia Ćwiąkalski. Podpowiada jednak, że firmę może skontrolować urząd skarbowy.

- Skoro prowadzi działalność, za którą pobiera pieniądze, musi składać sprawozdania podatkowe. Można go więc sprawdzić - dodaje. Zbigniew Ćwiąkalski zachęca nas, byśmy nie odpuścili sprawy.

Zrobimy tak. "Gazeta Krakowska" będzie na bieżąco przyglądać się sprawie.

***
Coraz głośniej mówi się o tym, że hycle łapią psy w jednym miejscu, odbierają za nie pieniądze od gminy i wypuszczają czworonoga w innej gminie albo przekazują sobie.

Rudy pies na zdjęciach powyżej - jak twierdzą chrzanowscy Animalsi - to jeden i ten sam, mieszaniec, najprawdopodobniej z goldenem. Ma charakterystyczne cechy. Z informacji zamieszczonych na stronie ZGK Zawiercie wynika, że został znaleziony 9 maja 2013 r.

Skąd nagle w październiku wziął się w Olkuszu? A już w połowie listopada nie było go w Olkuszu. Za to takiego samego psa, tylko już nieco chudszego hycel znalazł w gm. Kroczyce (powiat zawierciański). Zwierzę trafiło do schroniska Azyl w Cieszynie.

Psy zjadały innego psa. Poniedziałkowy artykuł "Krakowskiej" wywołał burzę
W poniedziałek, 9 grudnia w tekście "Koszmar w azylu dla psów" opisaliśmy historię dziewczyny, która szukając pracy, trafiła do firmy Rafała P.

Widziała tam drastyczne sceny. - W boksie leżał martwy duży, czarny pies - relacjonuje zszokowana dziewczyna. - Był nadgryziony przez inne psy. Wyglądało tak, jakby leżał tam już dwa, trzy dni. Kiedy pan, który mnie oprowadzał, to zobaczył, zawołał: "Takieście głodne przez ten weekend były!".

Dziewczyna miała ze sobą kilka puszek jedzenia. Dała zwierzakom. - Rzuciły się do misek. Były wygłodzone - opowiada olkuszanka. - Przerażające jest również to, że w tym niby-schronisku nie ma żadnej opieki weterynaryjnej ani kwarantanny dla nowych zwierząt. Nawet jak trafi tam zdrowy pies, to wyjdzie chory.

Niestety, działalność Rafała P. nie jest nadzorowana przez żaden urząd. Ani gmina, ani Powiatowy Inspektorat Weterynarii nie mają wpływu na to, co dzieje się na posesji przy ulicy Sikorka.

Artykuł spowodował burzę wśród internautów. Czytelnicy "Krakowskiej" uważają, że nikt nie interesuje się losem zwierząt. Poniżej kilka wybranych wypowiedzi.

koleś: Kiedy ten kraj wreszcie się ucywilizuje i takie sz[...] ludzkie nie będą miały racji bytu. Dopóki urzędasy nie zaczną odpowiadać za swoje decyzje finansowo lub zwolnieniem z pracy, to dalej będą urzędniczo-hyclowskie przekręty . Czy taki burmistrz nie wie, że na jego terenie jest nielegalne schronisko? Wie, a dlaczego pozwala dalej działać takiemu g [...] ? To chyba pytanie retoryczne.

ala: Pan P. powinien udowodnić, skąd miał pieniądze na dom, a następnie ponieść odpowiednią karę za swoje postępowanie ze zwierzakami.

klara: To by[...]powinno taką karę zapłacić,żeby musiało dom wybudowany kosztem zwierząt na barak zamienić!

Pseudochronisko w Olkuszu. Koszmar dla psów i kotów [ZDJĘCIA]

Artykuły, za które warto zapłacić! Sprawdź i przeczytaj
Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!
"Gazeta Krakowska" na Twitterze i Google+

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska