Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Obrona Wisły będzie (jak) nowa

Bartosz Karcz
Końcówkę roku Marko Jovanović (z lewej) miał słabą. Teraz Serb wraca do wysokiej formy
Końcówkę roku Marko Jovanović (z lewej) miał słabą. Teraz Serb wraca do wysokiej formy Bartek Syta
Po zimowych przygotowaniach w Wiśle dojdzie do zmian w obronie. Trener Tomasz Kulawik nie kryje, że kilku zawodników na razie przegrało walkę o miejsce w składzie, a sam szuka nowych rozwiązań, by defensywa "Białej Gwiazdy" była stabilna.

Osiem sparingów, które rozegrała Wisła, za każdym razem drużyna rozpoczynała w innym ustawieniu obrony. Wszystko wskazuje na to, że czwórka, która prezentuje się najlepiej, to od prawej: Jovanović, Głowacki, Czekaj, Jaliens. Gdyby wszyscy byli zdrowi, właśnie taką obronę zobaczylibyśmy w Bełchatowie. Z tego grona wypadł jednak Czekaj, który przez kilka dni zmagał się z kontuzją i z tego powodu nie zagrał z Zagłębiem w Sosnowcu. Już w sobotę Kulawik nie krył: - Gdyby Michał był zdrowy, to on zagrałby obok Arka Głowackiego.

Ponieważ jednak Czekaj grać nie mógł, wystąpił Osman Chavez. I to właśnie Honduranin powinien utworzyć parę stoperów z Arkadiuszem Głowackim.

W okresie przygotowawczym mieliśmy w obronie dwa zaskoczenia. Po pierwsze, kilka razy na pozycji stopera zagrał Radosław Sobolewski, a po drugie, na lewą obronę oddelegowany został ostatnio Kew Jaliens. O Sobolewskim Kulawik mówi: - Chciałem zobaczyć, jak Radek poradzi sobie na tej pozycji. W tej chwili już wiem, że mam jeszcze alternatywę na środku obrony.

Ciekawe są natomiast przyczyny przesunięcia Jaliensa na lewą obronę. Wisła dzisiaj nie ma klasycznego lewego obrońcy.

Wydawało się, że w takiej sytuacji pierwsi do obsadzenia lewej flanki będą Gordan Bunoza i Łukasz Burliga. Tymczasem obaj przegrywają rywalizację o miejsce w składzie. Kulawik mówi wprost: - Bunoza i Burliga mieli za dużo wpadek, grając na tej pozycji. My chcemy mieć pewność, że piłkarz, który tam będzie występował, da drużynie jakość. Taką w mojej ocenie daje Kew Jaliens.

A jeśli chodzi o Bunozę, trener dodaje: - Był próbowany na środku obrony, ale również nie byłem z niego zadowolony...
Jeśli natomiast mówić o tych, którzy ostatnio wykorzystali swoją szansę, to takim zawodnikiem może być Marko Jovanović. Serb końcówkę poprzedniego roku miał bardzo słabą. Tłumaczył to problemami z powrotem do wysokiej formy po ciężkiej, wielomiesięcznej kontuzji. To Jovanović jednak teraz najczęściej wychodził w sparingach na prawej obronie i z dużą dozą prawdopodobieństwa można założyć, że zagra również od początku w Bełchatowie.

Word Press Foto 2012 - Najlepsze zdjęcie prasowe 2012 r. [GALERIA]


Możesz wiedzieć więcej!Kliknij, zarejestruj się i korzystaj już dziś!

Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!
"Gazeta Krakowska" na Twitterze i Google+

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska