- Przepisy dopuszczają do akcji tylko druhów mających aktualne badania lekarskie - mówi Stanisław Wojtarowicz, komendant gminny OSP w Korzennej. - Od okoł0 miesiąca obowiązuje nowe rozporządzenie ministra zdrowia w sprawie badań dla strażaków ochotników. Druhowie biją na alarm, że dzięki temu przepisowi może w jednostce nie być ani jednego strażaka mogącego ruszyć do akcji.
To prawo dotyczy wszystkich druhów OSP. Minister ustalił zakres badań szerszy niż poprzednio, dopisując, że są one dla druhów bezpłatne. Nie precyzuje jednak, kto w takim razie ma te badania finansować. Bez wątpienia nie chodzi o zmuszenie lekarzy i laboratoriów do działalności charytatywnej. Wśród badań, których druhowie z OSP dotychczas nie musieli wykonywać są m.in. badania psychologiczne, neurologiczne i spirometria. Sporym kłopotem może się też okazać znalezienie czasu, by te badania wykonać.
- Pracodawca krzywi się na nieobecności, kiedy uczestniczę w akcjach ratowniczych lub szkoleniach - mówi druh z gminy Podegrodzie, który chce zachować anonimowość. - Choć ma ustawowy obowiązek urlopować mnie w takich sytuacjach. Na te nowe poszerzone badania muszę mieć minimum dwa dni. Pracodawca już powiedział mi, że takiego usprawiedliwienia nie uzna.
Badania strażaków są niezbędne. Ratując innych nie mogą narażać na ryzyko siebie i kolegów. Jednak nowy przepis w tej kwestii nie został należycie przygotowany.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?