Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Nowy system zaczął w Krakowie wyłapywać kierowców przejeżdżających na czerwonym świetle. Trzeba się liczyć z wysokimi mandatami

Piotr Tymczak
Piotr Tymczak
Kamery wyłapują kierowców przejeżdżających na czerwonym świetle.
Kamery wyłapują kierowców przejeżdżających na czerwonym świetle. Rada Dzielnicy XIV Czyżyny
Na skrzyżowaniu ulic ul. Nowohuckiej i al. Pokoju pojawiły się urządzenia typu CANARD, czyli system złożony z kamer, które wyłapują kierowców przejeżdżających na czerwonym świetle.

- System wyłapujący kierowców wjeżdżających na czerwonym świetle zaczął działać na rondzie 308 Dywizjonu. System Red Light wykrywa również kierowców, którzy nie zatrzymują się na zielonej strzałce. Zgodnie z obowiązującym taryfikatorem, za przejazd na czerwonym świetle można otrzymać mandat w kwocie 500 zł oraz 15 punktów karnych - informuje Dzielnica XIV Czyżyny.

Jak działa system RedLight CANRAD i żółte kamery? Działanie tego rodzaju urządzeń jest zbliżone do monitoringu wizyjnego:

  • Obraz zarejestrowany przez kamery na podstawie oprogramowania urządzenia, dostarcza informacji o ewentualnym przejeździe pojazdu w chwili, gdy na sygnalizatorze nadawany jest sygnał czerwony.
  • Urządzenia nie są podłączone do sterownika sygnalizacji świetlnej.
  • Działają z wykorzystaniem wideodetekcji i na jej podstawie odczytywany jest aktualnie wyświetlany sygnał oraz następuje rejestracja przebiegu zdarzenia zarówno w postaci materiału filmowego, jak i dokumentacji fotograficznej.
  • System umożliwia identyfikację kierującego oraz pojazdu, chwili popełnienia naruszenia i parametrów typu: czas i miejsce popełnionego wykroczenia oraz czas trwania czerwonego światła.
Budowa tunelu to jedno z największych wyzwań inżynieryjnych związanych z budową linii tramwajowej do Mistrzejowic.

Kraków. Budowa tramwaju do Mistrzejowic. Skomplikowane drąże...

Kiedy zdjęcie trafi do system komputerowego CANARD identyfikowany jest właściciel pojazdu i dostaje on list z prośbą o wskazanie sprawcy wykroczenia. Podanie personaliów sprawi, że kierującemu zaproponowany zostanie mandat. Ten wynosi 500 zł i jest uzupełniony 15. punktami karnymi. Jeżeli właściciel nie wskaże sprawcy, zostanie ukarany grzywną wynoszącą od 500 do nawet 8000 zł.

Nowsze auta, emisja CO2 bez zmian

emisja bez ograniczeń wiekowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska