Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Nowy Sącz. Związał ekspedientkę taśmą i groził jej rozbitą butelką. Ze sklepu wyszedł z torbą pieniędzy i papierosów

Janusz Bobrek
Janusz Bobrek
12 lat więzienia grozi 30-letniemu sądeczaninowi podejrzanemu o nocny napad na sklep, w którym groził kobiecie rozbitą butelką i skrępował ją taśmą samoprzylepną. Policjanci zatrzymali sprawcę kilka dni po zdarzeniu w miejskim autobusie. Mężczyzna usłyszał już zarzuty, a decyzją sądu został tymczasowo aresztowany na trzy miesiące.

FLESZ - Policja i sanepid wzmagają kontrole

od 16 lat

Do napadu doszło w piątek 22 października około godziny 22:20 w jednym ze sklepów w Nowym Sączu. Sprawca wszedł do sklepu i grożąc ekspedientce rozbitą butelką, zażądał wydania pieniędzy oraz spakowania do toreb wszystkich papierosów. Gdy je otrzymał, skrępował kobietę taśmą samoprzylepną i uciekł w nieznanym kierunku.

- Kiedy pracownica oswobodziła się, szybko poinformowała sądecką policję. Po otrzymanym zgłoszeniu na miejsce zostali skierowani policjanci, którzy ustalili rysopis sprawcy i natychmiast rozpoczęli jego poszukiwania. Kilka patroli umundurowanych i operacyjnych sprawdzało ulice i podwórka w pobliżu miejsca zdarzenia. Dzięki dobremu rozpoznaniu środowiska przestępczego przez kryminalnych tożsamość napastnika została szybko ustalona, a jego zatrzymanie było tylko kwestią czasu - mówi kom. Justyna Basiaga, Oficer Prasowy KMP w Nowym Sączu.

Do zatrzymania doszło w poniedziałek 25 października w autobusie komunikacji miejskiej. Mężczyzna nie spodziewał się funkcjonariuszy i był bardzo zaskoczony ich widokiem.

30-letni sądeczanin został przewieziony do Komendy Miejskiej Policji w Nowym Sączu i osadzony w pomieszczeniu dla zatrzymanych. W toku dalszych czynności funkcjonariusze ustalili, że mężczyzna był już notowany za podobne przestępstwa.

- 27 października w Prokuraturze Rejonowej w Nowym Sączu zatrzymany usłyszał zarzut dokonania rozboju z użyciem niebezpiecznego narzędzia. Natomiast 28 października 30-latek został doprowadzony do Sądu Rejonowego w Nowym Sączu, który zastosował wobec niego środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania na trzy miesiące - dodaje Basiaga.

Za to przestępstwo grozi do 12 lat pozbawienia wolności, ale wymiar kary może być w tym przypadku o połowę wyższy, ponieważ sprawca dopuścił się go w warunkach recydywy.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska