Czytaj także: Na portalu Facebook ruszył ogólnopolski strajk pasażerów kolei
Od czwartku do 28 października na tory z Dworca Głównego nie wyjadą m.in.:
odjeżdżający dotąd o godz. 6.15 pociąg REGIO do Oświęcimia.
ruszający o 7.20 skład REGIO do stacji Wieliczka Rynek.
wyruszające o 12.25 i 16.25 pociągi REGIO do Zakopanego.
Pociąg REGIO do stacji Bielsko-Biała, odjeżdżający wcześniej o godz. 14.30.
Pociąg REGIO do Tarnowa z godz. 13.49 zostaje nadal zawieszony.
Natomiast pociągi:
odjeżdżające o 8.20 oraz 16.50 do portu lotniczego Balice zawieszone zostają od 1 do 7 września
odjeżdżający o 13.13. InterREGIO do Warszawy zostaje odwołany na okres od 8 września aż do 10 grudnia
Mający jeździć o 8.35 pociąg InterREGIO do Stalowej Woli nie będzie kursował przynajmniej do 22 października.
Dodatkowo wiele pociągów odjeżdżać będzie teraz nawet kilkadziesiąt minut wcześniej lub później niż dotychczas. Na przykład pociąg REGIO do Rzeszowa, który w wakacje wyjeżdżał z Krakowa o 21.12, teraz wyjedzie o 22.21. Do stolicy Podkarpacia dojedzie więc aż o 100 min później niż przed zmianami.
Podróżni już denerwują się, że przez zmiany będą mieli utrudniony dojazd do pracy czy domu.
- Jeżdżę codziennie z Krakowa do Tarnowa, gdzie mój pociąg dojeżdża o godz. 7.44. Przez zmiany w rozkładzie na miejscu będę grubo po godzinie 8, o której zaczynam pracę - denerwuje się Grzegorz Mączka. - Nowy plan jazdy w ogóle nie przewiduje, że ktoś koleją może dojeżdżać rano do pracy - skarży się Mączka.
Co więcej, od czwartku przez tydzień pociągi jadące z Krakowa przez Centralną Magistralę Kolejową (czyli linię przebiegającą z Zawiercia, przez Opoczno do Grodziska Mazowieckiego) do Gdańska pojadą z pominięciem stacji Ciechanów i Działdowo. Część pociągów spółki PKP InterCity z Krakowa omijać będzie również Zawiercie.
Na dodatek, mimo wcześniejszych zapowiedzi kolejarzy, już wiadomo, że do 31 sierpnia nie uda się wznowić bezpośrednich połączeń z Krakowa do Krynicy. Przynajmniej do końca września podróżni nadal będą musieli na odcinku Tarnów - Stróże przesiadać się do autobusowej komunikacji zastępczej.
W Małopolskich Przewozach Regionalnych tłumaczą, że wszystkie utrudnienia spowodowane są dużym nasileniem prac przy modernizacji torowisk, m.in. na trasach: Warszawa - Kraków, oraz Kraków - Rzeszów. - Na wielu odcinkach wprowadzone są ograniczenia prędkości do 30 lub 50 km/godz. co niestety spowoduje, że czas przejazdu z Krakowa do stolicy wydłuży się o blisko 90 minut, a do Rzeszowa o ponad pół godziny - przyznaje Barbara Węgrzynek, rzeczniczka małopolskiego oddziału spółki Przewozy Regionalne.
Kolejarze przyznają również szczerze, że zaproponowany przez nich rozkład nie jest idealny i nie spełnia wielu oczekiwań podróżnych. - Rzeczywiście ma on bardzo wiele mankamentów i zdajemy sobie sprawę, że ciężej będzie teraz np. uczniom dojechać na poranną zmianę do szkoły, ale jest on i tak optymalny, patrząc na ilość prowadzonych prac przy modernizacji trakcji - twierdzi Węgrzynek.
Niestety, mimo tak licznych utrudnień pasażerowie PKP nie mogą liczyć na upusty cenowe.
Zobacz zdjęcia ślicznych Małopolanek! Wybierz z nami Miss Lata Małopolski 2011!
Głosuj na najlepsze schronisko Małopolski
Mieszkania Kraków. Zobacz nowy serwis
Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!
Strefa Biznesu: Inflacja będzie rosnąć, nawet do 6 proc.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
