Urzędnicy miejscy postanowili w końcu przeprowadzić niezależne badania nowych lamp ledowych instalowanych od kilku miesięcy przy krakowskich drogach. Kierowcy narzekali, że źle oświetlają ulice, co powoduje zagrożenia. Z raportu przygotowanego przez ekspertów z Politechniki Łódzkiej (PŁ), do którego udało się dotrzeć "Dziennikowi Polskiemu", płyną druzgocące wnioski. Czytamy w nim m.in., że oprawy lamp nadmiernie się nagrzewają, co może prowadzić do szybkiego niszczenia LED-ów.
- Dużo osób żyje w przeświadczeniu, że diody ledowe są, oględnie mówiąc, zimne, a one także się nagrzewają. Co więcej, w lampie znajduje się przecież także zasilacz, który generuje ciepło. Jeśli całe urządzenie pracuje powyżej dopuszczalnej dla niego temperatury, to bardzo szybko może się po prostu popsuć - potwierdza dr Janusz Gondek z krakowskiego Prywatnego Instytutu Technik Elektronicznych.
Na dodatek eksperci z Łodzi podczas badań stwierdzili, że na częściach zewnętrznych lampy występuje napięcie ponad 110V. - Wymaga to przeprowadzenia technicznej oceny, czy użytkowanie oprawy jest bezpieczne - piszą naukowcy. A to tylko część ich uwag.
Cała sprawa może zakończyć się tym, że wymieniać trzeba będzie kilka tysięcy lamp, które już zostały zamontowane na kilkudziesięciu ulicach Krakowa.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Dzieje się w Polsce i na świecie – czytaj na i.pl
- Oddano hołd ofiarom Zbrodni Katyńskiej. Złożono wieniec na grobie Kazimierza Sabbata
- Szef MSZ: Albo Rosja zostanie pokonana, albo będzie stała u naszych granic
- Lecisz do Londynu? Uważaj. Na słynnym lotnisku rozpoczynają się strajki
- Niedziela była wspaniała. A jaki będzie poniedziałek? Sprawdź prognozę pogody