Polscy turyści odnaleźli na grani Niżnych Tatrach zwłoki dwóch osób. Obok nich znajdowały się narty. Na miejsce wezwani zostali słowaccy ratownicy Horskiej Zachrannej Służby.
Okazało się, że to zwłoki 47-letniej kobiety i 60-letniego mężczyzny - oboje narodowości czeskiej. Okazało się, że to skialpiniści, którzy na wyprawę wyruszyli w sobotę. Według słowackich ratowników, najprawdopodobniej para zmarła na skutek wyczerpania i wychłodzenia organizmu w trakcie załamania pogody.