18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Nad zakopianką nie pofruną gondole. Konstruktor emigruje [ZDJĘCIA]

Paulina Korbut
Wizualizacja Mister
Jeszcze kilka lat temu projekt MISTER (czyli Miejski Indywidualny System Transportu Elektryczno-Rolkowego), który wymyślił wynalazca Olgierd Mikosza, robił w Małopolsce prawdziwą furorę.

Czytaj także: Uwaga! Będą korki. Ruszają remonty na zakopiance

Mikosza, Wielkopolanin, który krótko mieszkał również w Zakopanem, wpadł na pomysł napowietrznych gondoli, które miałyby wozić turystów po Podhalu - do Kuźnic, na Jaszczurówkę, do Doliny Kościeliskiej. W dalszej perspektywie MISTER miał stanowić alternatywę dla wiecznie zakorkowanej zakopianki, a także innych tras. Minęło pięć lat od ogłoszenia pomysłu i do tej pory nie powstała ani jedna gondola. Dlaczego?

Utopia musi upaść?

- To chory pomysł, który nie może zostać zrealizowany. Nikt nie stosuje takich rozwiązań w świecie. To utopia i, jak każda utopia, musi paść - ocenia twardo prof. Wiesław Starowicz, doradca prezydenta Krakowa ds. gospodarki miejskiej, który w latach 2006-2010 był wiceprezydentem Krakowa ds. infrastruktury miasta.

Olgierd Mikosza, słysząc podobne opinie, tylko się uśmiecha. Mówi, że proponowane przez niego rozwiązania są jak najbardziej realne. Udowodnić to miał chociażby prototyp wagonika, który poruszał się po krótkim odcinku. Można go było zobaczyć w 2007 r. na Rynku w Opolu.

- Największym problemem jest polska biurokracja i niechęć władz. Nie chcę być złym prorokiem, ale po tylu latach zrozumiałem, że tego systemu w Polsce nie uda się wdrożyć. U nas się przecież w łyżce wody utopi każdego, kto będzie chciał zrobić coś inaczej - tłumaczy Mikosza.
Inżynier próbował zarazić swoim pomysłem kilka miast w Polsce. Burmistrzowi Zakopanego pomysł napowietrznych gondoli się spodobał.

- System Mikoszy mógłby być sposobem na rozwiązanie problemów komunikacyjnych Podhala, ale samorząd nie może finansować takiej inwestycji - mówi Janusz Majcher. Rozumie doskonale trudności, z jakimi boryka się inżynier. - Żaden wynalazek nie ma łatwo na początku - stwierdza burmistrz.

Zabrakło dokumentów

Olgierd Mikosza twierdzi natomiast, że nigdy nie żądał pieniędzy od żadnego samorządu. Prosił tyko o zgodę na budowę w oparciu o inwestycje prywatne. Tak jak w przypadku Opola, gdzie wybudowanie systemu MISTER było najbliższe realizacji. Tamtejsza rada miasta przekazała nawet teren pod dzierżawę, a Mikoszy udało się zainteresować pomysłem Ministerstwo Gospodarki i instytucję kredytującą Tristar z Szwajcarii. Obie strony obiecały sfinansować inwestycję.

Jednak ostatecznie resort pieniędzy nie przyznał. Skontaktowaliśmy się z Ministerstwem Gospodarki. Otrzymaliśmy odpowiedź, że w momencie składania wniosku o dofinansowanie Mikosza, jak każdy wnioskodawca, był zobligowany przedstawić tylko dokumenty niezbędne do przeprowadzenia oceny formalnej i merytorycznej.

Dlatego wniosek inżyniera został początkowo przyjęty, ale pod warunkiem że wszystkie inne dokumenty (licencje, pozwolenia) zostaną przedstawione na etapie podpisywania umowy o dofinansowanie. Jak czytamy w piśmie: "Przedsiębiorca do tej pory nie przedłożył wymaganych dokumentów do zawarcia umowy o dofinansowanie, m.in. oceny oddziaływania na środowisko czy prawomocnego pozwolenia na budowę".

Konstruktor tłumaczy, że wspomniany raport środowiskowy został w końcu opracowany i dostarczony do ministerstwa. Jednak w międzyczasie Szwajcarzy się wycofali - co przekreśliło szansę na dofinansowanie. - I wcale się nie dziwię. Po to się ma pieniądze, żeby inwestować. A nie czekać z założonymi rękami - ocenia gorzko Mikosza.

Powietrzne skrzyżowanie

Prof. Starowicz twierdzi, że w tego typu urządzenia inwestować nie można, dopóki nie uzyska się pełnego potwierdzenia, iż będą działać poprawnie i bezpiecznie. - W rozmowie z panem Mikoszą podkreślałem wielokrotnie, że musi przedstawić konkretne dane. Wyliczenia, analizy, modele komputerowe. A w dalszej perspektywie odcinek testowy, ale niebędący linią prostą, a na przykład skrzyżowaniem. Bo prosty odcinek zawsze działa, a według pana Mikoszy system MISTER miał być alternatywą także dla komunikacji w mieście - stwierdza Starowicz.

Futurystyczny, ale realny

Na kwestie bezpieczeństwa zwraca też uwagę prof. Marian Wójcik, kierownik Katedry Transportu Linowego Akademii Górniczo-Hutniczej. - Kwestia bezpiecznego poruszania się takimi napowietrznymi gondolami, a także ewakuacji ludzi w razie ryzyka to kluczowe zagadnienia. W Unii Europejskiej mamy surowe dyrektywy dotyczące bezpieczeństwa. A tymczasem mam wrażenie, że pan Mikosza ciągle myśli realiami amerykańskim, gdzie normy są dużo mniej restrykcyjne, co widać choćby na przykładzie tamtejszego transportu linowego - ocenia Wójcik.

Profesora najbardziej niepokoi plątanina stalowych konstrukcji, na jakiej musi się wspierać system MISTER. - Nie wyobrażam sobie takiego gąszczu w żadnym ze współczesnych miast. Bo to musiałaby być niezwykle gęsta sieć, skoro system miałby być alternatywą dla transportu publicznego i docierać w każde miejsce danej metropolii - podkreśla.

Zdaniem prof. Starowicza system MISTER mógłby funkcjonować tylko w mieście, które powstałoby od zera - i było od początku projektowane pod napowietrzne gondole. Marian Wójcik uważa, że system MISTER jest futurystyczny, ale nie fikcyjny. - Jednak według mnie nie ma szans na to, aby taka kolejka powstała za naszego życia. Może za 50 lat? - zastanawia się.

Olgierd Mikosza twierdzi, że jego system jest bezpieczny i realny - co wykazać ma działający prototyp. Chce go zbudować jak najszybciej. - Podjąłem pewne starania w jednym z krajów Ameryki Południowej. Jest spora szansa na to, że jeszcze w tym roku uda mi się wyjechać. I w Polsce pewnie też w końcu takie kolejki powstaną, kiedy urzędnicy zobaczą, jak zbuduję je w dziesięciu innych miastach - mówi- Mikosza.

Miss Polonia z dawnych lat. Zobacz galerię najpiękniejszych kandydatek!

Academy(c) Awards. Plebiscyt na najlepszy akademik Krakowa!

Mieszkania Kraków. Sprawdź nowy serwis

Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska