Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Moje miasto. Co z tym pociągiem z Krakowa do Chorwacji?

Piotr Tymczak
Piotr Tymczak
Krakowianie mocno interesują się uruchomieniem połączenia kolejowego do Chorwacji.
Krakowianie mocno interesują się uruchomieniem połączenia kolejowego do Chorwacji. Andrzej Banaś/Pixabay
Ani kampania związana z wyborami na prezydenta Krakowa, ani propozycja nowych biletów na przejazdy tramwajami i autobusami, nawet nie budowa metra czy plany wyburzenia mostu Grunwaldzkiego, ale propozycja uruchomienia połączenia kolejowego z Krakowa do Chorwacji okazała się w ostatnich dniach najgorętszym tematem.

Internet zrewolucjonizował komunikowanie się ludzi, choć potrafi też mieć negatywny wpływ. Kradnie nam czas, który można byłoby poświęcić na spacer, czy trening dla zdrowia. Siedząc przed monitorem, czy patrząc w telefon możemy stracić nerwy, a nawet zdrowie, angażując się w dyskusję na jakiś temat, czytając komentarze i odpowiadając na nie.

Idźmy jednak ku jasnej stronie. Nowe technologie pozwalają szybko i na bieżąco ocenić, co interesuje mieszkańców. Niemal każdy korzysta z Facebook, gdzie czarno na białym po liczbie polubień i komentarzy można się przekonać, co ludzi najbardziej grzeje.

Może to pierwsze powiewy wiosny i tęsknota za latem spowodowała, że najgorętszym tematem okazała się Chorwacja, a konkretnie sposób w jaki można dotrzeć do tamtejszych gorących plaż.

Możemy tam dojechać samochodem, dolecieć samolotem, ale z Krakowa nie dostaniemy się pociągiem. Pomysł rezolucji Rady Miasta z wnioskiem o uruchomienie takiego kolejowego połączenia wywołał więc ogromne zainteresowanie i komentarze w zdecydowanej większości w stylu: „Super pomysł!”.

Kampanii wyborczej na prezydenta Krakowa towarzyszy dyskusja, jak się ma zmieniać nasze miasto w przyszłości. Marząc o pociągu do Chorwacji krakowianie wskazują, że tak jak Bratysława, czy Wiedeń chcą mieszkać w europejskiej metropolii, z której można dojechać koleją tam, gdzie wielu z nas wybiera się na wakacje.

Ostatnio byłem na spotkaniu. Przy stole zasiadło kilka pokoleń. Myślałem, że może będą pytać jak tam kampania prezydencka w Krakowie, którzy kandydaci mają najciekawsze propozycje. Nic z tych rzeczy. Usłyszałem: "Kiedy pojedzie ten pociąg do Chorwacji?". Niektórzy już nawet planowali, że można byłoby jechać na długi majowy weekend. Wsiadasz popołudniu do wagonu, jesteś na rano, kilka dni odpoczynku i powrót, na luzie, czytając książkę, a nie z głową opadającą na kierownicę.

Po weekendzie wróciłem do pracy. Jeden z kolegów przywitał mnie słowami: "Miałem o coś zapytać. A... już wiem. I co z tym pociągiem do Chorwacji? Ile trzeba będzie zapłacić za bilet?". Wiele osób z niecierpliwością czeka na odpowiedź.

Sztuczna inteligencja - czy świat stanie się lepszy?

emisja bez ograniczeń wiekowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska