Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Miejsca w specjalnej strefie więcej, ale z inwestorami szału nie ma!

Lech Klimek
W gorlickiej Strefie Aktywności Gospodarczej na blisko 54 hektarach działa 27 firm. Zatrudniają one 972 osoby. Do sprzedaży dla przyszłych inwestorów jest kolejne 6 ha gruntów.

Budowa tego układu komunikacyjnego sprawiła, że nasze otoczenie nie odbiega od tego, jakie można oglądać na zachodzie Europy - mówi Stanisław Boczoń, właściciel firmy Seba - nie mamy się czego wstydzić - dodaje. Cztery lata trwała budowa układu komunikacyjnego na terenie strefy aktywności gospodarczej przy ul. Bieckiej w Gorlicach. Ponad 16 i pół miliona złotych kosztowało zbudowanie trzech i pół kilometra dróg z chodnikami, oświetleniem oraz z wjazdami do drogi wojewódzkiej nr 28. Zadanie prowadzone było w dwóch etapach i nosiło nazwy SAG I i SAG II. Teren został również w pełni uzbrojony w sieci.

SAG I to drogi na obszarze, gdzie działają już firmy produkcyjne. SAG II umożliwił oddanie pod inwestycje kolejnych sześciu hektarów. Ze słów Janusza Fugla, zastępcy burmistrza Gorlic, wynika, że w tej chwili prowadzone są prace mające doprowadzić do rozgraniczenia działek na obszarze SAG II. Ich zakończenie umożliwi sprzedaż działek potencjalnym inwestorom. W tej chwili nie ma jednak skonkretyzowanych ofert zagospodarowania tego terenu pod działalność przemysłową.

W ratuszu wypracowywana jest koncepcja zagospodarowania tego obszaru, tak by podział na działki stał się zachętą do inwestowania w Gorlicach. Obecne zainteresowanie tym terenem jest jednak niewielkie. Firmy działające w SAG opierają swoją działalność na specjalnych uregulowaniach prawnych i podatkowych, co wiąże się z wypełnianiem zobowiązań płynących z ułatwień, jakie są ich udziałem. Z informacji, które przekazał nam Józef Abram, dyrektor Gorlickiego Ośrodka Wspierania Przedsiębiorczości, wynika, że firmy działające w strefie utrzymują swoje zatrudnienie, choć oczywiście istnieją sezonowe wahnięcia. GOWP oczywiście w każdej chwili służy pomocą każdemu potencjalnemu inwestorowi, jednak może to być jedynie pomoc merytoryczna. Wszystko zależy od zgłaszanego zapotrzebowania.

Józef Abram powiedział, że wie o potencjalnym zainteresowaniu inwestycjami w obszarze SAG II, jednak GOWP nie ma tu jakiejkolwiek mocy decyzyjnej i wszystkie decyzje podejmowane są w tym zakresie przez władze Gorlic. Zdradził też, że zagospodarowaniem tego obszaru może być zainteresowane konsorcjum kilku potencjalnych inwestorów, ich decyzje uzależnione są jednak od tego, w jakim kierunku pójdą miejskie koncepcje dotyczące tego terenu. Wśród firm, które działają na terenie SAG, są różnej wielkości podmioty gospodarcze, wielkością wyróżniają się Severt i Gór Stal. Są też tam firmy mniejsze, co nie oznacza, że gorsze, do takich należy zatrudniająca 35 osób Seba, której produkcja, profesjonalne obszycia skórą elementów wnętrz samochodowych, trafia do samochodów prestiżowych zachodnich marek, między innymi BMW. - Powstanie nowego układu komunikacyjnego w SAG sprawiło, że zyskaliśmy wizerunkowo - mówi Stanisław Boczoń, którego firma działa na terenie SAG.

- Nasi kontrahenci zwracają uwagę na te sprawy, na otoczenie, w jakim się działa, jeszcze w trakcie budowy pierwszej części układu komunikacyjnego strefy mieliśmy w firmie audyt zachodniego kontrahenta, firma, która wykonywała ten projekt, na prośbę przyspieszyła działania w naszym otoczeniu, dzięki temu mogliśmy bez wstydu przyjąć niemieckich audytorów - dodaje. Seba działa stabilnie, a przeniesienie produkcji do strefy pozwoliło na swobodną pracę. - W poprzednim miejscu tygodniowa produkcja mieściła mi się w busie - relacjonuje Boczoń - teraz muszę podstawiać TIR - dodaje z uśmiechem.

Specjalnością firmy Severt są wszelkiego rodzaju prace spawalnicze oraz obróbka skrawaniem. Gór Stal natomiast zajmuje się produkcją płyt warstwowych z rdzeniem poliuretanowym i z wełny mineralnej. Dla obydwu tych dużych firm budowa układu komunikacyjnego SAGI była sporym ułatwieniem w działalności. - Spółka Severt Polska rozpoczęła działalność w Gorlicach w 1997 początkowo w obiektach dzierżawionych od ówczesnej FM Glinik w warunkach zastanych i odbiegających od naszych wyobrażeń - mówi wiceprezes zarządu Severt Polska Piotr Boguta. Najbardziej brakowało nieskrępowanego dostępu do naszej firmy, przez długi okres dojazd odbywał się na zasadzie grzecznościowej przez teren Kuźni Glinik. Dostawy materiału, dojazd pracowników czy też klientów zawsze kontrolowany był przez wartowników Kuźni.

- Układ komunikacyjny w strefie był daleki od doskonałości, próżne były nasze nadzieje, że utworzenie strefy szybciej uporządkuje infrastrukturę. Na ułatwienie dojazdu czekaliśmy trudnych dwanaście lat - kontynuuje Boguta. - W tym czasie zdążyliśmy wybudować własny obiekt na miarę naszych potrzeb i w końcu doczekaliśmy się ulicy Przemysłowej. Trochę długo to trwało i patrząc na to, co w Mielcu robi zarządca strefy, żal serce ściska, że w Gorlicach nie można było podobnie - dodaje. Severt zatrudnia obecnie w gorlickim zakładzie około 250 osób i mimo trudności na rynku stara się pozyskiwać nowych odbiorców swoich usług.

Zatrudniająca 95 osób firma Gór-Stal produkuje płyty warstwowe od 2007 roku. Jej pozycja na rynku jest stabilna, aczkolwiek nieplanowane są kolejne inwestycje. Pozyskanie inwestorów do SAG II będzie trudnym zadaniem, bo o ile dobre drogi w strefie prowadzą z Gorlic do Gorlic, to kolejną uciążliwością jest brak drogi szybkiego ruchu do Tarnowa czy Krakowa.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska