W trakcie konferencji prasowej na al. Róż, Marek Lasota zaprezentował przygotowny przez siebie program: "Nowa Huta - zmiana zaczyna się tu!". Nakreślił w nim m.in. główne problemy Nowej Huty oraz szanse i zagrożenia dla dzielnicy.
Przyspieszenie prac nad projektem "Nowa Huta przyszłości", budowa Centrum Badań na Przyszłością im. Stanisława Lema - to niektóre propozycje kandydata PiS-u na prezydenta Krakowa dotyczące rozwoju Nowej Huty.
Zdaniem Lasoty, ta część Krakowa została zaniedbana przez obecne władze miasta. - Jeśli patrzymy na strukturę budżetu Krakowa, to na przestrzeni ostatnich lat między 10 a 15 proc. jest przeznaczonych na rozwój Nowej Huty - powiedział Lasota. Jego zdaniem konieczne jest powołanie wiceprezydenta miasta ds. zrównoważonego rozwoju.
Projekt "Kraków - Nowa Huta Przyszłości" to koncepcja ożywienia wschodniej części miasta. Była ona przedmiotem międzynarodowego konkursu urbanistycznego, który rozstrzygnięto w lipcu 2012 r. Projekt zakłada rewitalizację terenów poprzemysłowych i zagospodarowanie 5,5 tys. ha. Na tym obszarze ma powstać nowa dzielnica, w której działałyby firmy z branży inżynierii materiałowej, mechaniki, automatyki, inżynierii środowiskowej. Byłaby także zabudowa mieszkaniowa, usługi oraz tereny rekreacyjne. Dzielnica ma się rozwijać w sposób zrównoważony, przy wykorzystaniu nowych technologii i dbałości o ochronę zasobów naturalnych.
Zdaniem Lasoty prace przy tym projekcie postępują zbyt wolno. Postuluje, aby szybko powołać władze spółki "Nowa Huta przyszłości". - Sprawa ciągnie się już dwa lata, a spółka dalej nie ma wizji rozwoju - można przeczytać w programie kandydata.
Chce on także, aby na wzór warszawskiego Centrum Nauki Kopernik zbudować we wschodniej części stolicy Małopolski Centrum Badań nad Przyszłości im. Stanisława Lema.
Lasota zapowiedział też, że gdy zostanie prezydentem, będzie popierał inicjatywę wpisania Nowej Huty na Listę Światowego Dziedzictwa UNESCO.
Po konferencji prasowej, Marek Lasota poszedł na obiad do pobliskiego baru mlecznego. Zjadł żurek, który jak twierdzi, bardzo mu smakował.
54-letni Lasota jest dyrektorem krakowskiego oddziału IPN i radnym sejmiku w województwa małopolskiego. Pochodzi z Olkusza, ale od 1978 r. mieszka w Krakowie.
Poinformował, że od poniedziałku do końca kampanii wyborczej zawiesza wszelką aktywność zawodową zarówno w IPN, jak i na uczelni, na której pracuje (Akademia Ignatianum).
W wyborach Lasota zmierzy się z urzędującym prezydentem Jackiem Majchrowskim, kandydatką PO radną miejską Martą Pateną, kandydatem niezależnym Łukaszem Gibałą, kandydatem niezależnym Sławomirem Ptaszkiewiczem, Tomaszem Leśniakiem z KWW Kraków Przeciw Igrzyskom – Porozumienie Ruchów Miejskich.
Co wiesz o Krakowie? WEŹ UDZIAŁ W QUIZIE!"
"Gazeta Krakowska" na Twitterze i Google+
Artykuły, za które warto zapłacić! Sprawdź i przeczytaj
Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
