Jak informuje Elżbieta Goleniowska-Warchał, rzecznik powiatowej policji w Wadowicach poszkodowany najprawdopodobniej uderzył się w głowę podczas skoku do wody. - To jednak nie jest stuprocentowo pewne, będą w tej sprawie przesłuchiwani świadkowie - mówi Goleniowska-Warchał. Kąpielisko jest strzeżone, jednak w miniony weekend na andrychowskim basenie o wypadek wcale mogło nie być tak trudno. Niemiłosierne upały bowiem przyprowadziły na odkrytą pływalnię prawdziwe tłumy.
Tysiące ludzi przez ostatnie dni szukało ochłody w andrychowskim basenie. Według kąpiących się, momentami było tak tłoczno, że nawet nie było gdzie ręcznika rozłożyć. A w takim ścisku o wypadek przecież nie trudno. To czy był zbyt duży tłok i czy miał on wpływ na wypadek 22-letniego mężczyzny zbada policja. Natomiast poszkodowany z poważnym urazem kręgosłupa trafił do wadowickiego szpitala.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?