Majówka w mieście? Można ją spędzić kulturalnie i ciekawie. Zobaczcie co grają w kinie, teatrze i gdzie warto się wybrać w długi weekend

W Białostockim Teatrze Lalek znajdziecie coś dla młodszych widzów. Będzie można zobaczyć kultowego już "Czerwonego Kapturka". To klasyka w najlepszym wydaniu.

Ten spektakl będzie z nami w weekend majowy, więc jeżeli ktoś ma ochotę spędzić ten czas w teatrze, to jest świetna okazja - mówi Jacek Malinowski, dyrektor BTL. - To spektakl, który ma już swoją długą historię w BTL-u. Tu przewijają się generacje aktorów... Myślę, że wciąż jest pozytywnie odbierany przez widownię. Gramy też "Pustostany". To z kolei spektakl skupiony wokół aktorki - Łucji Grzeszczyk. Monodram, który pokazuje jej wrażliwość i umiejętności. To historia bardzo współczesna, która trafia mocno do młodych ludzi. Zresztą sama książka, na podstawie której powstał spektakl, jest napisana przez młodą osobę. Na początku roku prezentowaliśmy "Pustostany" w Katowicach na Festiwalu Komedii i tam Łucja Grzeszczyk wystąpiła w gronie wielu fantastycznych aktorów, między innymi Krystyny Jandy.

Z kolei Teatr Dramatyczny im. Aleksandra Węgierki w Białymstoku zachęca do spędzenia tegorocznej majówki z bohaterami spektaklu „Pani Pylińska i sekret Chopina” w reżyserii Adama Opatowicza. Po raz ostatni w tym sezonie na scenie Uniwersyteckiego Centrum Kultury Widzowie będą mieli okazję zobaczyć tę piękną opowieść o tym, w jaki sposób muzyka kształtuje emocje każdego z nas. Przedstawienie na podstawie sztuki Érica-Emmanuela Schmitta Teatr Dramatyczny zaprezentuje 4 oraz 5 maja o godz. 18.

Jeśli marzycie o odprężających seansach w ciemnej, kinowej sali, to są one na wyciągnięcie ręki. Bowiem w czasie majówki Kina Helios będą otwarte i będą pracować zgodnie z repertuarem. A filmowo nadchodzący tydzień zapowiada się świetnie. Od najbliższego piątku, 26 kwietnia, wybrać się można będzie na przedpremierowe pokazy filmu "Kaskader" z Ryanem Goslingiem i Emily Blunt, premierowe "Challengers" z Zendayą czy "Kicię Kocię w przedszkolu" dla najmłodszych. Jest też oparta na prawdziwej historii fabuła "Mój pies Artur" i coś dla tych, którzy lubią się bać - horror "Niepokalana".

Przed nami również: weekend z seansami Helios Anime w Helios Alfa, Kino Konesera z filmem "Monster" w Helios Alfa. Również w tym kinie w środę w ramach Helios na Scenie "Carmen. Premiera na żywo". Czwartki niezmiennie spędzić będzie można z Kulturą Dostępną. Tym razem zobaczymy film "Miało cię nie być". Wtorek i środa należeć będą do miłośników sportu - organizatorzy zapraszają na półfinałowe mecze Ligi Mistrzów UEFA do Kina Helios Biała.

Pracować będzie też Kino Forum. Tam czeka nas m.in. premiera filmu "Challengers". Wizjonerski twórca Luca Guadagnino przedstawia "Challengers" z Zendayą w roli Tashi Duncan, która jako złote dziecko tenisa, w wyniku kontuzji, została bezkompromisową trenerką…na korcie i poza nim. Jej mąż (Mike Faist – West Side Story) jest mistrzem, który przeżywa zawodowy kryzys. Tashi postanawia przywrócić mu dawną chwałę, ale oboje czeka niespodzianka, kiedy przeciwnikiem okazuje się inny przebrzmiały czempion Patrick (Josh O’Connor – The Crown) – jego były najlepszy przyjaciel i dawny chłopak Tashi. Kiedy przeszłość zderza się z teraźniejszością, a napięcie sięga zenitu, Tashi musi zadać sobie pytanie, jaka będzie cena tej wygranej?

Z kolei 1 maja czeka nas pokaz przedpremierowy filmu "Jutro będzie nasze". To włoski przebój – uniwersalna i niezwykle współczesna opowieść o siostrzeństwie, zyskiwaniu niezależności i braniu życia w swoje ręce! Film to debiut komiczki i aktorki Paoli Cortellesi, która, podążając śladem Phoebe Waller-Bridge („Fleabag”), zagrała w nim także główną rolę. Z Delią może utożsamić się każda z nas, bo i my dokonujemy na co dzień rzeczy niemożliwych – ogarniamy dom i pracę, dzieci i starszych członków rodziny, łagodzimy złe humory męża albo emocje nastoletniej córki. Delia urabia sobie ręce po łokcie, a w zamian dostaje tylko kolejne razy, pretensje i fochy. Jest również przekonana, że szykującą się do zamążpójścia córkę czeka podobny los. Jednak pewnego dnia przychodzi do niej list, który prowokuje ją do buntu i skłania do zaskakująco śmiałych czynów, których nikt się nie spodziewa po gospodyni domowej. „Jutro będzie nasze” emanuje duchem zmiany, wiarą w siłę kobiet i kobiecą solidarność. Jest też odą na cześć pięknych, acz burzliwych relacji matek z córkami.

2 maja w Kinie Forum na widzów czeka specjalny, dodatkowy pokaz dokumentu Małgorzaty Szyszki o podlaskich szeptuchach pt. "Magia Podlasia. Szeptuchy". Opowieść o szeptuchach i szeptunach, jako reprezentantach medycyny ludowej, którzy kontynuują tradycję zamów przekazywaną z pokolenia na pokolenie w podlaskich domach. Opowieść o chorobach ludowych, uzdrowieniach, magii, czarach… a przede wszystkim o ludzkich pragnieniach i oczekiwaniach. Warto się wybrać.

Zmiana Klimatu zaprasza na szereg imprez podczas których będzie można sobie potańczyć. 30 kwietnia czeka nas impreza ph. "Trochę chilloutu trochę party". Zagra DJ Ortiz, a królować będzie hip house, lowtempo i beats. Ortiz zagra na luzie te wszystkie kawałki które super mu się podobają, a których do tej pory nie było okazji zagrać. Posłuchamy muzyczki, pobujamy do niej nóżką, a może nawet pokręcimy do niej biodrami. Start o godz. 19.

1 maja, również o 19 czas na drugą odsłonę "Trochę chilloutu trochę party", tym razem zagra DJ EsDwa. Usłyszymy rap, funk i groove. EsDwa przygotuje i zagra te wszystkie najwyższej jakości czarne rzeczy, które przez lata gromadził w swoich zbiorach z myślą o specjalnych okazjach. Bo taka to będzie okazja. A wszystko wydarzy się w nowej przestrzeni Zmiany Klimatu, gdzie śmiało będzie można sobie posiedzieć, pogadać, pomachać nóżką a i na bardziej zdecydowane ruchy znajdzie się odrobina miejsca.

Dzień później w ramach tego samego cyklu DJ Lou Badgers & DJ Maglarka będą krzyczeć: let’s rock! Czeka nas skóra, glany i gitary w środku majówkowego weekendu!

3 maja czas na "Zróbmy więc domówkę jakiej nie przeżył nikt!" z DJ Jakubeg. Klimaty które wybrzmią tego wieczoru to Best of 80s/90s/00s/10s/20s! Kierownikiem parkietu będzie posiadacz folderu “same sztosy” z empetrójkami, a którego nie zawaha się tego wieczoru użyć: DJ Jakubeg.