MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Limanowa: Starosta nie ustępuje. Była dyrektor też nie!

Maria Reuter
Jan Puchała i Jadwiga Sikoń deklarują, że wcale nie chcą rozdrapywać ran
Jan Puchała i Jadwiga Sikoń deklarują, że wcale nie chcą rozdrapywać ran Stanisław Śmierciak
Rada Powiatu Limanowskiego domaga się przeprosin od Jadwigi Sikoń, byłej dyrektorki Poradni Psychologiczno-Pedagogicznej w Limanowej. Do przeproszenia radnych, zarządu powiatu i starosty Jadwiga Sikoń została wezwana podjętą na początku września uchwałą, która okazuje się... nielegalna.

- Nie zamierzam się zastosować do tej uchwały. Ona świadczy tylko o poziomie starosty i radnych - komentuje Sikoń. Konflikt między nią a starostą Janem Puchałą wynika z decyzji powziętej przez Radę Powiatu z końcem lipca. Zdecydowano wtedy o likwidacji Poradni Psychologiczno-Pedagogicznej w Limanowej i włączeniu jej do Zespołu Placówek Oświatowych.

Na tej samej sesji Jadwiga Sikoń bezskutecznie starała się przekonać radnych do zmiany decyzji. Jej sprzeciw przeciwko likwidacji poradni, która oznaczała pozbawienie dyrektorki stanowiska, odbił sie szerokim echem w mediach - także ogólnopolskich, jak rozgłośnia "Radio Maryja".

Podjęta ostatnio uchwała stanowi, że była dyrektorka niesłusznie zarzucała staroście i Zarządowi Powiatu kłamstwo, a decyzję o likwidacji poradni bezpodstawnie uznała za niezgodną z prawem. Natomiast przeprosiny byłej dyrektor Poradni Psychologiczno-Pedagogicznej "winny nastąpić na forum Rady na najbliższej sesji Rady Powiatu Limanowskiego. Pani Jadwiga Sikoń winna także przesłać stosowne oświadczenie w sprawie przeproszenia Radnych Rady Powiatu Limanowskiego, Zarządu Powiatu oraz Starosty Limanowskiego mediom".

- Pomysłodawcą uchwały jest grupa radnych, którzy tak jak ja, poczuli się urażeni zachowaniem pani Sikoń. Wypowiadała się przecież na forum parlamentu powiatowego, a tam wszystko, co się mówi, ma skutki prawne. To, czy rzeczywiście przeprosi, pozostawiamy jej poczuciu honoru - tłumaczy Jan Puchała.
Tymczasem kopia uchwały dotarła do posła Arkadiusza Mularczyka z Prawa i Sprawiedliwości, który nie kryje swojego oburzenia decyzją Rady Powiatu.

- Ta uchwała jest kompromitująca dla radnych, którzy wyszli poza swoje uprawnienia i podjęli uchwałę niezgodną z prawem - tłumaczy Arakadiusz Mularczyk podkreślając, że do przeproszenia drugiej osoby może obligować tylko sąd. Jadwiga Sikoń zapowiada, że od decyzji Rady Powiatu odwoła się do wojewody małopolskiego. Według posła Arkadiusza Mularczyka, powinno to zaowocować natychmiastowym uchyleniem uchwały.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska