Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Lech - Wisła. Ostatnia szansa w tym roku, żeby wygrać na wyjeździe

Bartosz Karcz
Najlepszy mecz w tym sezonie Wisła zagrała z Lechem, gdy wygrała 2:0. Tak cieszyli  się  Łukasz Garguła i Paweł Brożek po golu tego pierwszego
Najlepszy mecz w tym sezonie Wisła zagrała z Lechem, gdy wygrała 2:0. Tak cieszyli się Łukasz Garguła i Paweł Brożek po golu tego pierwszego Andrzej Banaś
To będzie dla piłkarzy Wisły już ostatnia szansa w tym roku, żeby przywieźć z meczu wyjazdowego komplet punktów. W piątek o godz. 20.30 "Biała Gwiazda" zagra w Poznaniu z Lechem. Krakowianie będą mieli kilka powodów, żeby podejść do tego meczy z podwójną mobilizacją.

Po pierwsze smaku zwycięstwa na wyjeździe wiślacy nie zaznali od 29 lipca, gdy pokonali 3:2 Koronę w Kielcach. Po drugie, w Poznaniu Wisła nie wygrała w lidze od ponad dwóch lat. I po trzecie wreszcie, podopieczni Franciszka Smudy mają coś do udowodnienia sobie i kibicom po poniedziałkowej klęsce w Białymstoku, gdzie - przypomnijmy - przegrali z Jagiellonią aż 2:5.
Na temat tej wyjazdowej passy bez wygranej trener Wisły ma swoje zdanie. - Przegraliśmy co prawda trzy razy na wyjazdach, ale nie jest tak, że we wszystkich meczach graliśmy fatalnie - mówi "Franz". - Sporo punktów wywalczyliśmy na obcych boiskach po remisach. Oczywiście w Krakowie łatwiej nam o zwycięstwa, bo mamy ogromne wsparcie naszych kibiców. Bardzo liczymy, że na ostatnim meczu z Pogonią będzie ich przynajmniej tyle samo co na spotkaniu ze Śląskiem. Na razie jednak chcemy wywalczyć dobry wynik w meczu z Lechem.

Szkoleniowiec Wisły tłumaczył jeszcze przyczyny porażki z Jagiellonią. - Przez osiemnaście kolejek graliśmy prawie cały czas tym samym składem - mówi Franciszek Smuda. - Kiedyś musiało to zmęczenie wyjść. A jak jest zmęczenie, to i o proste błędy łatwiej. Dlatego tak to wyglądało w Białymstoku, gdzie traciliśmy bramki w taki sposób, jak w żadnym innym poprzednim meczu. Teraz jednak chłopaki odpoczęli, bo mamy świetne warunki w Grodzisku Wlkp. i będą na sto procent gotowi na Lecha.

Smuda w Białymstoku zdecydował się na eksperymentalne ustawienie z Piotrem Brożkiem w pomocy. Eksperyment nie wypalił, a wczoraj "Franz" tłumaczył dlaczego zdecydował się na taką taktykę i czy będzie chciał w podobnym ustawieniu zagrać w Poznaniu. - Zagraliśmy tak przeciwko Jagiellonii, bo chciałem dać komfort naszym obrońcom - mówi szkoleniowiec Wisły. - Widziałem, że oni są lekko przemęczeni, więc chciałem ich odciążyć. Cały zespół jest jednak już przyzwyczajony do gry w ustawieniu, którym graliśmy przez cały sezon. Wszyscy są zdrowi, dlatego wrócimy do tego, co graliśmy wcześniej.
Smuda przyznał również, że obawia się nie tyle Lecha Poznań, ile bardziej murawy na jego stadionie, która jest chyba najgorsza w całej T-Mobile Ekstraklasie.

- Jestem pewien, że rozegramy lepszy mecz niż w Białymstoku, a moje obawy związane są jedynie ze stanem murawy przy Bułgarskiej - mówi Smuda. - Wiem od zawodników i trenerów Lecha, że boisko jest w fatalnym stanie. Mam nadzieję, że nie przeszkodzi nam ono w dobrej grze.

Wracając do zmęczenia, o którym mówił Smuda, to tym razem może to być większy problem dla Lecha. Wiślacy po poniedziałkowym meczu z Jagiellonią pojechali wprost na zgrupowanie do Grodziska Wlkp. Lech tymczasem we wtorek wieczorem rozegrał bardzo ciężki mecz w Kielcach, a później piłkarze spędzili jeszcze pół nocy w autokarze. Mało tego, mecz z Koroną kosztował "Kolejorza" stratę kilku zawodników. Czerwoną kartkę dostał Marcin Kamiński, a z kontuzją zakończył to spotkanie Rafał Murawski. Obaj nie zagrają przeciwko Wiśle, a lista nieobecnych będzie znacznie dłuższa. Są na niej m.in. Hubert Wołąkiewicz czy Kebba Ceesay.

- Nie patrzę na to, bo jak spekulowałem, kto może nie zagrać u rywali, to najczęściej dostawałem po tyłku - śmieje się Smuda. - Niech Lech wystawi najsilniejszy aktualnie skład, my również - i powalczymy.

Przypuszczalny skład Wisły: Miśkiewicz - Burliga, Głowacki, Jovanović, Bunoza - Chrapek, Stjepanović - Boguski, Garguła, Guerrier - Paweł Brożek.

20. kolejka T-Mobile Ekstraklasy: Piast Gliwice - Korona Kielce (pt., godz. 18), Lech Poznań - Wisła Kraków (pt., 20.30), Widzew Łódź - Śląsk Wrocław (sb., 15.30), Pogoń Szczecin - Jagiellonia Białystok (sb., 18), Ruch Chorzów - Górnik Zabrze (sb., godz. 20.30), Podbeskidzie Bielsko-Biała - Zawisza Bydgoszcz (nd., godz. 15.30), Lechia Gdańsk - Legia Warszawa (nd., godz. 18), Cracovia - Zagłębie Lubin (pn. godz. 18).

Napisz:

[email protected]

Artykuły, za które warto zapłacić! Sprawdź i przeczytaj
Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!
"Gazeta Krakowska" na Twitterze i Google+

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska