Ceremonia pogrzebowa w Rynku Głównym. Zobacz szczegóły

Nie są one potrzebne dla stojących w części Rynku po drugiej stronie Sukiennic, od strony wieży Ratuszowej.

Zobacz mapę organizacji ruchu w czasie ceremonii pożegnalnej na Rynku GłównymTUTAJ

Zobacz mapę organizacji ruchu w Krakowie w dniu pogrzebuTUTAJ!

W sobotę po koncercie "Kraków in Memoriam" ok. 21 Rynek Główny zostanie zamknięty przez policję. Na ceremonię ludzie będą wpuszczani dopiero od godziny 6 w niedzielę. Szacuje się, że będzie tam mogło przebywać maksymalnie 40 tys. ludzi.

VIP-y do sektorów zielonego i czerwonego będą wpuszczani ulicą Floriańską. Osoby mające wejściówki do sektora szarego - ulicą Bracką.

Ulice: Grodzka, Mikołajska, Szpitalna, Sienna, Stolarska będą całkowicie wyłączone. Podobnie Mały Rynek. Do pozostałej części Rynku Głównego będzie można dojść ulicami Wiślną, św. Anny, Szewską, Szczepańską, Sławkowską i św. Jana.

Wszystkie osoby chcące wejść na płytę Rynku Głównego muszą mieć ze sobą dowód osobisty. Będą dokładnie sprawdzane przez policję i funkcjonariuszy Biura Ochrony Rządu. - Apelujemy o niezabieranie ze sobą plecaków i toreb - podkreśla Wacław Orlicki, komendant miejski policji. Przypomina równocześnie, że w niedzielę w Krakowie będzie obowiązywać prohibicja. Z kolei urząd miasta zapewnia, że telefony komórkowe będą działać, ale mogą być zakłócenia.

Ceremonię pogrzebową z płyty Rynku Głównego będzie można śledzić na pięciu telebimach. Dwa zostaną ustawione po obu stronach bazyliki Mariackiej. Jeden pod Ratuszem po drugiej stronie Rynku dla osób zgromadzonych wzdłuż Sukiennic. Kolejne dwa u wylotu ulic Szewskiej i św. Anny. Skierowane będą tak, aby osoby stojące na tych ulicach mogły również oglądać uroczystość.

Dla przybyłych zostanie zorganizowany punkt medyczny pod kościołem św. Wojciecha. W tłumie będą jednak pracować mobilne grupy sanitariuszy. Po obu stronach Sukiennic zostaną ustawione też toalety.
Trumny z ciałami pojawią się w bazylice Mariackiej ok. godz. 10. Msza zacznie się o 14. Po niej ok. 16 ruszy kondukt żałobny na Wawel. Będzie on większy, niż przypuszczano wcześniej. Oprócz rodziny i przyjaciół zmarłych przejdą w nim: generalicja, rektorzy wyższych uczelni, biskupi, bractwo kurkowe i najwyżsi przedstawiciele polskich władz. W sumie ok. 200 osób.

Prawdopodobnie od placu Wszystkich Świętych do końca ulicy Grodzkiej, po jej lewej stronie znajdą się miejsca dla chcących zobaczyć kondukt żałobny.

Możliwe, że jeszcze w niedzielę będzie można odwiedzić sarkofag prezydenckiej pary. Biuro Ochrony Rządu prawdopodobnie udostępni wzgórze wawelskie ok. godz. 20.

Jeśli tak się stanie, dostęp do krypty ma być czynny całą noc. - Proboszcz Katedry Wawelskiej prosi tylko o nieprzynoszenie zniczy i kwiatów. Tylko modlitwa - mówi prezydent Krakowa Jacek Majchrowski.

Wojewoda Małopolski Stanisław Kracik obawia się jednak takiego rozwiązania. - Krypta jest mała. Będą duże emocje. Nikt nad nimi nie zapanuje - mówi wojewoda. - Policja i BOR negatywnie oceniają taki pomysł.

Sprawą zajmie się jeszcze sztab organizacyjny. Alternatywą ma być możliwość składania zniczy i kwiatów pod wzgórzem wawelskim przy krzyżu katyńskim.