18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kraków: na bulwarach urządzono piaskownicę

Krzysztof Sakowski
Na razie na bulwarze Wołyńskim, zamiast szumnie zapowiadanej plaży, mamy wielką piaskownicę. - Zaczynamy powoli tracić cierpliwość - przyznaje Łukasz Keler, radny dzielnicy Dębniki. - Pamiętam, jak dostaliśmy do zaopiniowania pierwszy projekt plaży i byliśmy wszyscy nim zachwyceni, a okazuje się, że jej ostateczny wygląd będzie się różnił od zaopiniowanego przez radnych - dodaje.

Jan Janczykowski, wojewódzki konserwator zabytków, przyznaje, że nie spodziewał się takich problemów. - Inwestorzy zgłosili się do nas z prośbą o umożliwienie im dokończenia budowy konstrukcji i przeprowadzenia w namiocie szkoleń dla pracowników. Przystaliśmy na to i zgodziliśmy się, by działali do połowy lutego. Potem plaża i jej zabudowania miały zniknąć i pojawić się w sezonie letnim - mówi Janczykowski.

W miejscu, gdzie ma stanąć plaża, zastajemy wysypany piasek, przemieszany ze śmieciami, a gdzieniegdzie walają się porzucone butelki. W pobliżu straszy niedokończona buda, oklejona reklamami. - Tego obawialiśmy się najbardziej, że w pewnym momencie budynki otaczające plażę zamienią się w zwykłe banery reklamowe. Nieestetyczne, szpecące miejsce pod Wawelem - prognozuje Łukasz Keler.

Miejska Komisja Urbanistyczno-Architektoniczna już chce zawnioskować, aby zapisy o plaży nie znalazły się w powstającym planie zagospodarowania przestrzennego dla bulwarów. Zareagować zamierza również konserwator zabytków. - Chciałbym się mylić, ale mam wrażenie, że inwestorzy chcą nas wziąć na przeczekanie - snuje domysły. - Montaż obiektów miał się zacząć dopiero pod koniec kwietnia. Nie wiem, dlaczego zaczął się wcześniej. Będę walczył o to, aby te tereny znalazły się wpisane w rejestr zabytków. Teraz inwestor zupełnie nie przejmuje się estetyką tego miejsca - dodaje.

Mimo licznych prób, nie udało nam się skontaktować z Filipem Adamczakiem, prezesem Sao Beach Investments, budującego plażę. Firma uruchomiła specjalny numer, pod który można dzwonić, dopytując się o efekty pracy przy jej budowie. - Proszę pytania przysłać mailem, odpowiemy na nie na pewno - poinformował nas kobiecy głos w słuchawce telefonu. Wysłaliśmy.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska